Najlepsza odpowiedź
Kanada to kraj, w którym panują tylko dwie pory roku, latem i zimą. Uważam, że prędkości są utrzymywane na niższym poziomie ze względu na trudne warunki pogodowe, z którymi muszą się zmierzyć kierowcy. Wyobraź sobie, że jeśli na naszych autostradach przyspieszą do 130 km / h, a podczas zamieci i ciężkiego śniegu zamieni się w strefy katastrofy, a wszędzie będą się gromadzić. Toronto i obszar GTA już się piętrzą w każdym sezonie z niższymi ograniczeniami prędkości. Zawsze widzę jedną dziurę A **, która nadal jeździ swoim Subaru z prędkością 120 km / h podczas burzy śnieżnej, powodując nagromadzenie wielu samochodów.
Poza miastem mamy również szeroką różnorodną faunę, w tym jelenie, łosie, łosie i wielu innych, więc jest to ochrona zarówno dla ludzi, jak i zwierząt. Zderzenie z łosiem nie jest dobre dla obu. Mamy też dużą populację starszych ludzi, którzy nie czują się komfortowo przy bardzo dużych prędkościach. Tak samo jak nienawidzimy utknięcia za nimi na jednopasmowej autostradzie z podwójnymi żółtymi liniami, wszystko, co próbują zrobić, to dotrzeć na umówione spotkanie. Wyższe prędkości mogą spowodować większą wściekłość na nowych i wrażliwych kierowców.
Ubezpieczenie w drogich w Kanadzie i widzę wiele osób narzekających na to, ale mam nadzieję, że nigdy nie zostaniesz potrącony przez kierowcę w Pensylwanii, który ma tylko 25 000 USD ubezpieczenia, a nawet nie wystarczy, aby pokryć Twój pojazd i zapomnieć o rachunkach za leczenie. Tańsze nie koniecznie przekładają się na lepszy system.
Ponownie to są moje doświadczenia i op inion. Podziel się swoim, odpowiadając na pytanie lub komentując.
Pozdrawiam.
Odpowiedź
Moim zdaniem lepiej byłoby nie mieć ograniczeń co do prędkości , gdziekolwiek.
Zanim pogrzebię się w lawinie ludzi, którzy mówią mi, że się mylę, pozwólcie mi wyjaśnić: zniósłbym określone ograniczenia prędkości, ale miałbym solidne przepisy dotyczące, „ Jazda z prędkością niebezpieczną dla drogi i warunków (pogoda, ruch, typ i stan pojazdu itp.) ”. Niestety, to po prostu nie byłoby praktyczne, ponieważ egzekwowanie lub ściganie byłoby zależne od jednej opinii przeciwko innej.
Mój argument za zniesieniem określonych ograniczeń prędkości jest prosty:
- to absurd, że kierowca samochodu jest ograniczony do 70 mil na godzinę na autostradzie (w bezpiecznym, dobrze utrzymanym pojeździe, w dobrych warunkach, gdy nie ma innego ruchu)
- absurdem jest, że kierowca samochodu jest technicznie dopuszczony do jazdy autostradą z prędkością 70 mil na godzinę (przy dużym natężeniu ruchu, podczas ulewnej ulewy, samochodem, który ledwo przeszedł egzamin MoT).
Drogi w Wielkiej Brytanii bez określone ograniczenie prędkości (w tym „ wąskie wiejskie drogi ”) podlegają krajowemu ograniczeniu prędkości, które, jak słusznie wskazałeś w swoim pytaniu, wynosi 60 mil na godzinę na drogach jednojezdniowych i 70 mil na godzinę na drogach dwujezdniowych („autostrady podzielone”). Drogi te są identyfikowane przez znak drogowy obowiązujący w odniesieniu do krajowych ograniczeń prędkości (zwykły biały dysk z czarnym ukośnym paskiem).
*** EDYCJA *** Zwrócono mi uwagę, że powinienem również uwzględnić obowiązkowy limit 30 mil na godzinę w terenie zabudowanym (chyba że określono inny limit) – Ograniczenia prędkości ***
Ale jak wspomniały inne odpowiedzi, nie oznacza to, że droga jest odpowiednia dla tych prędkości i faktycznie obowiązuje proces, który zasugerowałem na początku tej odpowiedzi. Kierowca może zostać oskarżony o nieostrożną jazdę lub niebezpieczną jazdę (tj. jazda z prędkością niebezpieczną dla drogi i warunków ), nawet podczas jazdy poniżej krajowych ograniczeń prędkości.
Poniższe zdjęcie przedstawia drogę biegnącą obok mojego domu. Jest technicznie ograniczone do 60 mil na godzinę, ale tylko kompletny idiota próbowałby podróżować z taką prędkością i narażałby się na zderzenie czołowe, uderzenie pieszego lub zwierzęcia lub opuszczenie asfaltu do czyjegoś ogrodu.
Jeśli ktoś jedzie tą drogą z prędkością (na przykład) 50 mil na godzinę, jedzie nieostrożnie i może zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej, mimo że jest w ramach obowiązującego krajowego ograniczenia prędkości. Kara za ich nierozważną i ryzykowną jazdę byłaby prawdopodobnie znacznie surowsza, niż gdyby zarzucono im po prostu „przekroczenie prędkości”, gdyby droga została poddana ograniczeniu do 30 mil na godzinę.
Oryginalne pytanie: Dlaczego w Wielkiej Brytanii obowiązują absurdalnie wysokie i niebezpieczne ograniczenia prędkości, takie jak 60 na wąskich drogach wiejskich, a śmiesznie niskie 70 mil na godzinę na autostradach?