Najlepsza odpowiedź
Tenis to najbardziej globalny sport na świecie – a na poziomie zawodowym sport nigdy nie był bogatszy ani bardziej popularne niż obecnie.
Frekwencja w Wielkim Szlemie
Rok po roku, każdy z czterech Wielkich Szlemów cieszą się rekordową liczbą widzów.
- Ponad 796 000 fanów wzięło udział w Australian Open 2019, przekraczając poprzedni rekord 743 667 set w 2018 roku. Australian Open pozostaje najczęściej odwiedzaną imprezą tenisową na świecie, a status „biednego kuzyna” wielkich szlemów jest zdecydowanie kwestią przeszłość.
- French Open cieszył się rekordową frekwencją 520 000 widzów ponad 15 dni w tym roku, po raz pierwszy przekraczając barierę pół miliona. Frekwencja w Paryżu prawdopodobnie gwałtownie wzrośnie od 2021 r., Kiedy to nocne sesje będą planowane po raz pierwszy na 16 000 miejsc Court Chatrier.
- At Wimbledon , ogólna frekwencja w tym roku wyniosła 500 397 (przez 13 dni), co jest drugą najwyższą w historii londyńskiego turnieju.
- Tymczasem US Open ustanowił rekord frekwencji wszechczasów w 2018 roku, z 733 000 fanów wydarzenie w Nowym Jorku w ciągu 14 dni losowania głównego.
Widzowie telewizyjni
Telewizja publiczność pokazuje również, że co roku coraz więcej fanów ogląda gran slam tenis.
Tegoroczny wspaniały finał Wimbledonu między Djokovicem a Federerem przyciągnął 20\% więcej widzów ESPN niż wydarzenie w 2018 roku. Podczas gdy w Wielkiej Brytanii finał Wimbledonu osiągnął szczyt 9 0,3 miliona widzów w BBC, co czyni go najczęściej oglądanym wydarzeniem na jednym z najlepszych wydarzeń sportowych w Wielkiej Brytanii dni w żywej pamięci (Anglia wygrała mistrzostwa świata w krykieta, ale więcej osób oglądało tenisa).
Różnorodność zawodników
Na poziomie zawodowym, jeśli spojrzysz na rankingi 100 najlepszych mężczyzn i kobiet, zobaczysz, że niektóre kraje są bardziej reprezentowane niż inne, ale nie jestem pewien, czy istnieje ścisła korelacja między liczbą graczy w kraju i liczby najlepszych graczy w rankingu.
Stany Zjednoczone, Australia, Hiszpania, Szwajcaria, Francja i Niemcy tradycyjnie były silnymi krajami tenisa, ale obecnie jest również wielu graczy wywodzących się z krajów azjatyckich ( np. Osaka, Niskikori, Li Na). W Ameryce Łacińskiej Argentyna nadal produkuje gwiazdy tenisa, takie jak były mistrz US Open Juan Martin Del Porto. A Kevin Anderson jest liderem afrykańskiego tenisa.
Lokalna popularność
Na poziomie lokalnym stawki udział w tenisie różni się w zależności od kraju. W Hiszpanii, gdzie mieszkam, tenis jest jednym z najpopularniejszych sportów. W całym kraju istnieje silna infrastruktura klubów tenisowych. Słoneczny klimat oznacza również, że możesz grać na świeżym powietrzu przez cały rok.
Być może ktoś inny będzie w stanie obliczyć dokładne liczby dotyczące uczestnictwa na całym świecie. Domyślam się, że ogólnie liczba ta będzie musiała rosnąć na poziomie globalnym, ponieważ fani w gęsto zaludnionych krajach, takich jak Chiny, zostali zainspirowani do rozpoczęcia gry przez lokalnych bohaterów, takich jak Li Na .
W Wielkiej Brytanii, pomimo ogromnych zysków uzyskanych dzięki organizacji Wimbledonu, najbardziej prestiżowej imprezy tenisowej na świecie, liczba osób, które regularnie grają w tenisa, wynosi haniebnie spadał na przestrzeni lat, chociaż 840 000 osób nadal gra w niego miesięcznie.
Dlaczego tenis jest popularniejszy w niektórych miejscach niż w innych? Wiele osób twierdzi, że klimat ma znaczenie. To by wyjaśniało, dlaczego krajom takim jak Hiszpania i Argentyna udaje się wypuszczać stały strumień najlepszych graczy. Jednak Szwajcaria nie jest znana z dobrej pogody i udało jej się wyprodukować między innymi Martinę Hingis, Rogera Federera i Stana Wawrinkę. W grę wchodzi więc zdecydowanie kilka dodatkowych czynników: infrastruktura kortów, koszt dostępu, profesjonalne metody szkolenia.
Moim zdaniem główną przyczyną tego, że tenis nie zyskał popularności w niektórych krajach, jest to, że zbyt często tenis jest postrzegany jako „elitarny sport”, ponieważ dzieci nie mogą po prostu podnieść piłki i rakiety i zacząć uczyć się tego sportu. Aby właściwie nauczyć się tenisa, musisz grać na korcie o dobrej nawierzchni, siatce i odpowiednio oznakowanych liniach. Wymachiwanie rakietą też nie jest naturalne; techniki musi się nauczyć ktoś, kto zna się na rzeczy. A to często wiąże się z koniecznością płacenia klubowi drogich składek członkowskich, jednocześnie pokrywając koszty sesji coachingowych.
Jeśli kraje chcą, aby więcej osób grało w tenisa, powinny prawdopodobnie skupić się na stworzeniu bardzo potrzebnej infrastruktury kortów, budowaniu partycypacji na poziomie lokalnym i umożliwieniu dzieciom bezpłatnej nauki w ramach szkolnej sprawności programy. To w dużym stopniu przyczyniłoby się do długoterminowego zwiększenia popularności tenisa.
>>
Ps. Jeśli uznasz ten post za pomocny, zajrzyj do mojej Witryny , aby uzyskać więcej informacji o tym, jak odwiedzić cztery wielkie szlemy.
Odpowiedź
Statystycznie przynajmniej w Stanach Zjednoczonych popularność tenisa (mierzona głównie uczestnictwem) utrzymuje się na stosunkowo niskim poziomie w ciągu ostatnich 10 lat – gdzieś około 10–12 milionów ludzi. Biorąc pod uwagę, że ogólna populacja nadal rośnie, oznacza to, że tenis w rzeczywistości nieznacznie traci popularność w Stanach Zjednoczonych. Jako certyfikowany trener USPTA, który co miesiąc czyta magazyn Tennis Industry , Widziałem wiele artykułów dokumentujących ten fakt i popierających różne sposoby przeciwdziałania (lub przynajmniej łagodzenia) go.
Jednym z głównych czynników był wzrost popularności tenisa łopatkowego i piłki piklowej. Te sporty zyskują popularność w szybkim tempie, co oznacza, że ogólnie rzecz biorąc, sporty rakietowe zyskują na popularności w Stanach Zjednoczonych. Te sporty generalnie mają niższe koszty rozpoczęcia / gry, a początkującym łatwiej jest mieć pozory udanego rajdu w krótkim okresie czasu. Korty są mniejsze i zazwyczaj gra się w deblu, więc jest mniejszy nacisk na indywidualne występy (i mniej wymagane jest bieganie / podnoszenie piłki).
Z drugiej strony tenis wymaga setek godzin czas i instrukcje kortu, aby opracować odpowiednią technikę, aby utrzymać zadowalające wymiany. Tenis ma również coś ze spuścizny „snoba”, który niektórzy uważają za odpychający. Inaczej jest w przypadku tenisa łopatkowego i piłki piklowej – wydają się bardzo przystępne i demokratyczne, bez odziedziczonej arystokracji o zawodowych osiągnięciach.
Tak, frekwencja na Wielkich Szlemach nadal rośnie, więc wydaje mi się, że częściowo zależy od tego „Popularność” jako uczestnictwo lub zwykłe oglądanie. Myślę, że ze względu na ogólny stan gry i dalszy rozwój gry powinniśmy zauważyć wzrost sprzedaży sprzętu, budowy kortów, zaplanowanych lekcji itp.