Najlepsza odpowiedź
Żar stopionej skały cię zniszczy.
Możesz hipotetycznie iść do wulkanu, sięgnij w dół i dotknij lawy. Ale będziesz odczuwać ogromny ból i prawie na pewno stracisz palec (jeśli nie całą rękę lub więcej). Poza tym, po zniszczeniu zakończeń nerwowych, i tak możesz nawet nie odczuwać „dotykania” czegokolwiek.
Najłatwiejszym sposobem dotknięcia lawy jest użycie patyka lub czegoś podobnego. Możesz szturchać i szturchać, ile chcesz (to znaczy, aż patyk się spali).
Jeśli chcesz dotknąć lawy rękami, jedyną opcją jest para bardzo wysokiej jakości żaroodpornych rękawiczki, takie jak te .
Będą one pozwalają manipulować lawą rękami, ale tylko przez krótki czas. Po około 15–20 sekundach poczujesz przenikające intensywne ciepło i zaczynające topić rękawiczki, co jest sposobem na sprawdzenie, że zajęło Ci to już zbyt dużo czasu.
Odpowiedź
RE: W jaki sposób jedna kropla lawy cię zabije?
„Krople” lawy mają różne rozmiary i mogą spadać z dużej wysokości .
- Masz więc jedną kroplę lawy na swojej skórze. Daje oparzenie 3. stopnia, które przechodzi przez skórę do mięśni poniżej. A może powoduje oparzenie 4. stopnia na całej długości skóry i do lub przez mięsień poniżej. Tak czy inaczej, istnieje teraz ścieżka, którą bakterie dostają się do organizmu w nieprawidłowy sposób. Więc niektóre bakterie dostają się do ciebie, niektóre złe bakterie. Powiedzmy też, że te bakterie dostają się do krwi bez Twojej wiedzy. W międzyczasie założyłeś opatrunek na ranę i dalej żłobisz na wulkanie (wiem, że tak zrobię), aż poczujesz się naprawdę chory. Zostajesz zabrany do szpitala, ale posocznica przerodziła się w szok septyczny i wiesz, co będzie dalej.
- Duża kropla lawy uderza cię w czubek głowy, otwierając czaszkę. Zostałeś ogłuszony i nie zdążysz uciec przed wyparowaniem przez rosnący strumień lawy.
- Być może kolejna duża kropla lub kropla większa niż duża kropla uderza w czubek głowy, rozbija czaszkę i wnika do mózgu. Ekstremalne ciepło odparowuje wodę w twoim mózgu i powoduje eksplozję twojego mózgu.
Miałem zamiar umieścić zdjęcie eksplodującej głowy, ale przyjrzałem się niektórym z takich obrazów w Internecie i postanowiłem nie umieszczać go tutaj. Przy okazji, czy wiesz, że istnieje coś takiego jak Syndrom eksplodującej głowy ? Tak urocze.
W każdym razie między tym pytaniem a wszystkim tym, co dzieje się ostatnio w Kilauea (2018–05–14), mój mózg jest przyczepiony do lawy i prawdopodobnie pojawi się w moich snach . A może powinienem powiedzieć koszmary?
W każdym razie nie baw się z wybuchającymi wulkanami. Mają różne sposoby, aby cię zabić, jak wspomniane wcześniej „krople” lawy, wybuchy, toksyczne gazy, przepływy piroklastyczne, lawiny, osunięcia ziemi, lahary, popiół wulkaniczny dostający się do płuc itp.