Najlepsza odpowiedź
Mówi się, że seryjna Honda jest najbardziej niezawodną rzeczą na świecie…
Historycznie rzecz biorąc, celem Subaru jest zapewnienie kierowcy bezpieczeństwa i wygody. Entuzjaści jazdy terenowej wolą silnik Subaru, ponieważ dość łatwo jest podnieść moc do przyjemnego poziomu, nie tracąc zbytnio na niezawodności. Honda nie jest w nich faworyzowana w tych samych miejscach, ponieważ ich osiągi są wysoce wyspecjalizowane pod kątem zamierzonego zastosowania (samochody osobowe o dużej ekonomiczności), a modyfikacja silnika jest trudniejsza i bardziej skomplikowana.
Biorąc to wszystko pod uwagę, Honda jest liderem w branży pod względem niezawodności i długowieczności ze wszystkimi ich produktami.
Odpowiedź
Wraz z żoną posiadamy obecnie Subaru Forester Turbo z 2005 r. Zdemontowałem i serwisowałem większość samochodu, a silnik raz odbudowany. Obecnie liczy około 240 000 mil.
W naszym życiu mieliśmy też wiele samochodów, od Cadillaca i Buicka po Datsun , Mazda, Mitsubishi, Dodge, Ford, Chevy i kilka innych. Pracowałem również jako mechanik obsługujący BMW, Mini, Rolls-Royce, VW, Audi i Porsche.
Dobra wiadomość jest taka, że Subarus radzi sobie naprawdę dobrze przez pierwsze kilka lat. Ich wyważone wyczucie, precyzyjne sterowanie, doskonałe hamulce i świetny system AWD działają tak, jak powinny. Ich ergonomia również jest całkiem dobra i po prostu czują się zasadniczo dobrze, jeśli chodzi o pozycję siedzenia, położenie kół i pedałów, widoczność i wyczucie drogi / reakcję.
Zła wiadomość jest taka, że miesiąc miodowy już się skończy, pękają i pękają w naprawdę brzydki sposób.
Na początek niesławne problemy z przeciekającą uszczelką głowicy. Istnieją dwa rodzaje właścicieli Subie. Ci, którzy mają przeciekające uszczelki głowicy i ci, którzy będą mieli nieszczelne uszczelki głowicy. A ich wymiana to ogromna PITA, bo przy układzie przeciwstawno-płaskim cały silnik w zależności od zastosowania musi wyjść z auta. Suby wolnossące z blokiem cylindrów z zamkniętym pokładem są znacznie lepsze i mogą służyć przez długi czas. Subie z otwartym pokładem, szczególnie te z turbosprężarką, są problematyczne.
Następnie pojawia się problem z nadmiernym zużyciem oleju. Problem pękającej obudowy turbosprężarki. Problem złego łożyska turbo. Problemy z kawitacją wspomagania kierownicy. Problem z pękniętym zbiornikiem chłodnicy. Pęknięty problem z kolektorem wydechowym. Plastikowe części szyberdachu, które ulegają awarii i powodują wystawienie rachunku za wymianę szyberdachu w wysokości 2000 USD. Awarie węża chłodnicy oleju i O-ringów, które kapią gorący olej na kolektor wydechowy i powodują dymienie pod maską. Problem z zużyciem i wyregulowaniem sprzęgła klimatyzacji. Problem z zużyciem i awarią zębatki kierowniczej. Awarie łożysk kół. Nawet ich termostat płynu chłodzącego jest umieszczony na dole silnika, a nie na górze, co utrudnia serwisowanie.
Jeśli jeździsz swoim Subaru bez turbosprężarki przez kilka lat i wymieniasz go na nowy, wszystko jest w porządku. Ich posiadanie i prowadzenie może być prawdziwą przyjemnością, zwłaszcza w mroźnych, oblodzonych warunkach.
Jeśli jednak lubisz trzymać i konserwować samochód przez 6, 10 lub 15 lat, z łatwością mogą stać się kasą .
Tak więc, przynajmniej z naszego doświadczenia, Subaru zdecydowanie nie jest „lepsze” od innych samochodów. W rzeczywistości pod wieloma względami mogą być gorsze! To, w czym są bardzo dobrzy, to marketing. Ich kampanie reklamowe uderzają w ludzkie serce. Tam, gdzie Ford próbuje cię zachwycić zaawansowanymi technologicznie funkcjami, takimi jak Ecoboost i aluminiowe nadwozia, lub Chevy próbuje cię przekonać, że Chevy jest bardziej atrakcyjny niż konkurencja, a Dodge jest marketingowym osiągiem i silnikami Hemi, Subaru sprzedaje dzieci, psy, rodziny , bezpieczeństwo, środowisko i matura. To nie jest but do biegania, but bojowy ani wymyślna para końcówek skrzydeł. To wygodna para mokasynów i tak niesamowicie dobrze jeżdżą do domu.