Co jest fajniejsze, jazda na nartach czy na snowboardzie?

Najlepsza odpowiedź

To debata tak starożytny jak sam czas i przez to rozumiemy okres czasu, który miał miejsce między rokiem 1965 a dniem dzisiejszym. Narty czy snowboard, co jest lepsze? Kto jest fajniejszy? Kto najlepiej wygląda na jedzeniu fondue?

Cóż, czas odłożyć to wszystko na bok i załatwić wszystko w dobry, staromodny sposób… za pomocą listy artykułów. Nigdy ci, którzy nie opowiadają się za podejściem „zgadzam się nie zgadzać”, wymieniłem dwanaście powodów, dla których jeżdżę na nartach zdecydowanie fajniej niż snowboard.

1) Kandyd Thovex Is The King Of Cool

„Jeden z tych dni 2” Candide Thovex ma ponad 16 milionów wyświetlenia. Ten montaż nie tylko ugruntował pozycję Kandyda jako jednego z najfajniejszych ludzi w sportach wyczynowych, ale także uczyniła go najbardziej okrutnym człowiekiem na tej lub jakiejkolwiek innej planecie.

„Jeden z tych dni 2” pojawił się Styczeń 2015 r. I za każdym razem jest coraz lepiej. Zuchwałość, sztuczki, zwroty akcji; To wszystko haczyki na ryby na powieki.

Jasne, że snowboard miał swoje chwile w tym roku, najwyraźniej przychodzi mi na myśl Quad Cork Billyego Morgana, ale moim zdaniem nic nie zbliżyło się do magii proszku Thovex.

2) Narciarze mogą jechać szybciej, wyżej i dalej

Narciarze mogą jechać szybciej, skakać wyżej i dalej. To może brzmieć jak dziecinna taktyka, jak rozstrzygać debatę, ale to prawda. Nauka, stary łotr, wielokrotnie udowodnił, że podstawowe prawa fizyki i aerodynamiki zawsze będą sprzymierzyć się z mężczyznami i kobietami siedzącymi na deskach.

Narciarze zjazdowi zjeżdżają w pozycji schowanej. mniejszy opór niż snowboardziści, co w konsekwencji przekłada się na większe prędkości. Najszybszy, jaki ktoś kiedykolwiek jeździł na nartach, to 252 km / h (157 mil / h).

Dla porównania, najszybszy, jaki ktoś kiedykolwiek jechał na snowboardzie, to marne 203 km / h (126 mil / h). Pah!

W wyniku tej przewagi prędkości i dodatkowej sprężyny było możliwe dzięki posiadaniu dwóch oddzielnych punktów styku z śnieg, narciarze mogą skakać wyżej i dalej. Patrząc na to w kategoriach przebytego dystansu, rekord świata w skokach narciarskich to aż 251 metrów.

To długość dwóch i pół boisk piłkarskich, które, jeśli się nad tym zastanowić, są absolutnie szalone. .

3) Narciarze nie utkną na płaskiej powierzchni

Snowboardziści mogą wyglądać jak piżamy kota, gdy szarpią linie w dół zbocza, ale weź je na płaskie buty i wyglądają jak małe starsze panie z problemami z nietrzymaniem moczu. Od panowania nad narciarzami do desperackiej potrzeby ich pomocy, a wszystko dlatego, że góra ma kamienny policzek do wyrównania.

„Daj nam spokój, stary.”

„Pomocy! Nie mogę się ruszyć. ”

„ Stary. Wyciągnij swój patyk i podwieź nas, co? ”

Wyciągną do ciebie ręce, a ponieważ jesteś narciarzem, a narciarze są z natury mili, będziesz zaoferuj im swój kij i uruchom je ponownie. Snowboardziści mogliby udawać, że świat byłby lepszy bez nas, ale gdyby narciarze nie istnieli, snowboardziści wciąż byliby na płaskich odcinkach (trzy miesiące po stopieniu śniegu).

4) Narciarstwo ma znacznie więcej historii

Nikt temu nie zaprzecza snowboard ma swoją historię, ale w porównaniu z bogatą historią narciarstwa to tylko noworodek. Archeolodzy uważają, że ludzie jeżdżą na nartach w takiej czy innej formie od 5000 roku pne. Najwcześniejsze przykłady tego, że jest „rzeczą”, znaleziono na Placu Zabaw Putina (zwanym także Rosją).

Ponadto malowidła ścienne sugerują, że ludzie używali nart w regionie Xinjiang, na terenie dzisiejszych Chin od około X wieku. Oczywiście kiedyś jazda na nartach była czysto praktycznym sposobem poruszania się. Jednak w połowie XIX wieku wszystko się zmieniło i jazda na nartach stała się popularną formą spędzania wolnego czasu.

Ta rewolucja w sposobie postrzegania narciarstwa zapewniła kluczowe wsparcie ekonomiczne kurortom górskim i można ją bezpośrednio prześledzić do niesamowitych udogodnień, jakie zobacz dzisiaj. Gdyby narty nie rozwinęły się tak, jak to się stało, nie ma gwarancji, że snowboard miałby nawet infrastrukturę, w ramach której w końcu się rozwijał.

Jedź na narty i poczuj ciężar historii na swoich barkach.

5) Snowboardziści zawsze ranią nadgarstki

Statystycznie narciarze są bardziej narażeni na śmierć. Ale wszystko w porządku, „Valar morghulis” i tak dalej. Narciarze tego świata pogodzili się z tym, w końcu to my możemy jechać szybciej, skakać wyżej i dalej.Śmierć to tylko część pakietu, ciężar, który jesteśmy gotowi udźwignąć.

Kiedy zagłębisz się w liczby, staje się jasne, że podczas gdy narciarze zmagają się z Grim Reaperem, snowboardziści są bardzo bardziej martwi się ich nadgarstkami… i jak ich nie zranić. Około 40\% wszystkich urazów na snowboardzie dotyczy nadgarstków i chociaż łatwo byłoby tu zrobić knebel samobiczowania; postanowiliśmy wyjść poza tę łatwą opcję.

Niezależnie od tego, czy jesteś snowboardzistą, czy narciarzem, nadgarstki są ważne. Przydają się do machania, wspinania się po drabinach, łączenia wywołujących złość słupków „Ski vs Snowboard” oraz do ochrony twarzy przed pociskami rzucanymi przez ludzi po drugiej stronie debaty.

Nadgarstki , wszyscy. Dbaj o nadgarstki.

6) Narciarze mają kije, wszystko jest lepsze z kijami

Ci z was, którzy autentycznie jedli chińskie jedzenie pałeczkami, potwierdzą piękną prostotę pałeczek. W świecie sportów akcji na śniegu jazda na snowboardzie jest odpowiednikiem zjadania chow-mein błyszczącym nożem i widelcem. Możesz skończyć zjadając dokładnie to samo jedzenie co my, ale sposób, w jaki to robisz, nie ma tej samej klasy.

Tymczasem narciarze tego świata spływają majestatycznie po stokach z kijkami w dłoniach… wyglądają jak pocztówka w stylu retro (w dobry sposób). Tyczki nie tylko wyglądają naprawdę radośnie, ale są również bardzo praktycznym dodatkiem do stoków. Utknąłeś w mieszkaniach? Po prostu pchnij się naprzód i pomóż w tym nieruchomym pensjonariuszom.

Wspinać się na górę? Nie bój się, ponieważ masz, nie jeden, ale dwa patyki, które pomogą Ci dotrzeć tam, gdzie chcesz. Twoi znajomi snowboardziści będą się ślizgać i ślizgać, całkowicie zdani na łaskę grawitacji, podczas gdy ty będziesz szarżował pod górę jak Sir Edmund Hillary.

7) Narciarze potrafią wykonywać ostrzejsze zakręty

Narty są jak te sportowe samochody, takie, które są żużlem Top Gear za to, że jest mniej estetyczny, tylko po to, by zostać oszołomionym do samego rdzenia ich niesamowitym sterowaniem.

Możesz sobie wyobrazić, że Jeremy-Clarkson próbuje założyć kilka nart. mając na sobie ciasny neon spandex i mówiąc coś w stylu „Hammond! Czuję się jak prawdziwy cycek ”.

Ale wtedy Clarkson, bohater ojców, zaczyna schodzić z góry; wykorzystując dodatkowe punkty styku, jakie dają narty, skręca gwałtownie… pokazując jednym przyciągającym wzrok skrętem genialną manewrowość tych „pojazdów” przymocowanych do jego stóp.

„Te rzeczy oferują więcej zwrotów akcji niż Zad Scarlett Johansson! ”

I oczywiście w tym momencie prawdopodobnie powiedziałby coś klasycznego Clarkson:„ Cóż, połaskocz kiełbasę mojego dżentelmena i nazwij mnie Charlie. Te rzeczy oferują więcej zwrotów akcji niż tyłek Scarlett Johansson! ”

Nie akceptujemy mizoginii, uprzedmiotowienia tyłka Scarlett Johansson ani tutaj Jeremyego Clarksona; tylko podkreślamy, że na nartach łatwiej jest wykonywać ostrzejsze skręty.

8) Narciarze mogą wyglądać jak helikoptery

Na snowboardzie nie możesz wyglądać jak helikopter. Chyba że masz na sobie jakiś dziwaczny strój, który sprawia, że ​​wyglądasz jak helikopter. Ale kto, przy zdrowych zmysłach, by to zrobił? Narciarze mogą wyglądać jak helikopter, kiedy tylko chcą. Muszą tylko uderzyć w kopacza i zrobić tę sprytną sztuczkę, w której deski krzyżują się jak ostrza helikoptera.

Co masz na myśli, mówiąc, że to nie jest powód? Możliwość wyglądania jak helikopter, kiedy tylko chcemy, jest prawdopodobnie głównym powodem, dla którego jazda na nartach jest fajniejsza niż snowboard. Ośmielę się powiedzieć, ostateczny powód.

9) Nie było ośrodka tylko dla snowboardu

I jest kilka ośrodków tylko dla narciarzy. Niektórzy uważają, że to sprawia, że ​​narciarstwo jest elitarne i snobistyczne, i jeśli jesteśmy całkowicie szczerzy, wydaje się, że to sugeruje. Z drugiej strony, fair play dla tych ośrodków, ponieważ mają czelność przeznaczać cały swój dochód na jeden konkretny sport. Co więcej, zaciekła lojalność tych ludzi wobec jazdy na nartach zasługuje na zdejmowanie czapki.

Nie chcielibyśmy, aby doszło do faktycznej wojny między obiema stronami, ale gdyby do tego doszło, Chcielibyśmy, aby ludzie z Alta w stanie Utah byli na pierwszej linii.

10) Snowboardziści boją się wyciągania przycisków

Większość narciarzy patrzy na wyciąg, wzrusza ramionami i mówi „Tak, stary. To wyciąg na guziki. Jaki jest problem?” Potem wsiadają na wyciąg guzikowy, podziwiają ładne widoki i bez wysiłku zjeżdżają z niego, gdy dotrze na szczyt.

Z drugiej strony snowboardziści mają niekończące się koszmary.Na tygodnie przed podróżą i tygodnie później budzą się w środku nocy z krzykiem „Nieeeee! Nie guzik, cokolwiek oprócz guzika ”. Uspokójcie się, to tylko przycisk.

11) Snowboard był niegdyś przeciwny zakładaniu władzy, ale teraz jest to robione przez łysych bankierów inwestycyjnych

Snowboard jest jak mały alternatywny zespół, który kochasz od 2004 roku, który nagle wybuchł, gdy ich czwarty album otrzymał pięciogwiazdkową recenzję w The Telegraph. Wciąż kochasz ten zespół, ale oni nie są już „twoim” zespołem. Są więksi, dotarli do mainstreamu i stracili swój undergroundowy urok.

Wasz ulubiony zespół, jak na przykład snowboard, wciąż produkuje crack, ale teraz śpiewają dla całe zgromadzenie, a nie tylko garstka kudłatych buntowników. Ten wzrost liczby widzów zasadniczo zmienił demografię snowboardu, co było jedną z rzeczy, które sprawiły, że jest tak fajny.

Oczywiście wciąż są niesamowicie fajni skandynawscy kolesie, ale teraz jest też ogromna grupa bankierów inwestycyjnych o imieniu Graham, którzy wybierają snowboard zamiast jazdy na nartach, próbując pozostać młodym i aktualnym. I podczas gdy Grahamowie tego świata dostrzegają wzrost ich „ulicznej wiarygodności”, świat snowboardu cierpi w rezultacie ogromnego spadku.

Snowboarding przechodzi obecnie przez to, przez co Facebook przeszedł kilka lat temu. Rodzice, rodzice przyjaciół, wujkowie, ciocie i dziadkowie zaczęli wysyłać Ci zaproszenia do znajomych i wszystko od razu stało się mniej dokuczliwe. Wciąż jesteś na Facebooku, ale w głębi serca wiesz, że wszystko już nigdy nie będzie takie samo.

W międzyczasie narciarstwo prześlizgnęło się przez radar i stało się z natury niemal anty-establishmentowe. Nie ma gier wideo i nie miał tak wielkiego przeboju jak „The Art Of Flight”. To może brzmieć negatywnie, ale jeśli się nad tym zastanowić, w rzeczywistości podkreśla, że ​​jazda na nartach może być wyborem dla osób, które stronią od tego, co społeczeństwo uważa za „fajne”.

Nie ma nic fajnego w czymś tak ewidentnie fajnym i to chyba bardziej niż jakikolwiek inny powód, dlaczego snowboard jest mniej fajny niż jazda na nartach. Snowboard uważa, że ​​jest fajny i nie ma nic fajnego w czymś, co uważa, że ​​jest fajne. To samo dotyczy osób, które nadają sobie przezwisko; Derek „The Party Animal” Smith, patrzymy na ciebie.

Oczywiście te rzeczy krążą w kółko, ale w tej chwili jazda na nartach jest fajniejsza, ponieważ ludzie, którzy wierzą, uważają ją za mniej fajną mówią o koncepcji „cool”. Narciarze dzielnie wybierają mniej wydeptaną ścieżkę i dzięki temu są fajniejsi niż snowboardziści.

WADY I WADY:

Łatwość nauki

Narciarstwo: Początkowa krzywa uczenia się jest dość szybka. Najbardziej naturalny środek transportu, jakiego kiedykolwiek się uczyliśmy, chodzenie, obejmuje niezależne ruchy nóg. Narciarstwo też. Kiedy już opanujesz zakręt pługa śnieżnego, zwykle pierwszego lub drugiego dnia, będziesz w stanie jeździć na nartach wokół całej góry, o ile nie jest ona zbyt stroma. Nawet równoległe zakręty zwykle przychodzą dość szybko. Ale problem z jazdą na nartach polega na tym, że robienie tego źle na sucho jest zbyt łatwe.

Możesz spędzić całe życie na skręcaniu na niebieskich i czerwonych trasach, obracając całe ciało, ale gdy tylko Wjedź na bardziej strome stoki, „dasz się” przekonać. Opanujesz bumpis i off-piste ze stylem, gdy nauczysz się obracać stopy pod sobą, trzymając górną część ciała nieruchomo i skierowaną w dół zbocza.

Snowboard: Każdy, kto to zrobił, powie Ci, że nauka jazdy na snowboardzie jest początkowo długim i męczącym procesem, który można podjąć tylko wtedy, gdy śnieg jest miękki. Wyobraź sobie naukę pływania na desce surfingowej bez wody! Dla mnie było to pokorne: nawet po trzech dniach zjechanie z trasy, którą mogłem zjechać w aro, zajęło mi pół godziny mniej niż dwie minuty.

Jako narciarz czułem się bardzo skrępowany, gdy obie stopy były zaciśnięte razem, ale wyobrażam sobie, że dla większości ludzi jest to nienaturalne. Nie ma prawie żadnej innej czynności, w której jest to konieczne – nawet deskorolkarze i surferzy mogą trochę poruszać stopami. W snowboardzie istnieją dwa zupełnie różne rodzaje zakrętów do nauki: tył (krawędź piętami) i przód (krawędź z palce u nóg).

Podobnie jak większość narciarzy, na początku uważałem, że skręt w tył jest łatwiejszy (przynajmniej twoje palce wskazują z grubsza tam, gdzie się wybierasz), a przód jest zupełnie obcy. Ale, jak na ironię, kiedy już przejdziesz do przodu, przekonasz się, że jest to bardziej stabilny i naturalny ruch.Stwierdzono, że niektórzy narciarze uczą się jeździć na snowboardzie szybciej, jeśli dostaną parę kijków narciarskich dla zachowania równowagi.

Wkrótce po nauce jazdy na snowboardzie na stoku można spróbować zejść poza stok. To będzie rewelacja – zdasz sobie sprawę, że cały ból i udręka były tego warte. Jazda na snowboardzie w puchu jest praktycznie łatwiejsza niż jazda na stoku i jest jednym z najwspanialszych doznań znanych ludzkości. czerpiąc powietrze z parku terenowego i halfpipe. Ale tylko najbardziej masochiści będą kiedykolwiek próbować manewrować na snowboardzie przez pole mogul.

Wygoda

Jazda na nartach: Najgorsze jest oczywiście chodzenie do podnośniki, zlepiające się wraz z rozpiętymi butami narciarskimi, upuszczające narty, kijki, rękawiczki i gogle. Starasz się wyglądać fajnie z nartami na ramieniu, tak jak twój instruktor, ale one wciąż się rozsuwają, a poza tym ranią cię obojczyk. Ale kiedy „jesteś na górze”, jesteś w swoim żywiole. Wyciągi krzesełkowe nie stanowią problemu, a kiedy już opanujesz orczyk i wyciągi Poma, „jeździ się na nich całkiem wygodnie.

Snowboard: Spacerując po parkingu, „jesteś najfajniejszym z gości. W wygodnych miękkich butach możesz przechadzać się obok zbijających się narciarzy, nonszalancko trzymając snowboard pod pachą. Ale w górach snowboard nie jest najlepiej przemyślaną metodą poruszania się.

Aby jeździć na jakimkolwiek wyciągu, musisz zdjąć tylną stopę. Wiązania typu step-in ułatwiły to zadanie, ale większość z nich nadal zatyka się lodem. Na szczycie każdego wyciągu zwiększasz ryzyko wystąpienia hemoroidów, siedząc na śniegu i walcząc o ponowne zapięcie tylnej stopy. Orczyk i wyciągi Poma to dosłownie ból w pachwinie. A kiedy napotkasz przerażające płaskie sekcje, masz cztery możliwości: wyjąć tylną stopę i „wsunąć”; schyl się i wbij się paznokciami; skacz jak obłąkana żaba; lub błagaj kolegów na nartach o holowanie.

Współczynnik pozycji

Narciarstwo: W tej chwili kombinezony przylegające po prostu nie są „na nogach”. Zawodnicy narciarscy muszą je nosić ze względu na aerodynamikę, ale większość innych młodych narciarzy przyjęła dość luźny sprzęt. „Freeriderzy z nowej szkoły”, akrobaci, którzy wymyślają nowe sztuczki narciarskie oparte na snowboardzie, nie byliby martwi w niczym, co nie jest „workowate”.

Snowboarding: możesz pomyśleć, że ci młodzi whippersnapperzy w parku terenowym wyglądają dość niechlujnie, w swoim workowatym, szaro-kolorowym sprzęcie. Ale wydali sporo pieniędzy, aby osiągnąć ten wygląd. Same snowboardy powinny mieć dość stonowaną grafikę retro (w dzisiejszych czasach nie ma palm, motocykli ani nagich kobiet, dziękuję bardzo).

Żargon

Narciarstwo: zawsze było źródłem żargonu techno-headowego i nadal będziesz się z nią spotykać dużo tego, zwłaszcza przy obecnym zawrotnym tempie rozwoju nart: sztywność skrętna, wymiary taliowania, kąt stożka, kąt rampowy, wyrównanie, tłumienie drgań, wtrysk wielokrotny, przekładnia poprzeczna, dualtec, wypadnięcie, profil beta, monocoque, ramka energetyczna mi. Lista jest nieskończona, a to jeszcze „zanim” opuściłeś sklep. Kiedy już jesteś na górze, jest o wiele więcej: inicjacja, kątowanie, przewidywanie, separacja górnej i dolnej części ciała, linia wznoszenia, linia zamka …

Ale szczerze mówiąc, te terminy są czasami wymyślony przez techników lub instruktorów, aby ująć skomplikowaną koncepcję, której opisanie wymagałoby znacznie więcej słów.

Snowboarding: przyjął kalifornijskiego surferę slang i dodał kilka własnych terminów. Jeśli coś jest wyjątkowo trudne, jest to „okropne”, „chore” lub „radosne”. Aby opisać coś szczególnie dobrego, użyj określeń „zły”, „zły” lub „zajebisty”.

Oczywiście te słowa mogły już zostać zastąpione przez jeszcze nowsze, ale mówiąc o sporcie stojącym bokiem, cokolwiek robisz, nigdy nie nazywaj tego „boardingiem” – prawdziwi snowboardziści nienawidzą tego słowa; to „jazda na snowboardzie” lub „jazda konna”.

Urazy

Narciarstwo: nie cieszy się już reputacją „złamania nogi”, ale nadal utrzymuje wielu chirurgów kolan opłaty za klub golfowy, głównie ze względu na wszechobecne zerwania więzadła krzyżowego przedniego (ACL). Ponadto, wzrasta liczba urazów górnej części ciała i głowy, spowodowanych kolizjami z innymi użytkownikami stoków lub drzewami, ponieważ stoki stają się coraz bardziej ruchliwe, a lepszy sprzęt sprawia, że ​​ludzie jeżdżą na nartach więcej pewnie i szybciej.

Snowboard: Znacznie bezpieczniejszy w przypadku urazów nóg, chociaż czasami cierpią kostki, ale urazy górnej części ciała są częste.Jeśli będziesz układać się w stos z przodu, możesz złamać nadgarstek lub obojczyk. Jeśli uderzysz w tył, Twój sternik („kość ogonowa”) może pęknąć.

Zagrożenie lawinowe

Narciarstwo: Relacje medialne z imprez freeride motywują więcej narciarzy do zjeżdżania poza trasą. Nawet w (względnie) bezpiecznej Ameryce Północnej, więcej narciarzy decyduje się na opuszczenie terenów narciarskich przez bramki backcountry i wykorzystuje swoje szanse.

Snowboard : Przez wiele lat snowboardziści byli straszakami lawinowymi. Nie ma wątpliwości, że deski snowboardowe ułatwiają niedoświadczonym rowerzystom zjazdy poza trasami, z niewielkim doświadczeniem lub z obyciem w górach. To wszystko kwestia edukacji, a teraz na stokach w Austrii znajdują się specjalne znaki z hasłem: „Nie jest fajnie zabijać przyjaciół”.

Mam nadzieję, że to pomoże Ci odpowiedzieć na pytanie mam o tym, co jest lepsze, dla mnie to jazda na nartach, ale lubię je obie 🙂

Pozdrawiam, Frank V.

Entuzjasta nart, śniegu i blogów w snowgaper.com

Odpowiedź

Zacząłem jeździć na nartach, ale potem przerzuciłem się na snowboard. O ile jazda na nartach jest łatwiejsza do nauczenia, o tyle trudniej jest osiągnąć bardzo wysoki poziom umiejętności. Narciarstwo ma kilka bardzo silnych zalet w backcountry niż snowboard, nawet splitboarding, szczególnie podczas poruszania się po terenie, który jest stosunkowo płaski lub ma dużo krótkich podjazdów i zjazdów. Ogólnie jazda na nartach jest bardziej męcząca; jazda na snowboardzie nie wymaga tak dużego wysiłku fizycznego.

Ale nie chodziło o mobilność czy naukę sportu, ani o to, co jest bardziej wymagające fizycznie; chodziło o zabawę. Wędrówki pod górę ze skórami wspinaczkowymi, splitboarding i narciarstwo są BARDZO podobne. Schodząc na desce snowboardowej potrafię pokonywać ekstremalnie stromy teren i ciasne drzewa. Mogę się odchylić i surfować po nieprzerwanym śniegu z nieobciążonymi ramionami, co jest jednym z najwspanialszych uczuć, jakich doświadczyłem. Potrafię przejechać przez pole muld i w pełni cieszyć się rytmicznymi zakrętami, nawet jeśli jest trochę lodowaty (jestem w północno-wschodnich Stanach Zjednoczonych – mamy dużo lodu!). Uprawiałem oba sporty i oba są naprawdę fajne, ale zdecydowanie preferuję snowboard.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *