Dlaczego brokerzy statków zarabiają dużo?


Najlepsza odpowiedź

Jako makler nie zawsze zarabiasz dużo pieniędzy. Twoje „podstawowe” wynagrodzenie różni się w zależności od firmy firma jest niska (szczególnie w porównaniu do IB). Brokerzy okrętowi zarabiają na prowizjach. Jeśli chodzi o godziny pracy, prawda o wysyłkach jest taka, że ​​jest to biznes SSHINC (sobota, niedziela, wakacje). Gdy już jesteś w środku, możesz zapomnieć prowadzenie zrównoważonego życia. Jeśli odniesiesz sukces (i jeśli rynek dobrze sobie radzi), możesz zarobić miliony. Możesz równie łatwo nie przynosić dochodu, stać się zobowiązaniem i zostać zwolnionym.

Odpowiedź

Ile brokerzy zarabiają na klientach?

Brałem udział w narodzinach dwóch z tych bestii. Mogę powiedzieć robią dużo. Sztuczka do zrozumienia tego polega na uświadomieniu sobie, że nikt nie jest niewinny. Broker może zarabiać pieniądze przede wszystkim na spreadach, spready są obecnie wąskie, więc brokerzy muszą być sprytni. Tak więc, pomimo widywania spreadów 0,2 pipsa, zgodnie z prawem tak długo, jak broker podał ten spread, nawet jeśli przez milisekundę ma 0,2. Nigdy nie zapłacisz tego przy egzekucji, a jeśli tak, zostałeś obciążony prowizją. Na przykład. Broker pobiera spread 0,2 pipsa, pobiera prowizję i twierdzi, że spread ten dotyczy jego produktu ECN (sieć komunikacji elektronicznej). Więc wpłacasz 4 $ i 4 $ na zewnątrz, w sumie 8 $ za rundę, więc tak naprawdę zapłaciłeś 1 pip. Wszystko uważało za dobre. Zapominamy, kiedy zamykasz transakcję, on z pewnością poślizgnie się na zamknięciu o kolejny 1 pips, w niektórych przypadkach więcej, jeśli rynek jest niestabilny. Więc twój całkowity handel kosztowałby cię nieco ponad 2 pipsy, co daje całkowity koszt 20 $ za rundę. To jest spread, realistycznie przyjmijmy marżę większości ludzi w ciągu jednego tygodnia, która wynosi od 100 do 1000 USD, wtedy masz idiotów, którzy oszaleją i dmuchną 25 000 w 2 tygodnie. Brokerzy gwarantują wszystkie transakcje, w niektórych przypadkach pojawi się facet z dużym saldem, broker nie chce gwarantować swojej transakcji, więc przekazuje go Morgan Stanley ze świata brokerów, a oni gwarantują jego transakcje. Nie wszyscy brokerzy mogą to zrobić, niektórzy nie mają innego wyjścia, jak tylko przenieść zlecenie na kogoś innego, głównie dlatego, że nie mieli gotówki, aby spełnić kryteria FCA dotyczące pełnej licencji animatora rynku.

Jest to jak agenci nieruchomości, którzy rejestrują się u Ombudsmana i ci, którzy rejestrują się w ARLA, jest po prostu tańszy i pozwala im grać dalej. Pomysł jest taki, że jeśli klient przegra, pośrednik, który zagwarantował transakcję, otrzymuje marżę i tym samym chce, aby klient To jest wielki biznes. Dlatego też nowa krew jest ważna dla brokerów. Zróbmy więc trochę matematyki, broker ma zazwyczaj od 2500 do 100 000 klientów, w niektórych przypadkach więcej. 40\% jest aktywnych, a reszta w stanie uśpienia. Więc jeśli 1000 po najniższej stronie wykonało 1000 transakcji tygodniowo, czyli 1 transakcję na klienta, to jest to spread 20 $ x 1000 transakcji = 20 000 $ tygodniowo, powiedzmy, że 90\% strat pieniędzy jest prawdziwe, to 900 straciło marżę na niska średnia 100 dolarów tygodniowo to 90 000 dolarów tygodniowo, a więc przybliżenie 110 000 dolarów tygodniowo. Teraz pozwólcie, że dodam kompensator, stosuję 50\% ulgę za błąd, która nadal wynosi 50 000 dolarów tygodniowo. To 2,6 miliona dolarów rocznie dla najmniejszego, odnoszącego największe sukcesy brokera. Wiemy, że niektórzy z dużych brokerów osiągnęli w Wielkiej Brytanii zyski przekraczające 300 milionów funtów. Mówię moim traderom w Traders Club , że brokerzy nie są Twoimi przyjaciółmi i uczę ich, jak aktywnie handlować, aby zmniejszyć koszty brokera.

* Sponsorowane przez Traders Club, ulepszające handlowców na całym świecie *

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *