Czy warto palić tylko zioło?


Najlepsza odpowiedź

Zamierzam odważyć się tutaj głosem doświadczenia. Faktycznie, 40 lat doświadczenia w tym roku.

Dla mnie samo palenie zależy od stanu psychicznego i od tego, dlaczego palisz. Jeśli siedzisz i palisz samotnie, aby uciec i nie czuć rzeczy – zatrzymaj się, upuść i przeturlaj. Na końcu tej drogi są kłopoty. Jeśli używasz marihuany, aby przestać przetwarzać swoje życie, musisz przestać, rozpocząć przetwarzanie swojego życia i dowiedzieć się, do czego pasuje marihuana, jeśli w ogóle. Niektórzy ludzie nie radzą sobie zbytnio z paleniem i nie mogą go odłożyć. W tym sensie przypomina dietetyczną colę. Niektórzy ludzie mogą się uzależnić, to tylko fakty. Podobnie jak dietetyczna cola, papierosy, alkohol czy batoniki.

Z drugiej strony niektórzy ludzie nie mają z tym problemu w tym względzie. Byłbym przykładem. Często pracuję twórczo, a marihuana, podobnie jak mój komputer, jest użytecznym narzędziem do uzyskiwania wyników. Mogę palić sam, zabrać się do pracy i załatwić sprawy. Nie każdy może. Moja żona byłaby przykładem. Jeśli usiądzie i trochę zapali, nic nie da zrobić, gra skończona.

Jeśli jest to ucieczka (trudne pytanie, na które trudno odpowiedzieć szczerze), zachowaj ją na sytuacje towarzyskie i weekendy. Jeśli jest to dla Ciebie przydatne i nie spowalnia Cię, zrób to. Marihuana to jedna z tych rzeczy, która ma nieco inny wpływ na każdego. Dla mnie zwykle pozwala na swobodniejszy przepływ twórczych myśli i pozwala mojemu umysłowi iść w miejsca i kierunki, w które mógłbym nie pójść w inny sposób.

Jeśli w twojej sytuacji osobistej odniesiesz z tego korzyść, to znaczy nie ucieczka, to narzędzie, które warto rozważyć jako takie. Jeśli to dla ciebie coś innego niż narzędzie, prawdopodobnie jest to ucieczka. Są one czasami potrzebne, mocno w to wierzę. Ale mają tendencję do stawania się czymś innym, gdy wyprowadzasz je z sytuacji społecznej lub okazjonalnej. Często stają się podporą, a to nigdy nie jest dobre.

Podejmij decyzję, która sprawi, że Twoje życie będzie lepsze. To zawsze trudna decyzja, której należy żałować.

Odpowiedź

To dość zła dla ciebie, jeśli chodzi o to, jak wspaniałe będzie twoje przyszłe życie, ale nie tak złe, jak bycie pijanym. każdego dnia.

Fizycznie, to głównie dym jest problemem. Wdychanie wszystkich spalonych śmieci prawdopodobnie sprawi, że w końcu zaczniesz wyglądać na osobę, na którą prawdopodobnie nie chcesz wyglądać, z podobnym poziomem zdrowia.

Psychicznie, najbardziej prawdopodobnie osłabi swoją motywację i zastąp ją paranoicznymi ideami, które uznasz za prawdę objawioną, wierząc, że jesteś niezależnym myślicielem, podczas gdy w rzeczywistości jesteś łatwym łupem dla wszelkich teorii spiskowych.

Najdalej, co poszedłem, to palenie zioła każdego wieczoru przez około dwa lata, i to całkiem sporo. Miałem dobrą pracę i w wolnym czasie nauczyłem się nowych rzeczy. Z drugiej strony, moja pamięć przeszła ze świetnej do podejrzanej (i nie wróciła w pełni przez pięć lat od tamtej pory, chociaż może to być po prostu wiek). Przytyłam dziesięć kilogramów, bo jedzenie wspaniale smakuje z ziołem. Granica moich zdolności rozumowania została chwilowo utracona i pozostała zagubiona przez jakiś czas później. Funkcjonowałem na około 30\% moich zdolności logicznych i rozumowych.

Niektórzy ludzie i tak nie dbają o logikę, więc jeśli zarabiasz na życie jako artysta, może to nie jest problem.

Beatlesi powiedzieli to naprawdę dobrze. Wpadli na swoje najlepsze pomysły, nie będąc naćpanym. Potem poprawiali swoje pomysły, będąc naćpanym i często zauważali rzeczy, których wcześniej nie zauważyli. Ale gdyby byli cały czas naćpani, prawdopodobnie nie byliby w stanie dostosować się do harmonogramu, dyscypliny i skupienia, których wymagały ich albumy.

Po chwili zioło również traci na krawędzi swoich efektów. . Nie możesz wrócić do swojego pierwotnego poczucia, bez względu na to, ile palisz. Tracisz magię i zastępujesz ją czymś, co wydaje się regresją, krokiem wstecz.

Doświadczenie każdego będzie inne, ale zdecydowanie, zdecydowanie odradzam bycie naćpanym przez cały dzień każdego dnia. Zachowaj go na ucztę, a wyciągniesz z niego jak najwięcej. W przeciwnym razie, zwłaszcza jeśli jesteś młody, możesz nigdy nie wiedzieć, co straciłeś i co mógłbyś zrobić, gdybyś próbował się trochę skoncentrować. Nie mówię tylko o normalnym, „nudnym” życiu; Mówię o prowadzeniu takiego życia, jakie byś chciał. Masz znacznie mniejsze szanse na to, żeby się tam dostać, jeśli cały czas jesteś naćpany, chyba że twoją jedyną ambicją jest bycie naćpanym przez cały czas.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *