Najlepsza odpowiedź
Joseph Beuys lubił mawiać, że „wszystko jest sztuką” i „każdy jest artystą”. Myślę, że jest bliżej prawdy, niż ludzie zdają sobie sprawę, ale może pomóc trochę bardziej szczegółowe określenie, czym jest sztuka i co to znaczy być artystą …
Co sprawia, że coś jest sztuką?
W 1915 r. Marcel Duchamp wystawił swoją pierwszą„ gotową ”łopatę do śniegu z tytułem En prévision du bras cassé (Prelude to a broken arm).
Inne gotowe rozwiązania obejmują stojak na butelki i pisuar (Fontanna). Biorąc zwykłe przedmioty wytworzone i nazywając je sztuką, Duchamp ustalił, co jest w zasadzie dominującym poglądem w dzisiejszym świecie sztuki:
„Jeśli nazwiesz to sztuką, to „sztuka”.
Ta idea naprawdę denerwuje niektórych ludzi, którzy myślą, że aby coś można było uznać za sztukę, musi spełniać bardziej rygorystyczne kryteria. Dwa typowe przykłady takich kryteriów to to, że sztuka powinna być piękna i wymaga pewnych umiejętności ze strony artysty. Ci ludzie często mówią takie rzeczy, jak „To nie jest sztuka!” Lub „Sześciolatek mógłby to zrobić”.
Podoba mi się ten cytat Kurta Vonneguta, który wyjaśnia swojemu bratu jego poglądy na temat sztuki:
Jest wielu ludzi, którzy są pożytecznie stymulowani przez niektóre, ale nie wszystkie, stworzone przez człowieka układy kolorów i kształtów na płaskich powierzchniach, zasadniczo nonsens. Sam jesteś zadowolony z jakiejś muzyki, aranżacji odgłosów i znowu zasadniczo bzdury. Gdybym miał kopnąć wiadro w dół po schodach do piwnicy, a potem powiedzieć że rakieta, którą zrobiłem, była filozoficznie na równi z Czarodziejskim fletem , nie byłby to początek długiej i denerwującej debaty. Całkowicie zadowalająca a pełna odpowiedź z Twojej strony brzmiałaby: „Podoba mi się to, co zrobił Mozart, i nienawidzę tego, co zrobił wiadro”.
Innymi słowy, „w porządku jest nie lubić dzieła sztuki, ale to nie powód, by powiedzieć, że to nie jest sztuka. Jeśli uznasz to za stymulujące … świetnie! Jeśli nie … idź poszukaj czegoś innego, na co możesz spojrzeć.
Moja koncepcja sztuki jest taka, że jest to po prostu nośnik pomysłów. Jeśli próbujesz powiedzieć coś o świecie lub życiu, możesz to zrobić poprzez sztukę. Nawet starożytne dzieła, które są dalekie od sztuki konceptualnej, wciąż zawierają idee. Na przykład sztuka religijna jest często tworzona, aby przekazać zakonnikom jakąś ważną duchową prawdę. Sztuka może przybierać dowolną formę, która pomaga najwierniej przekazać znaczenie lub koncepcję.
Co czyni kogoś artystą?
Konwencjonalna mądrość sugeruje, że artysta to ktoś, kto tworzy sztukę. Nie powinno mieć znaczenia, czy jesteś amatorem, czy profesjonalistą, czy przeszedłeś formalne szkolenie, czy jesteś samoukiem, czy robisz prace na wystawę, czy tylko dla siebie. Jeśli tworzysz sztukę, jesteś artystą.
Oczywiście są artyści, tacy jak performer Tehching Hsieh, którzy nie tworzą sztuki.
Czy artysta, który nie tworzy sztuki, może być nadal uważany za artystę? Myślę, że odpowiedź brzmi: bycie artystą, podobnie jak tworzenie sztuki, wiąże się z intencją. Jeśli uważasz się za artystę, to jesteś artystą.
Powrót do Beuys
Aby wyjaśnić Joseph Beuys „Oryginalne stwierdzenie, chciałbym to sformułować inaczej:
„ Wszystko może być sztuką i każdy może być artystą ”.
Odpowiedź
Myślę, że poziom Twoje pytanie jest ważne. Nie pytałeś o malarstwo ani muzykę. Pytałeś o sztukę .
Walczyłem z tym to pytanie przez większość mojego dorosłego życia i myślę, że trzeba przejść na poziom filozofii, aby uzyskać odpowiedź, która jest równie prawdziwa dla „sztuki” w ogóle, a nie dla poszczególnych dyscyplin.
Rozważmy wielkiego filozofa naszych czasów Donald Rumsfeld… i jego przezabawnie niezręczny cytat , który w rzeczywistości jest mitologicznym truizmem.
Prawie wszystko, co robisz, przenosi się przez granicę w X.
Decydując się na naukę rosyjskiego, zdajesz sobie sprawę, że istnieje lan guage, historia, kultura, gramatyka itp. za słowem „rosyjski”. Wiesz wiesz , że istnieje zestaw struktur, które możesz wprowadzić do swojego umysłu, a wtedy będziesz „mówcą po rosyjsku”. Nauka rosyjskiego wymaga samorealizacji, dyscypliny i skupienia, ale prawie każdy przyznałby, że to nie jest sztuka.
Najlepszą koncepcją sztuki byłoby przenoszenie rzeczy przez granicę w Y. Artyści bawią się w krawędź, a potem zobacz, co się stanie. Siedzą na granicy tego, co rozumieją, że nie rozumieją , czyli miejsca, w którym kończą się ludzkie idee. Następnie słuchają własnego ciała i całego świata.Niektórzy z nich „czują się dobrze”, a potem robią to, co im powiedziano. Nie wiedzą, kto do nich mówi, co robią z informacjami ani jaki będzie tego rezultat.
Próba pokonania tej granicy – przestrzeni między znanymi niewiadomymi a czystym tajemnica tego, co jest poza nieznanym – to sztuka.
Prawie zawsze kończy się to niepowodzeniem. Kiedy artyści grają na krawędzi, praktycznie wszystko, co odkryją, jest bezużyteczne, co naprawdę denerwuje ludzi o bardziej konserwatywnym usposobieniu, bo to naprawdę strata czasu i wysiłku. Niektóre typy lewicowców zbyt długo lub zbyt często kręcą się po krawędzi i tracą kontakt ze strukturami „znanego”, które utrzymują ich przy życiu, stąd wszyscy walczący, głodujący, umierający artyści.
Nie ma jednak innej metody poszerzenia ludzkiej sfery wpływów. Musieliśmy jakoś przenieść się z bakterii do małp zamieszkujących Savannah, a potem musieliśmy przejść z równin do centrum Szanghaju i nie ma innego sposobu, aby to zrobić. Jeśli chcesz udać się w miejsce, w którym nigdy wcześniej nie byłeś, musisz w pewnym momencie wyjść w prawdziwą ciemność.
Neolityczni malarze skał nie wiedzieli, że tworzą koncepcje narzędzi i ogień. Sumeryjscy rzeźbiarze i greccy poeci nie wiedzieli, że piszą wątki do filmów o Avengersach. Raphael nie wiedział, że obalał dominację Kościoła w XVIII-XIX wieku. Monet nie wiedział, że pomaga w projektowaniu aparatu cyfrowego.
Dzisiejsi artyści nie mają pojęcia, co robią i jako współcześni nigdy ich nie zrozumiemy, ale to, co robią lub czego nie odkryją, będzie kształtować to, czego ludzie będą się uczyć i czego uczą się w przyszłości.
Znane jest stwierdzenie, że sztuka jest procesem, a nie rzeczą.
Sztuka to proces wydobywania rzeczy z pustki, we mgle, aby reszta z nas mogła kiedyś je rozjaśnić.