Dlaczego mój mocz jest lepki po wyschnięciu?

Najlepsza odpowiedź

Białko w moczu będzie trochę lepkie (pomyśl o rozcieńczeniu białka jaja). Będzie również lepki, jeśli zawiera śluz lub nasienie. Małe przyrządy, które odczytują bagnety moczu, muszą być czyszczone codziennie, w przeciwnym razie stają się zbyt lepkie, aby przesuwać kij po torze. Wiedzą o tym ludzie, którzy muszą czyścić toalety używane przez mężczyzn. Trudno to usunąć!

Podwyższony poziom białka w moczu jest oznaką niewydolności nerek. Jeśli woda toaletowa ma warstwę „piany piwnej” lub pierścień piany wokół krawędzi, natychmiast udaj się do lekarza.

Tak, glukoza jest również lepka, o czym wspominali inni. Wczesne objawy cukrzycy obejmują zwiększone pragnienie i częste oddawanie moczu. Mocz może być blady lub nawet bezbarwny. Poziom glukozy w moczu zależy od progu nerkowego. Poziom glukozy w moczu może nie pojawić się, dopóki poziom glukozy we krwi nie będzie bardzo wysoki. Nie polegaj na lepkości ani teście paskowym, aby zdiagnozować cukrzycę.

Odpowiedź

To mi się przydarzyło, nie będę wdawać się w szczegóły, ale powiedzmy, że było tak źle, że zarumieniony i nadal śmierdzący! Byłem przekonany, że zjadłem coś dziwnego i otarłem się o to… tydzień lub dwa później dzwoniłem po karetkę tylko raz w życiu mówiąc „jeden z moich organów eksploduje czy coś!”. W tym czasie nawet rodziłam, więc wiedziałam, że ból jest poza tym. Byłem pewien, że umieram. Straciłem przytomność po uderzeniu Dilaudidem. Obudziłem się i powiedziano mi, że mam poważną infekcję w nerce i ogromny kamień, który wymagał dłuższej przerwy. Dwoje dzieci więcej, a to wciąż o wiele gorsze niż cokolwiek, przez co kiedykolwiek przeszedłem. Wolałabym zajmować się narodzinami lub sekcją c każdego dnia.

Aktualizacja: Dziękuję bardzo za wszystkie pozytywne głosy! Hahaha, jestem nowy w Quorze i jak dotąd ta odpowiedź zebrała więcej pozytywnych głosów niż jakakolwiek inna odpowiedź, którą uważam za naprawdę zabawną! Dzięki za wszystkie życzenia powodzenia, na szczęście było to kilka lat temu. Ponadto, jako wielbiciel szparagów, jestem w pełni świadomy tego, jak bardzo może on cuchnąć moczem, i myślę, że być może dlatego ciągle go szczotkowałem. Jednak może to być obrazowe, ale czuję, że konieczne jest opisanie, w jaki sposób ktoś może wiedzieć, że szukać pomocy medycznej, a nie szczotkować ją tak, jak ja … z perspektywy czasu, to jest moment, w którym powinienem był wiedzieć, że to NIE jest coś, co zjadłem: jadłem Właśnie skorzystałem z łazienki, gdy mój starszy brat zapukał i pognał mnie, ponieważ była to jedyna łazienka w mieszkaniu. Zarumieniłem się I umyłem ręce. Tak więc minęło 30 sekund po tym, jak go spuściłem. A DRUGI, kiedy wszedł do łazienki, wykrzyknął „ojej, mój Boże, co zrobiłeś?!?”

To pochodzi od mojego starszego o 8 lat starszego brata, którego doskonale pamiętam łazienka po tym, jak wziął wielką kupę i zatrzasnął drzwi. Kto czekał, aż wezmę prysznic, żeby histerycznie śmiać się z jego smrodu! Więc kiedy mówię, że ten koleś wie ze STINK, uwierz mi, że wiem z pierwszej ręki.

Prawdopodobnie z perspektywy czasu powinienem był zdać sobie sprawę, że coś jest bardzo nie tak! Powiedział, całkiem precyzyjnie, mogę dodać, że „pachniał jakbym jadł tylko szparagi przez trzy tygodnie” i „rozciął cztery ostry i wrzucił je do miksu”. Brzmi dziwnie, ale tak naprawdę nie ma innego sposobu, aby to opisać. Zapach trwałego markera.

Przypuszczam, że powinienem być bardziej zawstydzony, ale jeśli to oszczędza komukolwiek radzenia sobie z tym, co zrobiłem, kończąc na sepsie, ponieważ odpuszczam to tak długo, nie uważaj na zakłopotanie!

Inna historia:

Moja mama pracowała naprzeciw kobiety, która NIE miała żadnego interesu, będąc mężem mężczyzny z dziećmi. Nie miała żadnego interesu, by być macochą matki kilku młodych chłopców i zawsze narzekałem na nich i na wszystkie rzeczy, które robili, były to podstawowe, normalne rzeczy, które robią mali chłopcy. Wiem, ponieważ mam dwóch synów i dorastałem głównie wśród mężczyzn. Pewnego szczególnego dnia moja mama chciała że muszę słuchać tego wszystkiego przez cały dzień. Powiedziała „nie przestanie narzekać na pięciolatka, po prostu ciągnie i ciągnie i jak brzydko pachnie jego siusiu! I jakie to obrzydliwe, kiedy musi sobie z tym radzić! ” Otóż, moja mama sama jest zupełnie „innym” typem osoby i zdecydowanie bardziej zirytował ją fakt, że musiała SŁUCHAĆ jej skarg, a nie to, że same skargi były dowodem na to, że była po prostu okropną macochą. Zatrzymałem matkę, przerwałem jej od razu i powiedziałem, że mogę prawie zagwarantować, że mały chłopiec jest CHORY. Że jeśli jego mocz cuchnął na tyle źle, że mogła ciągle narzekać na to GŁOŚNO (śmieszne i okropne) przez tygodnie, potrzebował TERAZ lekarza. Opowiedziałem mamie, co mi się przydarzyło i jakie to okropne i bolesne dla dorosłej kobiety. To faktycznie skłoniło ją z powrotem do empatii i uświadomienia sobie, jak okropna była treść skarg, a nie same skargi.Błagałem ją, żeby znalazła sposób, aby zwrócić się do ojca tego chłopca (który również pracował w budynku) i powiedzieć mu, co jej powiedziałem. Nie wiedziałem, czy mamie, która będzie narzekać zamiast martwić się, można zaufać, że wysłucha i pójdzie dalej z lekarzem.

W końcu miał straszną infekcję pęcherza. I był chory ostatnio dość mocno do żołądka. Miał też problem z wstrzemięźliwością. Nie miał słownictwa ani doświadczenia, aby to wyartykułować. Wciąż myślę o tym małym chłopaku i jestem tak zdenerwowany, myśląc, jakie to musiało być dla niego straszne i okropne.

Myślę, że ludzie czasami zapominają, że dzieci „nie zawsze potrafią wyartykułować, co się z nimi dzieje. Albo mogą się po prostu bać. Dostałbym to, co teraz wiem, było silną migreną w dzieciństwie. Dostawałem „aurę”, w której moja wizja była poważnie zniekształcona. I wciąż pamiętam, jak bolesne były. pewny, jeśli chodzi o ból. Ale jako dziecko mogłem tylko zebrać: „Boli mnie głowa!” i / lub „nie widzę” (wciąż będąc w stanie chodzić z miejsca na miejsce, patrzeć na osobę, z którą rozmawiałem, itd.), więc często mnie spychano. Zostałem oznaczony jako udawanie. Albo hipochondrykiem. I to było takie bolesne. Poza tematem, ale pamiętajcie o rodzicach!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *