Co to znaczy „napięty rynek pracy”?


Najlepsza odpowiedź

W sytuacji braku zmian i minimalnej płacy bezrobocie nie istniałoby.

Ale zmiana się dzieje. Firmy i branże pojawiają się i znikają, więc w tej chwili zawsze jest wiele osób, które szukają pracy.

Płace minimalne mają przewidywalny wpływ na stałą liczbę osób, które mogłyby pracować, ale nie są wystarczająco produktywne, aby sprostać wymaganiom dotyczącym płacy minimalnej.

„Napięty rynek pracy” występuje wtedy, gdy wydaje się, że dostępnych jest więcej miejsc pracy niż osób do ich obsadzenia, biorąc pod uwagę powyższe warunki.

Odpowiedź

Wiele lat temu ruch robotniczy był silniejszy. W latach pięćdziesiątych prawie jeden na trzech pracowników amerykańskich należał do związku i miał reprezentację związkową w negocjacjach dotyczących pracy i płac. W tamtym czasie wszyscy liczyli na plan emerytalny pracodawcy dotyczący przyszłości ekonomicznej. Ale tak duża reprezentacja związków zawodowych w dobrych czasach gospodarczych, napędzana niemal monopolem, jaki Stany Zjednoczone miały w globalnej produkcji z powodu zrujnowania zagranicznych fabryk podczas wojny, nie mogła przetrwać. I był napędzany postanowieniami Planu Marshalla odbudowującego Europę, który wymagał od odbiorców jego pomocy „kupowania Amerykanów” za te pieniądze.

Ponieważ japońska i niemiecka produkcja stali powoli wracała do sieci, nadprodukcja Stal amerykańska musiała zwolnić; zdarzyło się to na początku lat 60. Związki nie były zadowolone, ale prawie ciągłe strajki lat 50. również nie mogły trwać, więc inflacja wkradła się do gospodarki w latach 60. i przekształciła się w stagflację – stagnację płac, której towarzyszyły rosnące ceny gazu i energii – w latach 70. i w Ameryce romans ze związkami zawodowymi dobiegał końca. Krótko po objęciu urzędu przez Reagana w 1981 roku związek kontrolerów ruchu lotniczego rozpoczął nielegalny strajk, a Reagan zwolnił ich wszystkich. To był początek końca związkowców w USA i wielu zaczęło świtać, że inflacja w ciągu ostatnich 30 lat nie spowodowała żadnego znaczącego wzrostu siły nabywczej, a Amerykanie mieli dość inflacji i nie chcieli niczego więcej niż tylko „Zerowej inflacji”. Odsetki od 10-letniego skarbca osiągnęły historyczny rekord 15\% mniej więcej w 1982 r., A ja miałem 12\% kredytu hipotecznego na dom, który kupiłem w styczniu 1981 r.

Obecnie udział pracowników w związkach zawodowych jest poniżej 5\%, a inflacja, która zaczęła spadać mniej więcej w 1982 r., Zmniejszyła się niemal do zera i od tamtej pory utrzymuje się na tym poziomie. Chociaż może być wiele przyczyn wystąpienia inflacji, w ciągu ostatnich 50–75 lat najistotniejszą przyczyną inflacji był gwałtowny wzrost płac wykraczający poza to, co można nazwać „normalnym”.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *