Dlaczego Hutu nazwali Tutsi, „Karaluchy?”

Najlepsza odpowiedź

Czy na pewno chcesz wiedzieć? Ponieważ jest naprawdę zły.

W przypadku każdego ludobójstwa sprawcy dehumanizują ofiary, aby zmniejszyć ich wyrzuty sumienia. Ten etap odczłowieczenia jest kluczowym etapem pozbawiania uciskanych ich człowieczeństwa. W Rwandzie nazywanie Tutsi „karaluchami” było przykładem.

W Ruandzie poniższy owad to tak zwany „ inyenzi ” w języku kinyarwanda , co oznacza „ coackroach ” w języku angielskim.

Te owady są bardzo powszechne w Ruandzie. Gdy już trafią do twojego domu, może być trudno się ich pozbyć. Możesz użyć środków owadobójczych, ale po pewnym czasie wrócą one do twojego domu. Jednak po kolei możesz ich łatwo zabić. Zobacz to w swoim domu, po prostu wejdź na niego i gotowe.

Czy to dzwoni w związku z tym, co wydarzyło się w Rwandzie? 10 000 zgonów (dziennie) przez 100 kolejnych dni, trudno sobie wyobrazić, co się dzieje. Maczety się zmęczyły.

Tutaj ekstremiści Hutu przyjęli to określenie i zaczęli go używać. To była analogia do czegoś, do czego mógłby się odnieść każdy Rwandyjczyk. Tak jak używali maczet do zabijania ludzi. „Intelektualiści” Hutu używali prostej, nienawistnej analogii propagandowej, którą wieśniak z łatwością mógłby zrozumieć.

Ludobójstwo na Tutsi w 1994 r. W Ruandzie.

Dehumanizacja jest aktem pozbawiania człowieka cechy lub atrybuty. Dehumanizacja była krytycznym aspektem nadania funkcji ludobójstwa w Rwandzie. Dehumanizując Hutu do zwierząt, robactwa lub chorób, łatwiej było ich zabijać, ponieważ uważano je za zarazę, którą trzeba było wykorzenić. Hutu myśleli o Tutsi jako o zwierzętach, a nawet bytach, co ułatwia ich zabijanie bez wyrzutów sumienia i współczucia.

Ten etap odczłowieczania daje ideologiczne uzasadnienie dla Hutu, którzy wierzą, że próbują oczyścić społeczeństwo. Hutu nie odczuwają wyrzutów sumienia ani współczucia, ponieważ jeśli Tutsi są zwierzętami lub robactwem, zabijanie ich nie jest morderstwem. Gdyby w czasie ludobójstwa w Rwandzie nie doszło do dehumanizacji, Hutu mogliby być bardziej umiarkowani, a mniej radykalni. Odczłowieczając Tutsi, Hutu spowodowali, że stali się społecznie martwi.

Kiedy czytasz wywiady i słuchasz przemówień intelektualistów i twórców ludobójstwa na Tutsi, nazywają Tutsi „karaluchami”.

Po jakimś czasie zwykli ludzie, zwłaszcza milicja Interahamwe, zaczęli używać. Był używany przez całe ludobójstwo.

Pytanie brzmi: dlaczego karaluchy , a nie inne nieludzkie (zwierzęce) imiona?

FYI, były inne nazwy takie węże, ale ta była najpopularniejsza. W przemówieniu, które Leon Mugesera wygłosił w listopadzie 1992 roku, nazywa je wężami i używa niektórych wersetów biblijnych wzywających Hutu, aby pozbyć się węży, zanim najpierw je zabiją. Léon Mugesera – Wikipedia

Dlaczego jednak analogia?

Termin ten został ukuty przez ekstremistów Hutu około 1990 r., kiedy RPF rozpoczęła walkę o wyzwolenie, aby repatriować 500 000 uchodźców Tutsi, którzy przebywali w sąsiednich krajach. Przed rozpoczęciem wojny RPF wysłała swój personel wywiadowczy do Rwandy w celu uzyskania informacji o kraju, który planowali zaatakować.

Wojna wyzwoleńcza rozpoczęła się pierwszego października 1990 roku i trwała od 1990–1994. W tamtych latach Rwandyjska Armia Patriotyczna, która była grupą rebeliantów, musiała zebrać informacje o tym, gdzie mają przejść od granicy z Ugandą, aby przejąć Kigali.

Przez te 4 lata wojny domowej FAR armia rządu Hutu poznała ich taktykę. Jak tylko wybuchła wojna, każdego Tutsi nazwano szpiegiem, zdrajcą, sympatykiem i innymi nazwiskami.

Zakładam, że słowo to pochodziło stamtąd i było powszechnie używane. W latach 1990–1992 zaczęło się od terminu, którego ludzie z armii FAR używali do opisywania tych, którzy najeżdżali ich naród, armię RPF, że tak powiem. W latach 1993/1994 termin ten został ekstrapolowany na wszystkich Tutsi w kraju. Od młodych, dorosłych, starych dziadków i babć. Nikt nie był zwolniony z tego terminu.

To sprawia, że ​​zabójcy czują się dobrze podczas masakry. Kiedy już zradykalizowani milicjanci nie mieli współczucia dla uciskanych, rzeź odbyła się szybko. Szacunki pokazują, że w zabójstwach brało udział 3\% Hutu. Odpowiada to około 200 000 osób. Może więcej, jeśli policzysz liczbę wyszkolonych milicji.

Do czerwca 1994 r. Pozostało bardzo niewielu Tutsi do zabicia. IBUKA szacuje, że przeżył tylko jeden na pięciu Tutsi. Dziś ci, którzy przeżyli, mogą sobie tylko radzić i starać się ponownie żyć. Przeszłość jest brzydka, ale przyszłość obiecująca. Mam nadzieję, że to wszystko, co musieli posunąć naprzód.

W przypadku PO mam nadzieję, że to pomoże.

Oczywiście pominąłem wiele szczegółów, więc jeśli ktoś chce dowiedzieć się więcej, przeczytaj więcej w The Rwandan Genocide. To jest blog, który założyłem po udzieleniu odpowiedzi na ponad 60–70 pytań dotyczących ludobójstwa w 1994 r. Omówiłem cały szereg pytań, od tego, jak i dlaczego doszło do ludobójstwa, Rwandę, przed i po 1994 r., Rolę społeczności międzynarodowej w Rwandzie i inne podobne pytania.

Do moich rodaków z Rwandy,

Z góry przepraszam za tych, którzy przeżyli, którzy mogą się zranić czytając to. Zauważyłem, że przechodzenie przez te rzeczy przynosi tyle cierpienia i retrospekcji. Naprawdę przepraszam. Daj mi znać, na wszelki wypadek.

Mukomeze kwihangana kandi mukomere.

Murakoze!

Didier Champion

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *