Czy Ulysses S. Grant był alkoholikiem?

Najlepsza odpowiedź

Na najszerszym poziomie definicji (wszelkie problematyczne zachowania związane z piciem, które powodują problemy ze zdrowiem fizycznym lub psychicznym), prawdopodobnie tak . Wygląda jednak na to, że jego polityczni przeciwnicy nieco przesadzili, a obraz Granta jako pewnego pijaka, który ciągle wymyka się spod kontroli, jest przesadzony. Bardziej dobrze funkcjonujący alkoholik, który zwykle był w stanie to kontrolować, ale miał sporadyczne epizody upijania się, ze zmniejszającą się częstotliwością, przez całe życie.

Oto rzecz. Grant zdecydowanie miał epizody, w których pił w nadmiarze, szczególnie na początku swojej kariery wojskowej, kiedy został przydzielony do odległych placówek na zachodzie. Ale zwykle zdarzało się, że nuda lub izolacja go wywoływały, a on zwykle radził sobie z tym w sposób, który zapewniał mu głównie prywatność – upijał się między kampaniami wojskowymi i miał tendencję do zamykania się w swoich kwaterach, gdy był załadowany. (Wydaje się również, że żona Granta, Julia, również wywarła stabilizujący wpływ, ponieważ wiele udokumentowanych epizodów wydarzyło się, gdy był od niej oddzielony.)

Ale w czasie wojny domowej i jego prezydentury WIĘKSZOŚĆ pogłoski o jego piciu były właśnie takie – plotki. Grant spadł z konia; zmieniło się w „Grant był pijany i spadł z konia”. Fakt, że atak Konfederatów w Shiloh zaskoczył Unię, zamienił się w „Grant był pijany w Shiloh”. Było jedno udokumentowane sprawozdanie o upijaniu się Granta podczas oblężenia Vicksburga (zgłoszone przez dziennikarza o nazwisku Sylvanus Cadwallader), ale miało to miejsce, gdy Grant był z dala od frontu, na parowcu w górę rzeki, więc nawet wtedy nie był bezpośrednio na czele… prawie stracił czujność podczas kilkudniowej nieobecności.

Dlaczego plotki się utrzymywały? Pracują tu dwie główne frakcje. Pierwszy był współczesny – byli generałowie związkowi, tacy jak George McClellan i Henry Halleck, którzy prawdopodobnie żyli urazą, że Lincoln wyraźnie wolał Granta, co doprowadziło do awansu Granta nad nimi. Drugi był bardziej działający wstecz – Południowcy, którzy byli oburzeni Grantem w wyniku jego porażki Lee i jego agresywnego traktowania Rekonstrukcji. Obie te grupy starały się nieco osłabić reputację Granta, więc… „Grant to niechlujny pijak wymykający się spod kontroli” stało się ich opowieścią z wyboru.

O ile definicja alkoholizmu jest na tyle szeroka, że ​​obejmuje każdy problematyczny związek z piciem, Grant prawdopodobnie spełniłby tę definicję. Ale wydaje się również, że z czasem został nieco upiększony przez ludzi z siekierą do szlifowania.

Odpowiedź

Poza innymi cechami, które są w większości dokładnie opisane, wychował go dominujący, emocjonalnie okrutny i wyzyskujący ojciec, aby stać się niezwykle skromną i skromną osobą, która zawsze uważała się za nieudacznika.

Najbardziej uderzyło mnie w jego osobowości ujawnionej w najnowszej biografii, że jest naiwność. Absolutnie tragiczne było przeczytanie incydentu za incydentem, sięgającego do jego dzieciństwa aż do końca jego życia, gdzie całkowicie zaufał ludziom, którzy byli łajdakami. Widząc, jak niewinnie daje pieniądze wyglądającym na szczerych oszustów, jednego po drugim, chcesz po prostu krzyczeć! \

Grant miał wysoce wrażliwa wrażliwość moralna. Chociaż wyróżnił się w wojnie meksykańskiej, ubolewał nad nią jako „jedną z najbardziej niesprawiedliwych, jakie kiedykolwiek prowadził silniejszy przeciwko słabszemu narodowi”. Nienawidził też niewolnictwa.

Rozpieszczał zarówno swoje dzieci, jak i swoją żonę Julię Dent, córkę właściciela niewolników z plantacji w St. Louis. Przed wojną, kiedy walczył jako rolnik w hrabstwie St. Louis, Julia była nieustannie oburzona nawykiem Granta, który pracował u boku jej osobistego niewolnika, kiedy oboje byli zaangażowani we wspólną pracę. Kiedy mieli poważne kłopoty finansowe w 1859 roku, zamiast sprzedać niewolnika swojej żony, uwolnił go, zamiast tego podzielił nienawiść Lincolna do niewolnictwa. Kiedy zachorował na malarię, rodzina została zmuszona do wprowadzenia się do jego dezaprobujących teściów.

Prawie zapomniał o swoim upijaniu się, ponieważ nigdy nie wpłynęło to na jego wojenne działania. Po oddzieleniu się od żony i dzieci w Kalifornii po wojnie meksykańskiej zajmował nudne jednoosobowe stanowisko na odludziu i mocno uderzył w butelkę. Został wykupiony… pozwolono mu zrezygnować, zamiast zostać zwolnionym.

W piciu Granta istniał przewidywalny wzorzec, który monitorowali jego najbliżsi współpracownicy. Kiedy presja spadła, Grant miał skłonność do marnowania się na osobności… być może powodowany przez jego wewnętrzne demony samotności i niskiej samooceny… ale zdarzało się to tylko wtedy, gdy był z dala od frontu i nie był kwestionowany przez militarne obawy. Podczas uroczystych kolacji zawsze odwracał szklankę do góry nogami i odmawiał spożywania alkoholu. Jeśli trzeba było wznieść toast, wziął tylko jeden łyk, a resztę zostawił.Jego wierny i całkowicie oddany pomocnik John Rawlins zaciekle strzegł jego dostępu do alkoholu, trzymał go z dala od pokus i nie pozwalał pijącym podwładnym obalić Granta.

Częsta obecność żony Granta, Julii i synów (na których on kropkowany) na polu między bitwami bardzo podniósł go na duchu. Son Fred był ulubieńcem żołnierzy, bawiąc się wśród nich w swoim mundurze rozmiaru mniej niż trzynaście lat.

Podobnie jak nieliczni inni alkoholicy, Grant stronił od alkoholu i zawsze zachowywał trzeźwość, gdy wykonywał ważną pracę. Niemniej rzeczywistość jego uznanej słabości (której nigdy nie przyznał na piśmie) prześladowała jego reputację, którą jego liczni rywale wojskowi i polityczni starali się zepsuć. Mściwi historyczni rewizjoniści z The Lost Cause w ten sposób nieustannie nazywali go zimnym okrutnym pijakiem, tak samo jak demonizowali Shermana jako szalonego sadystycznego podpalacza.

Grant był beznamiętny w walce, ale był znany z płaczu, kiedy odwiedzał szpitale lub oglądał usiane trupami pola bitew. Ukrył swoją czułą stronę.

Co najgorsze, Grant miał straszną wadę nadmiernie różowych oczekiwań co do motywów i zachowań innych. Spodziewał się, że wszyscy będą tak honorowi, godni zaufania i prawdomówni, jak sobie tego zażądał. A jednak mógł być zdecydowany.

Jego pierwszą czynnością po tym, jak Lincoln wygrał reelekcję i uczynił go najwyższym dowódcą sił Unii, było zwolnienie ponad stu (100) niekompetentnych generałów. Większość z nich była „politycznymi generałami”, rasą, która nękała obie zadowolone armie: ludzie o wielkim bogactwie i / lub koneksjach politycznych, którzy zapewniali wysoką rangę niezależnie od umiejętności.

W głębi serca Grant nigdy nie wierzył, że inni ludzie mają zło motywy lub złe intencje. Jego ojciec, a nawet jeden z jego synów, wykorzystali jego słabość dla osobistego zysku, podobnie jak wielu jego kandydatów na prezydenta, którym ślepo ufał. Był nieustannie oszukiwany przez oszustów, których odmawiał ukarania, tracąc każdego dolara, który miał wiele razy i kilkakrotnie popadając w skrajną biedę.

Pamiętaj, że nie było wtedy żadnych stypendiów prezydenckich dla byłych POTUSÓW, był więc bez środków do życia, głęboko zadłużony z powodu różnych oszustw i zszokowany rakiem gardła, gdy Sam Clemens (Mark Twain) namówił go do napisania swoich wspomnień. Clemens hojnie uratował Granta przed bankructwem i zapewnił swojej rodzinie bezpieczeństwo dzięki ogromnym opłatom i nadzwyczajnym tantiemom.

Zdeterminowany, by chronić swoją rodzinę, tak jak bronił Unii, pisał wściekle i płynnie, średnio około 30 ( trzydzieści) stron dziennie, odwołując się do jego wojennych rozkazów i map bitewnych. Na oryginalnych odręcznych stronach i korektach kuchennych znaleziono bardzo niewiele zmian lub poprawek. Kiedy pisał, odczuwał silny ból z powodu raka gardła i do końca ledwo był w stanie przełknąć.

To zdjęcie było kilka tygodni przed śmiercią.

Zmarł w ciągu kilku dni od ukończenia swojej ogromnej książki, która nadal jest uważana za jedno z najlepszych dzieł literatury amerykańskiej.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *