Co to znaczy, jeśli stan mojego podania o pracę to „OTWARTE”?

Najlepsza odpowiedź

Stan podania o pracę jest wyświetlany jako „Otwarte” ………

Chciałbym wiedzieć gdzie mogłeś sprawdzić status swojej aplikacji. To samo w sobie może dać ci odpowiedź.

Jeśli było to na stronie internetowej lub jeśli otrzymałeś e-mail / notatkę, firma twierdzi, że stanowisko nie zostało jeszcze obsadzone (nadal dostępne) i jeśli udzielałeś wywiadu na to stanowisko, a obok Twojego nazwiska pojawiło się słowo „Otwarte”, możesz nadal być w biegu. Jeśli jeszcze nie odbyłeś rozmowy kwalifikacyjnej, kwalifikowałbyś się do takiej rozmowy.

Kwestie, które należy wziąć pod uwagę, obejmują, jak długo stanowisko było otwarte, kiedy aplikowałeś, jak dawno byłeś przesłuchiwany (jeśli udzielono Ci wywiadu), czy istniała lista, czy właśnie otrzymałeś indywidualną aktualizację statusu. Mogą nadal znajdować się na etapie zbierania życiorysów i jeśli zidentyfikują Twoje imię i nazwisko, możesz być jednym z kandydatów, z którymi chcą rozmawiać.

Nie znając praktyk tej konkretnej firmy, gdyby stanowisko było wypełnione lub nie było już żadnego zainteresowania Twoją kandydaturą, słowo „otwarte” nie pojawiło się nigdzie w pobliżu Twojego nazwiska.

Odpowiedź

Wiele osób powie Ci, że szukanie pracy to Praca na pełen etat. Powiedzą ci, że to gra liczbowa. Postaraj się jak najwięcej, a w końcu coś się ułoży. Mogą mieć rację, ale myślę, że brakuje im również kilku ważnych rzeczy, które należy wziąć pod uwagę.

Wiem. Odkąd ukończyłem college, złożyłem podanie o setki, może tysiące miejsc pracy. O większości z nich nigdy nie słyszałem. Przez chwilę miałem skonfigurowany cały system. Arkusz kalkulacyjny do śledzenia aplikacji i ich wyników. Automatyczne wyszukiwanie i e-maile z przypomnieniami z głównych witryn z ofertami pracy. Życiorysy są publicznie dostępne dla wszystkich potencjalnych pracodawców. Moim celem było ubieganie się o jak najwięcej pracy dziennie. Zaczynam zdawać sobie sprawę, że to wszystko było dokładnie niewłaściwym podejściem.

W tym czasie miałem kilka prac. Powiedziałem praca. Nie są to dobre prace, nie są dobrze płatne, nie dają satysfakcji. Po prostu coś, co da mi trochę pieniędzy, które pozwolą mi żyć w tym kraju przez kolejne dwa tygodnie. Przeszedłem przez zaklęcia, w których siedziałem, czując się utknięty i niespełniony, w nędznej kabinie, zarabiając co roku mniej pieniędzy. Od czasu do czasu złościłem się i robiłem kilka podań o pracę, mając nadzieję, że ktoś rzuci mi koło ratunkowe.

Nigdy tego nie zrobili. Musisz stworzyć własną linię życia. Musisz się ratować.

Po niedawnym zwolnieniu z zasiłku dla bezrobotnych miałem trochę czasu, aby pomyśl i zastanów się nad moim podejściem i tym, co zrobiłem źle. Oto kilka lekcji, które mogą mieć zastosowanie również w Twojej sytuacji.

Jakość, a nie ilość: Wspomniałem o moim systemie podań o pracę. Miałem to wszystko. Szablon CV z pustymi miejscami do wypełnienia określonych słów kluczowych z opisu stanowiska. Listy motywacyjne skonfiguruj w ten sam sposób, wprowadź tutaj nazwę pracy. Kto ma czas, aby za każdym razem napisać nowy list? Ci ludzie z działu HR nie są głupi. Cóż, niektórzy z nich prawdopodobnie są. Ale robią to często. Za każdym razem mogą odczytać szablon listu. Czasami popełniasz błąd, zapominając o zmianie nazwy firmy lub stanowiska w swoim liście. Wielokrotnie przyznaję się do tego błędu.

