Czy faktycznie istnieje lewy i prawy Twix?


Najlepsza odpowiedź

Nie wiem, czy nadal istnieje, ale pierwotni właściciele batonika twix mieli kłótnię i zdecydowali się zrobić własne oddzielne przedziały w fabryce. Był tam prawy twix, a lewy twix po każdej stronie fabryki twix używały innego zestawu nazw do złożenia batonika. Chociaż proces był praktycznie taki sam! batonika jest prawie nie do odróżnienia, patrząc na niego, gdy ludzie, którzy byli właścicielami prawej i lewej fabryki batonów twix stanowczo stwierdzają: „Każda fabryka przyjęła zupełnie inne podejście. Po lewej Twix płynął karmelem na ciasteczku, podczas gdy Prawy Twix tworzył kaskadowo karmel na ciasteczku. Lewy Twix skąpany w czekoladzie, a Prawy Twix oblany czekoladą ”. pomimo różnych terminów, których używali dwaj właściciele, pliki cookie wyglądały identycznie! Ale aby odpowiedzieć na pytanie, tak, był prawy twix i lewy.

Odpowiedź

Twix to plik cookie , posypane karmelem (lub masłem orzechowym), a następnie polane czekoladą. Ciasteczko jest jak… twarde, czerstwe ciasteczko maślane. Bardzo gęste.

Kit kat to wielowarstwowy wafelek, oblany czekoladą . Otóż to. Wafle są miękkie, cienkie, przewiewne w porównaniu z twardymi ciasteczkami w twixie. Jednak czekolada na batonach twix jest lepszej jakości niż czekolada na batonach kit kat.

To jest kit kat bar. Występują po 4 sztabkach w paczce lub 1 duży baton w zestawie kat duży paczce. Więcej w pakiecie king size.

To jest paczka batonów twix. Może wystąpić pewne zamieszanie ze względu na sformułowanie pliku cookie i opłatka. Tutaj, w USA, wafel jest lekkim, chrupiącym, przewiewnym, nie gęstym rodzajem rzeczy, podczas gdy ciastko jest gęstsze, twardsze i bardziej chrupiące. Zazwyczaj. Czasami ciasteczka są miękkie, ale nadal gęste.

Batony Twix są większe niż batony kit kat, około 2 razy większe. Zarówno batony twix, jak i kitkat mogą być w mlecznej, białej lub ciemnej czekoladzie. W niektórych krajach mogą być nawet pokryte czekoladą jabłkową lub zieloną herbatą, ale zwykle nie w USA, ponieważ nasze własne firmy cukiernicze nas nienawidzą. Ale to ok. I tak nie jem amerykańskich batonów, bo są do niczego. Jeśli chodzi o batoniki, to będę jadł tylko te europejskie. Żeby mogli zatrzymać swoje paskudne, gorsze batony i wysyłać je po całym świecie, ile tylko mi zależy. I tak bym ich nie jadł. Przepraszam. Jestem trochę zgorzkniały wobec naszych paskudnych batonów w tym kraju.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *