Czy wierzysz, że Connie Corleone stała się zepsuta i skoncentrowana na sobie po zamordowaniu jej pierwszego męża Carlo przez Clemenzę i jej pierwszym rozwodzie?

Najlepsza odpowiedź

Nie. Była zła i wyzywająca. Connie była zdezorientowana, ponieważ kochała Carlo, ale wiedziała też, że jej rodzina uważa go za odpowiedzialnego za śmierć Sonnyego. Kiedy umarł, zbuntowała się.

Connie była już zepsuta, ponieważ była oczkiem w głowie dona. Jej ojciec ją kochał, a bracia troszczyli się o nią. Potem poślubia Carlo, który ukradł jej ślubną torebkę w noc poślubną, pokazując jej stronę, którą podejrzewał jej ojciec, ale nie wiedział. Bił ją, obrażał jej wygląd, wyszydzał jej rodzinę i sprawiał, że czuła się bezwartościowa.

Connie wyszła z ukrytego wychowania, gdzie cieszyła się uwagą rodziny. Zamieniła się w maltretowaną żonę. Carlo użył jej jako pionka, aby zdobyć wejście do rodzinnego biznesu. Kiedy małżeństwo nie przyniosło rezultatów, których oczekiwał, wyładował to na niej na wszelkie możliwe sposoby.

Potem Carlo przestraszył się po śmierci Sonnyego i został kochającym mężem, próbując przedrzeć się do Dobre łaski Michała. Michael, Tom i Don zgodzili się na tę farsę. Connie zaczęła wierzyć, że jej mąż ją kocha. (W książce Carlo nadal ją zdradza.) Potem Michael zemścił się na Carlo po śmierci dona. Connie straciła jedynego mężczyznę, którego kochała, a ponadto wmawiała sobie, że on też ją kocha.

Obwiniała Michaela, ponieważ nie mogła winić swojego ojca. Był większy niż życie, poza tym był tam Michael, a dona nie. Łatwiej było złościć się na Michaela niż obiektywnie spojrzeć na jej małżeństwo. Czuła się głupio, zdradzona i samotna.

Widzę Connie jako zbuntowaną nastolatkę, gdy była już dorosła. Pragnęła męskiej uwagi. Chciała widzieć siebie jako piękną. Lubiła seks z Carlo, więc chciała poznać więcej doświadczeń seksualnych. Chciała wierzyć, że mężczyzna pokocha ją za to, kim jest.

Jej niepewność i niezadowolenie z powodu Carlo doprowadziło ją do działania. Nie chciała myśleć, że Carlo skazał jej brata Sonnyego na śmierć. Michael pozwolił jej wyrzucić to z jej organizmu, podczas gdy mama Corleone opiekowała się jej dziećmi. Miał oko na nią i jej dzieci. Wiedział też, że w końcu wróci do rodziny.

Connie była niedojrzała emocjonalnie, kiedy wychodziła za mąż. Znęcanie się przez Carlo, jego próba udawania, że ​​ją kocha i jego śmierć, spowodowały traumę. Postanowiła więc upokorzyć brata, zachowując się jak dziwka. Zrobiła to, ponieważ była zraniona i zła. Udało jej się wyjść z gniewu i wrócić do Michaela jako filar wsparcia.

Odpowiedź

Connie była niefortunna.

Jej ulubiony brat Sonny przywiózł Carlo w jej życie, a potem ojciec dał jej wymarzony ślub, o jakim marzy każda dziewczyna. Aż do tego dnia prowadziła bardzo urokliwe życie, mając wystarczająco dużo pieniędzy i rodziny, aby się nią opiekować i upewnić się, że ma wszystko, czego pragnie. Jeśli kiedykolwiek w jej życiu była zepsuta, to było to jej pierwsze 18 lat, kiedy miała ojca, który ją kochał, matkę, która ją prowadziła i przynajmniej jednego brata, który zaciekle o nią walczył. Gdy tylko została mężatką i dorosłą kobietą, to czarujące życie się skończyło.

Carlo ją pokonał. Sonny został zamordowany, jej ojciec został zastrzelony. Wszystkie te straszne rzeczy wydarzyły się na początku jej małżeństwa. Życie musiało wydawać się beznadziejne, ale trzymała się swojego chwiejnego małżeństwa, gdy opłakiwała swojego brata, rodziła dziecko i opiekowała się chorym ojcem. Connie była silną kobietą.

Po mrocznych pierwszych latach jej małżeństwa Carlo poprawił się. Zaczął być człowiekiem rodzinnym… może nie do końca, bo w książce miał kochankę, ale on i Connie doszli do pewnego rodzaju porozumienia. Connie była w małżeństwie do końca, może z powodu jej katolickiego wychowania, a może dlatego, że jej matka i ojciec mieli takie małżeństwo. Connie miała wielki ideał małżeństwa, biorąc pod uwagę, że została z Carlo po jego pobiciu i po plotkach o jego zaangażowaniu w śmierć Sonnyego. Wspierała Carlo.

W dniu, w którym Michael został ojcem chrzestnym jej dziecka, Carlo został zamordowany. Connie musiała składać suknię do chrztu do przechowywania, kiedy się dowiedziała. Cóż to musiało być za szok. Kto jej powiedział? Jak zareagowała? Jak reaguje młoda kobieta, kiedy jej świat jest całkowicie zniszczony? Jej mąż nie żyje, jej dziecko nie ma ojca, a głęboka znajomość własnego brata, który wierzył w kłamstwa o zaangażowaniu Carla w śmierć Sonnyego, musiała być odpowiedzialna. Kto inny mógłby to zrobić?

W głowie Connie był to Michael. Znała swoją rodzinę na tyle dobrze, by wiedzieć, że morderstwo było stałym elementem ich działalności. Miała rację co do Michaela. Przez cały czas mało dbał o nią i mniej o Carlo. Musiała czuć się w jakiś sposób winna, że ​​został zabity. Musiała być oszołomiona, że ​​jej brat zadał taki cios jej i jej młodej rodzinie.Michael był kimś, kto przez cały czas powinien troszczyć się o nią i pozwolić jej na utrzymanie rodziny w nienaruszonym stanie. To było najmniej, co dobry brat mógł zrobić.

Ale Michael nie był dobry. Ani trochę. Był draniem o zimnym sercu. Powiedziała mu to dużo. Kto może ją winić za to, że nazywa ją taką, jaka jest? Miała rację co do wszystkiego, ale nie miała władzy.

Co robi bezsilna osoba z nieskończoną ilością pieniędzy? Wydaje pieniądze, bawi się, ignoruje swoje dzieci… robi wszystko, co w jej mocy, aby zakończyć ból, nie licząc samobójstwa. Powiedziała później Michaelowi, że chce go skrzywdzić, robiąc te rzeczy, ale duża część niej wiedziała, że go to nie obchodzi. Potrzebowała tylko jego i rodziny, ponieważ szkody, które sobie wyrządziła, musiały się skończyć.

Connie nie była zepsuta, daleka od tego. Cierpiała.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *