Najlepsza odpowiedź
Bez względu na twój stan, kradzież jest zła, zwłaszcza od rodziców.
Wygląda na to, że zamiast tego musisz usiąść i porozmawiać z nimi. Możliwe, że nie dają Ci pieniędzy, ponieważ nie ufają, że wykorzystasz je mądrze, zwłaszcza jeśli miałeś takie problemy w przeszłości.
Wyjaśnij im, na co potrzebujesz pieniędzy, i że żebrałeś od obcych. Podejrzewam, że nie będą już tego chcieli. Jeśli nie dadzą Ci pieniędzy, zapytaj, czy mogą towarzyszyć Ci w sklepie i kupić dla Ciebie przedmioty. Lub powiedz im dokładnie, czego chcesz, i poproś, aby to kupili.
Jeśli nie są okrutnymi, niesprawiedliwymi ludźmi, nie chcą cię traktować gorzej niż twoi bracia, ale twoje okoliczności są inne niż ich , więc Twoje potrzeby mogą wymagać innego podejścia.
Odpowiedź
Nie kradłem fizycznie pieniędzy rodzicom, ale brałem udział w programie. Wiedziałem, że to błąd, ale ponieważ to był pomysł mojego starszego brata i miał zamiar wykonać brudną robotę, zdecydowałem się na to zgodzić. W końcu gdyby nas złapali, mogłem po prostu wskazać na niego palcem i uniknąć winy – pomyślałem. kilka punktów planu, co do których nie byłem pewien, ale John nalegał, aby jego plan zadziałał.
Pierwszym krokiem było zabezpieczenie łupu. Byłem na straży. Mama trzymała torebkę na wieszaku z przodu John sięgnął do torebki mamy i szybko opróżnił gotówkę, kiedy mama była zajęta. Cicho wymknęliśmy się przez frontowe drzwi bez żadnego problemu. Polegałem na wyostrzonym poczuciu Johna reakcja, ponieważ nie wiedziałem, jak dostać się do sklepu z naszego domu w Kingsville w Teksasie. John wydawał się pewny siebie i odrzucił moje obawy dotyczące kierunku, ale moje zmartwienia nie ustąpiły, dopóki nie pojawił się sklep na rogu.
Weszliśmy do sklepu, starając się nie wyglądać podejrzanie. Niemniej jednak odniosłem wyraźne wrażenie, że urzędnik zwrócił na nas uwagę. Następnym problemem był wybór towaru. Stanowiło to poważny problem – był zdumiewający wybór lodów; Zauważyłem, że ceny znacznie się różniły – i wcale nie byłem pewien, czy mamy wystarczająco dużo pieniędzy, aby pokryć koszt droższych, i było coś złego: Co czy zrobilibyśmy, gdybyśmy nie mieli wystarczająco dużo pieniędzy, gdy dotarliśmy do kasy? Nasza przykrywka może zostać zniszczona, a nasza fabuła odkryta!
Chciałem od razu zakończyć eskapadę. Nie było za późno, żeby zwrócić pieniądze do torebki Mamy i zapomnieć o całej sprawie. Ale Jana nie można było powstrzymać; nadal był przekonany, że możemy to zrobić. Podszedł do lady z naszymi lodami i położył na nim wszystkie pieniądze. Przez chwilę myślałem, że ujdzie nam to na sucho – plan Johna był genialny – nie musieliśmy umieć liczyć pieniędzy – mogliśmy zmusić do tego urzędnika!
Urzędnik spojrzał na lody i monety. Słyszałem, jak przesuwa monety po metalowym blacie, ale nie mogłem zobaczyć, co robi z powodu problemu z wysokością w tym czasie. Wyjrzał na parking (był pusty). „Nie masz tu wystarczająco dużo pieniędzy”, wycedził, „Gdzie są twoi rodzice?”
Aha! Wiedziałam! Sytuacja nagle przerodziła się w kryzys. Przekroczyliśmy naszą chciwość na pyszne kremowe desery i nieświadomie wybrane smakołyki przekraczające nasz budżet – i teraz mieliśmy się dowiedzieć. Po raz pierwszy zdecydowałem się aktywnie zaangażować w tę sytuację w nadziei, że coś uratuję, „Czy wystarczy nam na jeden smakołyk?”
„Nie. Czy twoi rodzice wiedzą, że tu jesteś? ” Ups. Nie chciałem dodawać kłamstwa do naszej listy przestępstw. Brak drzemki, tak jak powinniśmy; kradzież pieniędzy z torebki mamy; wymykanie się z domu; opuszczając nasze podwórko; lista jest długa…
„Czy możemy odzyskać nasze pieniądze? Musimy już iść. ” Błyskawiczny umysł Johna skupił się na oczywistej konieczności odzyskania pieniędzy przed wyjazdem – w ten sposób mogliśmy przynajmniej je odłożyć – zmniejszając ryzyko konieczności odpowiadania na niewygodne pytania, gdyby nasza mama zauważyła brakujące monety. Cały żałosny plan zawiódł, uważałem, że pieniądze przepadły – chciałem tylko rzucić się do drzwi. Urzędnik powoli zebrał monety i wlał je do otwartych dłoni Johna. Wyszliśmy frontowymi drzwiami na parking, a urzędnik uważnie za nami podążał.
Teraz myślałem tylko o tym, żeby szybko wrócić do domu, zwrócić pieniądze i wczołgać się z powrotem do łóżka, żeby dokończyć drzemkę – jakby nic się nie stało. Niestety, nasza mama wjeżdżała swoim samochodem na parking. Mój żołądek opadł. Jig był gotowy. Mama płakała, śmiała się i była zła na nas wszystkich naraz, ale nie karciła nas – była naprawdę zmartwiona i szczęśliwa, że znalazła nas bezpiecznych i zdrowych.Cieszyłem się, że nas znalazła i wybaczyła – utrzymywanie mrocznych sekretów było okropne. Nauczyłem się dwóch ważnych lekcji:
- Nie kradnij pieniędzy swoim rodzicom
- Kilka lat później, w przedszkolu, zwróciłem szczególną uwagę na naukę liczenia pieniędzy .