Najlepsza odpowiedź
Spinto po włosku oznacza push – we Włoszech znajdziesz słowo na drzwiach (spingere). Kiedy Nicolai Gedda usłyszał, jak śpiewam po raz pierwszy, powiedział: „Jesteś tenorem spinto – oczywiście od wielu lat śpiewasz baryton”. Zawsze bądź czujny, gdy ktoś mówi „ty jesteś …” – tak jakbyśmy konsultowali się z osobą o zdolności parapsychologicznej – również nasz głos nie jest podobny do naszej grupy krwi. Śpiewanie i używanie głosu to coś, co wykonujemy – można na to wpłynąć i rozwinąć poprzez świadomą pracę – i wskazówki. Oczywiście nasz głos i zasięg mają ograniczenia – ale dla niewytrenowanego głosu jest dużo miejsca na ulepszenia i rozszerzenie. Baryton i tenor opierają się na różnych rezonansach tonu / głosu – prowadząc do innej barwy i wsparcia (niektórzy mogą dodać „umieszczenie”). Tenor spinto opiera się na rezonansie barytonu – ale opanowuje technikę tenora. Zachowanie większości zakresu lirycznego tenoru – ale „poszerzenie” barwy głosu poprzez zachowanie niektórych wyższych harmonicznych w dźwięku. Popycha / rozciąga rezonans dolnego rejestru akustycznego do granic jego zakresu – narażając się na ryzyko niepowodzenia – co daje słuchaczowi napięcie. Pamiętajmy, że w opisie rodzaju i charakteru naszego głosu jest więcej wymiarów niż jeden. Wydaje mi się, że żadne dwa głosy nie są identyczne – i nadal potrzebujemy lepszych słów / środków, aby opisać i przeanalizować ton i barwę – nie mówiąc już o długotrwałej analizie całej piosenki – z jej wieloma muzycznymi fluktuacjami. Muzycy i fizycy mogą nadal lepiej się komunikować.
Odpowiedź
Chciałbym, żeby ludzie przestali mówić o zasięgu. Kategorie wokalne są definiowane głównie przez jakość tonalną, z pewnym odniesieniem do rozmiaru.
Spinto (dosłownie „popchnięty”) to tenor o większym, cięższym brzmieniu niż tenor liryczny, ale mniej niż dramatyczny tenor. Cavaradossi w Tosca jest doskonałym przykładem spinto, podobnie jak Manrico w Il Trovatore. Kilkoma dobrymi przykładami spintos z mojego życia byli Richard Tucker i Franco Corelli.
Wracając do zakresu, uważam Arnolda w William Tell za rolę spinto. Wymaga 19 wysokich C i kilku C ostrych. Z drugiej strony hrabia Almaviva w Cyruliku sewilskim to rola lekkiego tenora, ale nie przypominam sobie wielu wysokich dźwięków czy trudnej tessitury. To samo z Nemorino.