Najlepsza odpowiedź
Zawsze myślałem, że ta piosenka też pochodzi od The Doors. Być może piosenka była odtwarzana w filmie The Doors, jak w tle, czy coś?
Aktualizacja:
Cóż , Wróciłem do internetu 4 lata później z tym samym pytaniem i znów tu trafiam… znowu i widzę odpowiedź, z której napisałem, że nie pamiętam.
To wszystko jest bardzo deja vuish, co jest trochę zabawne, ponieważ słyszałem piosenkę w Westworld i sądząc po dacie mojej oryginalnej odpowiedzi, to jest to, gdy moje pytanie pojawiło się również po raz pierwszy, odkąd Westworld po raz pierwszy wyemitowano 2 października 2016 r.
Sam czuję się teraz trochę jak gospodarz Westworld ..
Prawdopodobnie wrócę w 2024 roku, żeby to dodać.
Odpowiedź
Jim Morrison to wiele rzeczy i drań z pewnością może być jedną z nich, ale trzeba to brać w kontekście. Był bardzo inteligentnym, nadwrażliwym człowiekiem, który zawsze uważał, że jego prawdziwym powołaniem jest poeta, chociaż był i nadal jest rozpoznawany głównie za muzykę do The Doors.
Jako dziecko był nieco samotny i nie miał dobrych stosunków z ojcem, który był admirałem w marynarce wojennej Stanów Zjednoczonych. Długie nieobecności ojca w domu i dyscyplinujące podejście, gdy był w domu, służyły tylko dalszemu odsuwaniu ich od siebie. Jim powiedział również, że był molestowany przez „męskiego krewnego” w dzieciństwie. Wszystkie te czynniki przyczynił się do niestabilności psychicznej Jima, gdy dorastał, a wielu z nich przejawiło się w perwersjach seksualnych, które miały stać się z nim fiksacją po latach.
On także, w różnych momentach, przywiązuje wielką wagę do wydarzenia, wydarzyło się w dzieciństwie, kiedy był świadkiem wypadku samochodowego i zobaczył czerwonych Indian rozsianych po autostradzie i krwi na drogach. Było to pierwsze otarcie się Jima o śmierć i miało ogromny wpływ na niego i jego muzykę.
Był wielkim fanem Friedricha Nietzschego, wielokrotnie widywanego na ulicach Los Angeles trzymającego egzemplarz Beyond Good and Evil.
Narkotyki z pewnością odegrały ogromną rolę w kierunku jego życia. Jim eksperymentował z każdym narkotykiem, na jaki wpadł, szukając kolejnego „doświadczenia” i często uciekając na pustynie po dni pod koniec, upuszczając kwas i będąc świadkiem halucynacji.
Zawsze nosił ze sobą zeszyty, zapisując wersety, wiersze, teksty, gdy do niego przychodziły. Te notatniki były jednym z głównych źródeł informacji, które są dziś dostępne w jego prywatnych myślach.
Ale wpływ tych wydarzeń w jego wczesnym życiu jest wyraźnie widoczny zarówno w jego wędrówkach w notatniku, jak i w teksty i styl muzyczny, który stał się charakterystyczny dla The Doors. Jego obsesja na punkcie seksu analnego, molestowania itp. Wielokrotnie przejawiała się w piosenkach takich jak Alabama Song, You „re Lost Little Girl i Backdoor Man. W łóżku był znany jako sadystyczny i brutalny partner, co może być przyczyną” bękarta „tag.
Jego piosenka Unknown Soldier podkreślała wyobcowanie Jima z jego taty, ponieważ jego tata walczył w Wietnamie, kiedy Jim napisał tę piosenkę potępiającą wojnę.
Jego fascynacja Redem Indianie, ich kultury i procesy myślowe również osiągnęły punkt kulminacyjny w wielu piosenkach The Doors, które miały dla nich niemal pogański rytm rytualny, z Jimem śpiewającym i wijącym się na scenie, tworząc mistyczną atmosferę dla swojej publiczności podczas piosenek takich jak The End. Jest podobno również brał udział w ceremonii zaślubin czarownic, chociaż sam przyznał, że nie był pewien, co się stało, ponieważ był w odrętwieniu wywołanym przez narkotyki i nie pamiętał tego dnia.
Jim był także przeciwny establishmentowi, nieustannie wpadając w kłopoty z po wszy, a zwłaszcza ówczesna administracja Nixona i ta buntownicza passa nigdy go tak naprawdę nie opuściła, jak wynika z jego występów na żywo, w których zdawał się prawie rzucić wyzwanie cierpliwości publiczności, tracąc przytomność na scenie, odwracając się do nich plecami i przeklinając ich , wściekając się na nich, kpiąc z nich, a następnie zawracając i dając doskonałe, pełne mocy wykonanie.
W głębi serca był samotnym człowiekiem, który czuł się głębiej niż inni. Czuł się wyobcowany i nieustannie traktował bliskich mu ludzi jak śmiecie, niemal rzucając im wyzwanie, by go zostawili, ale wynikało to z jego niepewności. W głębi serca bardzo lubił swoich przyjaciół i kolegów z zespołu i rzeczywiście był bardzo zraniony, kiedy myślał, że został przez nich zdradzony.
Podsumowując, Jim był głęboko poruszonym geniuszem. Jego teksty i występy nigdy nie będą i nigdy nie zostaną powtórzone, stanowią własną ligę i powinny być tym, za co jest najlepiej zapamiętany.