Również usiadłem i starannie przygotowałem dobrze przemyślany, doskonały pakiet aplikacji. Zwykle w przypadku tej rzadkiej pracy napotykasz i mówisz „Wow, tego właśnie chcę!” To naprawdę do niczego, kiedy wkładasz cały ten wysiłek i nie otrzymujesz żadnej odpowiedzi. Wykonywanie tego typu aplikacji również zajmuje dużo czasu. Jak sobie z tym radzimy?

Aplikuj na mniejszą liczbę miejsc pracy. Bądź selektywny. Desperacja to śmierdząca woda kolońska. Jeśli nie masz żadnych kwalifikacji i wyślesz ogólną aplikację, nie zdziw się, jeśli nie otrzymasz odpowiedzi. Zmarnowałeś swój czas. Lepiej byłoby, gdybyś w ogóle nie aplikował. Jeśli nie spełniasz wymagań dotyczących stanowiska, ale mimo wszystko uważasz, że jesteś właściwym wyborem, dobrze wyjaśnij, dlaczego dokonałeś właściwego wyboru.

Jeśli właśnie skończyłeś szkołę, nie staraj się o stanowisko dyrektora generalnego. Podobnie, jeśli zobaczysz opis pracy, do której się kwalifikujesz, ale wiesz, że nienawidzisz, oszczędzaj sobie czasu i irytacji. Bardzo trudno jest zmotywować się do całej tej pracy, wiedząc, że najlepszym możliwym rezultatem jest utknięcie w robieniu czegoś, czego nienawidzisz.

Wysyłaj dobre aplikacje: Przeczytaj opis stanowiska. Zrób listy tego, czego szukają, jakie masz umiejętności i jakie masz doświadczenie. Znajdź przecięcie tych trzech list i zaznacz te punkty w swoim zgłoszeniu.

Weź pod uwagę agencje pracy tymczasowej: Ci ludzie otrzymują zapłatę, gdy otrzymasz zapłatę .Chcą ci coś znaleźć. Zazwyczaj są też przytłoczeni ludźmi poszukującymi pracy, ale większość prac, które miałem, mimo że były niezadowalające, znalazły dla mnie agencje tymczasowe. Wiele z tych miejsc pracy może stać się „stałą” (żadna praca nie jest w rzeczywistości stałą pracą, ale jest to termin używany do bezpośredniego zatrudnienia).

Zrób coś innego niż ubieganie się o pracę: Dotyczy to szczególnie okresów bezrobocia. Gdybyś tylko siedział, jedząc tacos i grając w Halo, też bym cię nie zatrudnił. Zrób coś, aby poprawić swoje umiejętności. Uczyć się języka. Spróbuj jako wolny strzelec. Rozważ założenie własnej firmy, jeśli masz pomysł. Jeśli nie, pomyśl o pomysłach. Może wymyślisz coś, czego chcesz spróbować. Miej coś do umieszczenia w swoim CV lub profilu na LinkedIn albo po prostu powiedz ankieterowi, poza „Tak, jestem bezrobotny …”

Spokojnie: minęły lata pięćdziesiąte. Rynek pracy w tym kraju jest bardzo różny, nawet w porównaniu z tym, co jeszcze kilka lat temu. Ludzie, którzy nie mogli znaleźć „dobrej pracy”, byli postrzegani jako leniwi, głupi lub pozbawieni motywacji. „Znajdź pracę, brudny hipisie!” Jak już sam się przekonałeś, nie jest to już takie proste. Facet z sześcioma liczbami, który mówi, że pracowałby w Taco Bell, gdyby był bezrobotny, okłamuje cię, albo jest idiotą. W każdym razie zignoruj ​​go.

Zastanów się: to normalne, że ludzie przeżywają okresy bezrobocia i niepełnego zatrudnienia w dzisiejszej gospodarce. Po prostu nie ma takiego samego popytu na grupę ciał siedzących przy biurkach jak kiedyś. Pomyśl i zastanów się nad tym. Czy kariera, którą prowadzisz, będzie istniała za kilka lat? Czy lepiej byłoby, gdyby twoja energia została wydana na coś innego o większym potencjale? Czasami wydaje się, że po prostu walisz głową w tę samą cementową ścianę, oczekując różnych rezultatów. Znajdź cieńszą ścianę, może jedną z tych japońskich z papieru i bambusa. Znasz ten stary frazes dotyczący definicji szaleństwa …

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *