Czy lepiej jest spróbować i ponieść porażkę niż w ogóle nie spróbować?


Najlepsza odpowiedź

Tak, to dlatego, że wtedy przynajmniej starałeś się jak najlepiej i dołożyłeś starań, aby coś osiągnąć . Zamiast myśleć, że i tak poniesiesz porażkę i uniknąć tego niepowodzenia, którego nawet byś nie próbował. Albo nawet nie próbować po prostu dlatego, że po prostu nie chciałeś tego zrobić. Życie to próby, błędy i DOSKONALENIE. Skąd możesz wiedzieć, gdzie możesz ulepszyć wszystko, co robisz, jeśli nie chcesz próbować i popełniać pewnych prób i błędów? Lub jeśli nie chcesz robić pewnych rzeczy, stracisz owoce, które mogłeś lub byś zyskał, próbując czegoś w pierwszej kolejności. Podobnie jak Edison, gdyby nawet nie próbował wytwarzać elektryczności, nie wymyśliłby w końcu elektryczności, której używamy dzisiaj przez cały czas. A jeśli zrezygnował, gdy pierwszy raz mu się nie udało? Kto wie, jak wyglądałaby dziś nowoczesna elektryczność. Powiedział kiedyś: „Nie omieszkałem wymyślić elektryczności 1000 razy; Nauczyłem się 1000 sposobów, w jaki sposób nie można go wymyślić. Więc tak, lepiej jest ponieść porażkę niż w ogóle nie próbować, ponieważ przynajmniej nauczysz się lepszego sposobu na wykonanie zadania, zamiast nie próbować wcale i nigdy nie nauczyć się robić czegoś nowego.

Odpowiedź

Tak, lepiej jest przegrywać walcząc zamiast przegrywać bez niej.

1. W walce człowiek ma szansę wygrać. Czasami nawet słaba osoba lub słaby zespół pokonuje przeciwnika w swoim dniu. W historii jest wiele przykładów, gdzie słaba drużyna pokonała silnego przeciwnika. Na przykład Bangladesz ma pokonali Pakistan w mundialu 1999. Jeśli nie podejmą wyzwania, którego nie mogą wygrać, nieuchronnym wynikiem była porażka, ale walczyli z wielką odwagą i ciężką pracą, ostatecznie Pakistan przegrał mecz z powodu własnych błędów .

2. Po drugie, osoba, która rywalizuje, nie żałuje później. Mógł walczyć, mógł wygrać itd., Próbować, próbować, próbować, wejść na pole bitwy i stawić czoła wyzwaniu.

Ten, kto przegrywa rywalizując, uczy się kilku ważnych rzeczy, które pomagają mu w życiu. Podnosi moralność, z którą walczyłem. Była niewielka różnica, w przeciwnym razie mam go. Stopniowo ten człowiek staje się lepszy.

Pamiętam historię Hussaina Shaha, pakistańskiego boksera. Kiedy był dzieckiem, dokuczał mu chłopiec. Hussain zabronił mu tysiąc razy, ale nigdy nie wyruszył. Kiedy chłopiec nie przestawał, Hussain postanowił się zemścić. Zaczął uczyć się boksu i ciężko pracować. Kiedy pomyślał, że ma dość siły, zemścił się w sposób. Chłopak grał w tej samej melodii, ten słaby chłopak nie mógł mi nic powiedzieć, gdy dokuczał Hussainowi, pokonał go w głośny sposób, jak to potrafi bokser, i pokazywał mu gwiazdy w ciągu dnia. W ten sposób zemścił się. Jeśli Hussain Shah nie odważył się podejść i walczyć w polu, to musi zmierzyć się ze złym zachowaniem tego gościa. A Pakistańczycy nigdy nie byliby z niego dumni.

Krótko mówiąc, ilekroć ktoś zamierza wykonać jakieś zadanie, powinien najpierw narysować szkic lub zaplanować pracę, jak to słynne przysłowie: „Spójrz przed siebie skok”. Jeśli praca nie płacze z powodu rozlanego mleka, mam na myśli wykonalne, powinien rozpocząć pracę i nigdy nie oglądać się za siebie, ponieważ tam, gdzie jest wola, jest daleko. Jeśli zdecydowałeś się pracować, to z zapałem, pasją, entuzjazmem podejmij wszelkie wysiłki. Nie martw się o konsekwencje, pracuj ciężko z umiejętnościami, planowaniem i dobrymi technikami oraz módl się do Pana, pewnego dnia odniesiesz zwycięstwo.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *