Dlaczego ktoś miałby wybrać Szkołę Filmową UCLA zamiast Szkoły Filmowej USC?

Najlepsza odpowiedź

Zastrzeżenie: nie ” t koniecznie polecam szkołę filmową. W ogóle. Podjąłem bardzo skalkulowaną decyzję o pójściu do szkoły filmowej jako filmowiec w małym miasteczku z pewnym wcześniejszym doświadczeniem, ale niewielkim dostępem do zasobów. Te obliczenia doprowadziły mnie do UCLA.

Chłopcze, chciałbym, żeby UCLA było tak tanie, jak powiedział David. W rzeczywistości jest droższe niż USC dla studentów spoza stanu i zagranicznych studentów (chociaż studenci MFA spoza stanu mogą zostać rezydentami Calfornii po roku). Istnieje profesjonalna opłata na pokrycie kosztów sprzętu i obiektów, która wynosi około 10 000 USD rocznie, więc mieszkańcy Kalifornii faktycznie płacą około 25 000 USD rocznie. Mimo to tańsze dla Kalifornijczyków niż USC, więc David ma świetną rację.

Nie jestem ekspertem na studiach licencjackich, ale jestem studentem UCLA MFA, a mój brat bliźniak jest na programie MFA na USC. Rozejrzałem się po Internecie, ale nie znalazłem ani jednego użytecznego porównania obu programów, tak jak je widzieliśmy. W rezultacie, do diabła, udzieliłem zbyt dużej odpowiedzi na to pytanie. Zostałem przyjęty do obu programów i wybrałem UCLA. W zeszłym tygodniu rozmawiałem z uczniem na podobnym stanowisku, ale po naszej rozmowie wybrał USC. Oba są świetnymi programami i wystawiają dobrych filmowców. Ale oto, co uważam za zalety i wady UCLA v. USC, w odniesieniu do ich programów produkcji / reżyserii.

Wskaźnik akceptacji ( jakość kohorty): UCLA ma znacznie niższy współczynnik akceptacji niż USC, głównie ze względu na mały rozmiar kohorty (co omówię później). Ale to nie ma znaczenia – obie szkoły są na tyle selektywne, że możesz być pewien, że Twoi koledzy z klasy będą być utalentowanym, różnorodnym i interesującym. To najważniejsza kategoria wyróżniająca najlepsze szkoły filmowe od mniejszych szkół filmowych, ważniejsza nawet od wydziałów (moim zawsze skromnym zdaniem). Posiadanie utalentowanych współpracowników jest tak ważne. Werdykt : nazwałbym to remisem.

Środowisko (wielkość klasy, środowisko pracy, dobra niematerialne): USC przyjmuje około 60 uczniów do swojego programu produkcyjnego zarówno jesienią, jak i wiosną . Oznacza to, że jest 120 nowych filmowców w USC każdego roku. UCLA przyjmuje 18 reżyserów i 6 operatorów tylko jesienią. To największa pojedyncza różnica między programem, a wszystkie inne główne różnice prześledziłbym do tego podziału.

Jeden ważny sposób to się objawia – na UCLA będziesz mieć tych samych kolegów z klasy w kółko, a na USC będziesz mieć różnych uczniów w każdej klasie. Mniej uczniów przekłada się na mniej nauczycieli, a profesorowie UCLA pełnią więcej funkcji mentorów, często przenosząc się z tobą z jednej ćwiartki do drugiej. W USC jest niezwykle mało prawdopodobne, że kiedykolwiek będziesz mieć tego samego profesora dwa razy.

To jest intymność kontra różnorodność. Teraz jestem typem, który chce znaleźć kilku podobnie myślących członków zespołu i wspólnie ulepszyć. Miałem szczęście, że udało mi się zbudować podstawowy zespół na UCLA, z którym nie mogę się doczekać współpracy przynajmniej przez kilka następnych lat, ale Gdybym nie miał szczęścia, i tak utknąłbym z tymi samymi ludźmi. Werdykt : różne uderzenia dla … Ten też nazwałbym remisem. (Ale to właśnie najbardziej podobało mi się w UCLA).

Dostęp (do sprzętu, wykładowców itp.): USC ma najlepszy sprzęt na świecie, pod wieloma względami równy samemu studiom Jednak większość uczniów nie używa dobrych rzeczy. Studenci z USC kręcili w tym roku swoje pierwsze filmy na Sony EX1 (fajna kamera), podczas gdy studenci z UCLA używali Canon C300 (profesjonalna kamera kinowa). Studenci UCLA mieli również dostęp do naprawdę fajnego zestawu oświetleniowego, podczas gdy studenci z USC korzystali z małego zestawu, który mógł jednocześnie zasilać listwę zasilającą. Oczywiście wiąże się to z liczbą uczniów w każdej szkole. Nie jestem przełożonym, więc to nie byłaby dla mnie wielka sprawa, ale wartość produkcji ma znaczenie w szerszym świecie i fajnie było ćwiczyć ze sprzętem, którego duże dzieci używają do kręcenia filmów fabularnych. W USC studenci nie mają gwarancji kolejnej możliwości reżyserii, co mogłoby utrudnić studentom, którzy nie robią filmu dyplomowego.

Studenci UCLA mają również łatwiejszy dostęp do scen dźwiękowych i technologii montażu. z nas z podobnymi (choć bardziej zniszczonymi) obiektami.

UCLA i USC mają podobny współczynnik wykładowców do studentów, ale jest jedna duża różnica – znacznie wyższy procent wykładowców UCLA ma etat. Oznacza to, że będą z tobą przez cały czas, nawet jeśli mogą nie pracować tak dużo w branży, jak niektórzy ich koledzy z USC (chociaż dwóch moich profesorów z zeszłego roku ma obecnie funkcje na stanowisku).

Werdykt : UCLA wygrywa z łatwością, chociaż zdeterminowany student USC prawdopodobnie uzyska podobny dostęp. Chodzi o regułę, a nie o wyjątek.

Program nauczania : Trzy największe różnice: film z drugiego roku, praca dyplomowa i zróżnicowanie umiejętności .

UCLA uważa, że ​​najlepszym przygotowaniem do pracy dyplomowej – między pierwszorocznymi filmami a wielkim projektem – jest kolejny film krótkometrażowy. Na UCLA każdy student reżyserii wyreżyseruje film drugiego roku. W USC żaden ze studentów drugiego roku nie wyreżyseruje filmu (przynajmniej w ramach programu nauczania, jestem pewien, że wielu robi to samodzielnie). Zamiast tego USC zajmuje drugi rok, aby każdy uczeń zdobył umiejętności średnio-zaawansowane w dwóch obszarach (na przykład: reżyseria i montaż lub projektowanie i produkcja dźwięku). Jestem przychylny obu podejściom, ich wartość naprawdę zależy od tego, gdzie jesteś pod względem filmowym, kiedy przyjeżdżasz na pierwszy rok.

Na UCLA każdy student reżyserii wyreżyseruje film dyplomowy.W USC kilku z nich wyreżyseruje pracę dyplomową w ramach zajęć, a inni muszą znaleźć członków wydziału, którzy poprą ich film dyplomowy, aby przejść do pracy dyplomowej w reżyserii. mogą przejść do pracy magisterskiej w jednym z dwóch obszarów umiejętności średnio zaawansowanych. Inna potencjalnie ważna różnica: UCLA pozwala teraz studentom na zrobienie filmu fabularnego, co jest niedozwolone na USC. To (dla mnie) daje UCLA wiodącą rolę w reżyserowanie , ale podkreśla bardzo ważny problem – nie ma o miejsce w głównym nurcie branży filmowej i telewizyjnej dla 200-400 studentów kończących studia magisterskie z najlepszych programów filmowych po reżyserię. Właśnie dlatego dywersyfikacja umiejętności USC jest tak ważna.

Werdykt : USC za włos, ponieważ uważam, że UCLA jest równie dobra lub lepiej reżyserować, ale USC zmusza wszystkich swoich studentów do przygotowania się do wejścia na rynek, ponieważ bardzo niewielu absolwentów obu programów będzie reżyserować filmy fabularne zaraz po wyjściu z bramy.

Połączenia : to jest ten, o którym słyszysz cały czas. Połączenia to sposób, w jaki się karmisz, próbując uruchomić swój skrypt. Nigdy nie słyszałem o kimś, kto wylądowałby w reżyserii funkcji pracę, ponieważ „znają faceta” (może się zdarzyć…), ale widzę to cały czas w przypadku płatnej pracy produkcyjnej, małych koncertów, pracy kamery itp. I przynajmniej w tym zakresie USC bierze to osunięcie się ziemi.

To wraca do zróżnicowania umiejętności. USC co roku wysyła kilku reżyserów, którzy ostatecznie będą kręcić filmy fabularne. UCLA też coś robi – właściwie całkiem imponująca kwota w porównaniu z wielkością klasy. Ale reżyserzy stanowią około … 1\% przemysłu filmowego. I w tym innym 99\% USC jest dramatycznie dobrze reprezentowany. W końcu co roku wypompowują 5 razy więcej uczniów! „Trojan Mafia” nie posadzi Cię na stanowisko dyrektora, ale może załatwić Ci pracę jako asystentka w firmie produkcyjnej. A kto wie, dokąd to pójdzie?

Dlatego USC ma reputację bardziej „studyjnego”, a UCLA jest „niezależne”. Nie ma to nic wspólnego z rodzajami filmów kręconych w obu szkołach. Ale studenci USC mają większe szanse na awansowanie do łańcucha pokarmowego (nie niezależnie od tego, jak wątpliwa stała się ta ścieżka). Z drugiej strony znam więcej absolwentów UCLA, którzy nadal pracują razem po ukończeniu studiów. Znowu wraca do pierwotnej różnicy między intymnością a . różnorodność . Werdykt : USC, zwłaszcza jeśli chcesz robić coś innego niż direct lub DP.

Ogólnie : Łatwo jest zrozumieć, dlaczego USC ma i zasługuje na swoją znakomitą reputację. Ale intymne środowisko UCLA jest niesamowitym placem zabaw dla reżyserów do pracy w ich rzemiośle. W końcu z radością powróciłbym do swojej decyzji o uczęszczaniu do UCLA zamiast USC.

Ale gdyby ktoś zapytał mnie, co powinni to zrobić, mogłem tylko poprosić ich, aby rozważyli zalety i wady intymnego, stabilnego środowiska w porównaniu z różnorodnym środowiskiem z wieloma opcjami i różnymi ścieżkami. Jako ktoś, kto już robił filmy, starałem się stworzyć sytuację, w której Mogłem skupić się wyłącznie na filmie przez kilka lat. W tym scenariuszu UCLA było dla mnie odpowiednie. Wiem, że chcę reżyserować i za kilka lat zaczynam przygotowania do zrobienia filmu fabularnego do mojej pracy magisterskiej.

W końcu szkoła filmowa nigdy nie uczyni cię dobrym filmowcem. Może tylko dostarczyć pewnych wskazówek i zapewnić środowisko, w którym będziesz oglądać mnóstwo filmów, kręcić mnóstwo rzeczy i poprawiać tak szybko, jak to możliwe . Jeśli jesteś zmotywowany i szczery ze sobą, każda najlepsza szkoła filmowa może być skuteczną piaskownicą do zabawy. Tylko nie zakładaj, że po drugiej stronie będą czekały prace reżyserskie.

Odpowiedź

Poszedłem do szkoły filmowej USC, więc przyznaję, że jestem trochę stronniczy, ale wybrałbym USC każdego dnia zamiast szkoły filmowej UCLA, z dokładnie tych samych powodów, dla których ty wspomnieć – szkoła filmowa USC zakorzeniła w swoich studentach wartości rozumienia wielu różnych aspektów rzemiosła filmowego, ponieważ rozumieją, że niewielu zostanie reżyserami roboczymi, dlatego ważne jest, aby opracować kilka planów awaryjnych, gdy jesteś w siatce bezpieczeństwa szkoły, więc nadal możesz być profesjonalistą.

Pod wieloma względami jest to najbardziej ekscytujący czas na bycie filmowcem, ponieważ młodzi filmowcy mają największy dostęp do możliwości niż kiedykolwiek wcześniej. Filmy, które ludzie mogą robić na swoich iPhoneach, są lepszej jakości niż filmy, na których kręciłem swoje pierwsze filmy, kiedy zaczynałem w USC 20 lat temu. Jeśli chcesz zostać filmowcem, weź telefon, zacznij opowiadać historie i umieść je na YouTube. Nikt nie musi chodzić do szkoły filmowej, aby to zrobić.

Ale jeśli chcesz zbudować sieć wsparcia, poznać potencjalnych kolegów zainteresowanych różnymi aspektami rzemiosła opowiadania historii, to zdecydowanie idź do szkoły filmowej – a USC zdecydowanie ma przewagę nad UCLA pod tym względem 🙂 Ponieważ w USC jest więcej studentów i wykładowców, jest większe prawdopodobieństwo, że znajdziesz ludzi, z którymi możesz się połączyć.

Teraz zadłużenie – czy to jest warto, aby uzyskać wiele, wiele, wiele długów pożyczki studenckiej? Absolutnie nie. Żadna szkoła filmowa nie jest warta dużo długu z tytułu kredytu studenckiego, ale ja tak uważam w przypadku większości zadłużenia z tytułu kredytów studenckich – nie warto obciążać swojej przyszłości długiem, który może cię zrujnować. Jeśli podoba Ci się pomysł szkoły filmowej, ale nie chcesz zaciągnąć kredytu studenckiego, zrób to, co zrobił Steven Spielberg – wyjdź na usc, zgłoś się na ochotnika do pomocy przy różnych planach filmowych (filmy studenckie zawsze potrzebują bezpłatnej pomocy), i następną rzeczą, o której wiesz, że jesteś w wewnętrznym kręgu studentów filmu i nie będziesz miał długu, aby się z tym pogodzić. To nie jest tego warte. Mam wielu kolegów z klasy, których życie zostało zrujnowane przez dług studencki w szkole filmowej USC, proszę, nie rób tego. Jeśli to „ma być”, stanie się to dla Ciebie – nie ryzykuj swojej finansowej przyszłości, gdy oprócz szkoły filmowej istnieją inne ważne ścieżki równości.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *