Najlepsza odpowiedź
Robisz ten styl chicagowski, bo my go wymyśliliśmy. Kanapka z wołowiną, mokra lub sucha (au jous), słodka lub ostra (zielona papryka lub giardeniera). Można na nim polać mozzarellę, ale to nie jest autentyczne. Zaczęło się na przedmieściach, gdzie mieszkają wszyscy WASPS. Poza tym dostaniesz frytki, jak w Johnnies w Elmwood Park, albo krążki cebulowe, jak w Portillos. Buona Beef trafiła na wszystkie przedmieścia i zastąpiła frytki i krążki chipsami ziemniaczanymi. Pieprzyć ich. Jeśli chodzi o napoje, wystarczy dowolna woda sodowa. Piwo też nie jest złą opcją.
Inną dobrą opcją jest combo, kanapka z włoską wołowiną i włoską kiełbasą.
W niektórych miejscach można polać sosem do makaronu, ale to jest jak nakładanie keczupu na hot doga.
Odpowiedź
Jak mówili inni, zależy to od kanapki. Moje to resztki pieczeni wołowej pokrojonej na cienkie plasterki następnego dnia na tostowanych bułkach cebulowych z podgrzaną karmelizowaną cebulą, resztki z pieczeniem i serem provolone. Wstawiam je pod brojler i podaję z au jus i grubą zupą pomidorową, którą robię od podstaw z pomidorami roma lub obfitą sałatką z dużą ilością warzyw, w zależności od tego, czy na zewnątrz jest ciepło czy zimno. Czasami, jeśli czas pozwoli, robię też chrupiące struny cebuli, które układam obok kanapki. Wiem, co teraz wybieram w planie posiłków na przyszły tydzień!