Najlepsza odpowiedź
Nie jesteś sam; tylko 6\% licealistów będzie nadal grać na studiach, i w wielu przypadkach nie dzieje się tak dlatego, że nie byli wystarczająco dobrzy. Fakt, że nie zamierzasz grać w piłkę nożną na studiach, niekoniecznie oznacza teraz, że jest to strata czasu. Wbrew powszechnemu przekonaniu nie wszystko, co robisz w życiu, musi bezpośrednio służyć jakiemuś wielkiemu mistrzowskiemu planowi.
Gra w piłkę nożną ma następujące potencjalne zalety:
- Utrzymuje formę
- Utrzymuje dyscyplinę i odpowiedzialność (ćwiczenia, treningi itp. skutkuje dość sztywnym harmonogramem)
- Dobre zajęcia pozalekcyjne dla szkół wyższych
- Możliwość uprawiania sportu na wysokim poziomie jest widocznym świadectwem twojej dyscypliny w dążeniu do celu
- Łatwy sposób na nawiązywanie przyjaźni o różnej głębokości z kolegami z drużyny
- To zabawne (prawdopodobnie)
Rozważ je pod kątem następujących potencjalnych wad:
- Ryzyko urazu
- Brak ostatecznego celu, jeśli nie zamierzasz dalej go rozwijać
- Zajmuje dużo czasu, który możesz poświęcić akademikom, innym zainteresowaniom lub zajęciom pozalekcyjnym, szczególnie tym, które zamierzasz dalej rozwijać
- Nawet jeśli nie odniesiesz poważnych kontuzji, gra w piłkę nożną może być fizycznie i psychicznie wyczerpywanie
- Potencjalnie mniej zróżnicowana grupa przyjaciół, jeśli spędzasz większość czasu z piłkarzami
Nie jestem piłkarzem i nie znam Twojej sytuacji , więc jeśli są jakieś inne zalety lub wady, o których możesz pomyśleć, które przegapiłem, dodaj je do swoich obliczeń i zdecyduj odpowiednio. Tak czy inaczej, nie ma oczywiście dobrej lub złej decyzji.
Odpowiedź
Pozwólcie, że dam wam krótką odpowiedź: tak, jest nadzieja. Rzeczywiście, czasami poczujesz, że nadzieja jest wszystkim, co masz.
Jeśli przeczytasz te sugestie i zinternalizujesz je, obiecuję ci, że coś z tej listy ci pomoże. Wiem, że istnieje wiele innych sugestii, które mogą być pomocne w zależności od osoby, ale to właśnie one zadziałały w moim przypadku.
- Z wiekiem jest lepiej. Nie jestem pewien, czy to biologia, doświadczenie życiowe czy kombinacja. Ale TO się poprawia.
- Unikaj niestabilnych relacji. Depresja pogarsza wszystko. Stabilność to podstawa. Naprawdę lepiej jest być samemu niż w jakimkolwiek negatywnym związku, obejmującym przyjaciół i rodzinę. Znajdź pozytywnych ludzi, z którymi możesz spędzać czas. Twoje przetrwanie zależy od wyszukania każdego, kto cię przygnębia.
- Miej (lub znajdź) wielki cel. Posiadanie dwójki dzieci jako samotnej matki zmusiło mnie do pozostania przy życiu (dosłownie iw przenośni).
- Oddaj. Pomóż komuś innemu. Wyjście poza siebie, aby służyć innym, jest bardzo lecznicze i terapeutyczne . PO PROSTU TO ZRÓB. Zaufaj mi. Nie raz uratowało mi to życie.
- Ciężko pracuj, aby czerp radość z małych rzeczy . Dzieci, kocięta, szczenięta, kwiaty, plaża, deszcz, cytaty literackie. Cokolwiek robisz, rób to dużo. To małe chwile radości, które pozwolą Ci przetrwać kolejny dzień.
- Znajdź lekarza i trzymaj się z nim / nią. Zaczną cię poznawać i to jest ważne: od czasu do czasu będziesz musiał zmienić leki. Co dziwne, czasami te leki będą działać przez lata, a potem już nie, lub mogą pojawić się nowe skutki uboczne. Jeśli nagle zaczniesz czuć coś niezwykłego lub nowego dla siebie. Przykład: nowa fobia, pogarszająca się depresja, ogólne spłaszczenie po dobrym samopoczuciu itp.…
- Traktuj swoją chorobę poważnie. Mówię poważnie moje środki przeciwdepresyjne jako diabetyk są o ich insulinie / meds. Zmień je w razie potrzeby pod nadzorem lekarza (patrz punkt szósty).
- Unikaj noir rzeczy, jeśli musisz. Przygnębiające filmy, książki , poezja i muzyka nie są twoimi przyjaciółmi. Ale będą udawać, że są. Zintensyfikują skłonność depresji do żerowania na sobie. Czytaj i oglądaj podnoszące na duchu rzeczy. Słuchaj optymistycznej muzyki.
- Jeśli masz system wiary, oparcie się na nim może być bardzo pomocne i może przynieść ci spokój.
- Unikaj okazji do pławienia się. Na przykład, jeśli przebywanie na internetowym forum depresji naprawdę ci pomaga, idź na to. Ale jeśli to tylko sprawia, że siedzisz cały dzień i myślisz o swojej depresji, unikaj tego. Te środowiska nigdy mi nie pomogły. Osoby cierpiące na depresję używają prawie wyłącznie zaimków w pierwszej osobie. Wejdź na forum i przekonaj się sam. Taka jest natura choroby. Żywi się sobą.Przebywanie w pokoju, w którym wszyscy mówią o swoim bólu, może nie być pomocne. Podobnie, czytanie książek o innych ludziach w depresji może na początku pomóc w zrozumieniu, ale nie rób tego codziennie. To może wydawać się zimne , ale było ważne dla mojego przeżycia.
W wieku 50 lat cierpię na depresję kliniczną od moje nastolatki, przemawiam z autorytetem. Życie nie było łatwe, ale wykorzystałem je najlepiej i odnalazłem sukces, a często szczęście.