Najlepsza odpowiedź
Ludzki umysł ma tendencję do kategoryzowania ludzi na grupy społeczne. I często te grupy społeczne mogą stworzyć mentalność „my kontra oni” wobec ludzi, którzy mogą się w jakiś sposób różnić od nas, niezależnie od tego, czy chodzi o rasę, płeć, wiek, narodowość, kulturę, religię czy status społeczno-ekonomiczny.
Pomysł podziału „Oni / my” został opracowany przez socjologa Williama Grahama Sumnera i pojawia się w jego książce Folkways z 1906 r. Pomysł Sumnera to My przeciwko Im: „członkowie grupy„ My ”są w relacji pokoju, porządku, prawa, rządu i innych. Jednak relacje z grupami zewnętrznymi to wojna i grabież, z wyjątkiem umów. Sumner wprowadził również termin etnocentryzm w odniesieniu do faktu, że sama grupa jest uważana za centrum wszystkiego, a wszystkie inne są mierzone przez odniesienie do niej. U wielu ludów prymitywnych istnieje tendencja do uważania się za „istoty ludzkie”; inne to coś innego, co nie jest dobrze zdefiniowane, ale tak naprawdę nie są „istotami ludzkimi”.
Narzędzia neuronauki, a zwłaszcza funkcjonalne obrazowanie metodą rezonansu magnetycznego (MRI), dostarczyły bezprecedensowej wiedzy na temat funkcjonowania ludzkiego mózgu w czasie rzeczywistym. Tematy i debaty poprzednio zarezerwowane dla filozofii można obecnie prześledzić w kategoriach neurochemicznych i neuroanatomicznych. Zaczynamy rozumieć niektóre aspekty ludzkich emocji, podejmowania decyzji, moralności, traumy i impulsu politycznego na poziomie komórkowym, obserwując zmiany w neurochemii, szlakach neurologicznych i przemianach neuroanatomicznych w mózgu.
Polityka prowadząca do podziałów zajęła centralne miejsce, a neuronauka może rzucić trochę światła na to, jak to się wyraża w naszych mózgach.
„USA” kontra „ONI” „, podsycanie strachu i nienawiści wobec wykluczonych grup, które są uważane za różne (pod względem etnicznym, ideologii, religii itp.), a odrażające i zjadliwe ataki na nie są częścią niepokojąco rosnącego obrazu wrogości rasowej i etnicznej. Filozof Martin Buber zidentyfikował dwa przeciwstawne sposoby bycia w stosunku do innych: ja-to i ja-ty. Ja-to oznacza postrzeganie innych jako przedmiotów, podczas gdy ja-ty odnosi się do empatycznego postrzegania innych jako podmiotów. Neuronaukowcy poznawczy zbadali tę różnicę za pomocą technik obrazowania mózgu, a odkrycia naturalnie mówią nam wiele o naszym coraz bardziej spolaryzowanym świecie i sposobach, w jakie nasz mózg przetwarza różnicę między nami a „innymi”.
izolowanie się od „obcych” lub „intruzów” opiera się głównie na lęku i predyspozycjach przodków, które rozważają przynależność do plemienia, grupy lub rodziny jako coś fundamentalnego dla przetrwania i reprodukcji. Neurobwód zachowań plemiennych badano metodami nieinwazyjnymi i ujawniono, że różnica między „nami” a „nimi” występuje w korze przedczołowej. Tam ktoś zwykle wyróżnia się jako „obcy” lub część „naszej grupy” w ciągu 170 tysięcznych sekundy od momentu, gdy go zobaczymy. To natychmiastowe odchylenie pojawia się nieświadomie i jest związane z pierwotnym dziedzictwem genetycznym. Inne badania ujawniły charakterystyczne różnice w aktywacji w środkowej korze przedczołowej respondentów poproszonych o wyciągnięcie wniosków na temat podobnych lub politycznie różnych ludzi. Wyniki pokazały różne reakcje: kiedy poproszono ich o ocenę podobnych osób, aktywowano obszary w brzuszno-przyśrodkowej korze przedczołowej, a kiedy poproszono ich o wyciągnięcie wniosków na temat różnych osób, aktywowano obszary w grzbietowo-przyśrodkowej korze przedczołowej. Zasadniczo różnie oceniamy ludzi w zależności od tego, czy ich znamy, czy nie.
Jednakże, chociaż istnieje dziedziczenie genetyczne, które stworzyło to rozróżnienie, mamy do czynienia z bardziej złożonym obrazem. W przeciwieństwie do czasów prehistorycznych, definicja „my” kontra „oni” w naszych nowoczesnych społeczeństwach jest bardziej subtelna i zmienna. Liderzy prowadzący podziały odgrywają kluczową rolę w manipulowaniu takimi podstawowymi ludzkimi predyspozycjami iz pewnością uwydatniają i wyzwalają nasze lęki, nawet bardzo często, nawet wśród najbardziej wykształconych i znamienitych członków społeczeństwa.
Uczucia nacjonalistyczne i faworyzowanie w grupie
Uczucia nacjonalistyczne, często zaostrzone przez populizm, rozwijają się w odróżnieniu „my” i „oni”, wzmacniając poczucie przynależności i przywiązania to ma fundamentalne znaczenie dla wszystkich dorosłych. Nauki kognitywne pokazały, że przywiązanie do dużych grup jest częścią naturalnego procesu socjalizacji w dorosłym życiu, ponieważ przechodzimy od egocentryzmu do socjocentryzmu, to znaczy jesteśmy świadomi naszego istnienia w większych środowiskach. Paradoksalnie, nacjonalizm, czy to obywatelski, czy etniczny, czy też kombinacja tych dwóch, może być niezwykle jednoczący między linią płciową, klasową, a nawet polityczną, a jednocześnie utożsamiać linię podziału z ideą jedności narodowej.
Ta predyspozycja do „faworyzowania w grupie” i „dewaluacji poza grupą” jest dogodnie wykorzystywana przez populistycznych przywódców, którzy zmieniają „naród” w wyznacznik różnicy między ludźmi. Różnica następnie pogłębia się i znajduje również odzwierciedlenie w konstrukcji naszej empatii. Eksperymenty MRI wykazały, że na nasze postawy wobec osób, które postrzegamy jako spoza grupy, wpływają tak zwane „neurony lustrzane” (zwykle odpowiedzialne za mimikę i empatię), które są „odłączone”, co prowadzi nas do oporu wobec połączeń emocjonalnych.
W ekstremalnych formatach podziały te mogą prowadzić do głębszych zmian w stanie emocjonalnym i poznawczym osoby. Przestrzeganie ekstremistycznych ideologii od dawna wprawia w zakłopotanie neuronaukowców, podobnie jak kwestia neurologicznych i neuroanatomicznych przemian stojących za „praniem mózgu” „Niektóre z początkowych wskazówek sugerują, że ekstremiści są związani z większym niepokojem, ale nie jest to przesłanka całkowicie wyjaśniająca. Rozróżnienie między„ nami ”a„ nimi ”odgrywa ważną rolę i tworzy głęboką solidarność między członkami tej samej grupy. Badania nad neurobiologią ewolucyjną zakładają, że te rzeczy są tak głęboko zakorzenione, że poszczególne osoby mogą poświęcić się, aby pomóc zapewnić dobrobyt grupie. Wiele teorii w najbliższych latach, ale bez wątpienia rola środowiska (obejmująca alienację, zniewagę, fatalizm, upokorzenie, ignorancję, odrzucenie drugiego, manipulację itp.) pozostaje istotna w kształtowaniu pojęć siebie i innych .
Badania pokazują…
Było to również widoczne w badaniach nad wpływem uprzedzeń rasowych w mózgu, które jest wysoce plastyczny. W latach 90. w USA rozpoczęła się fala badań neurologicznych nad postrzeganiem rasy. UU. Te badania, jak dotąd nie do pomyślenia, pomagają nam zrozumieć i rozwiązać problemy uprzedzeń i negatywnych postaw. Ciało migdałowate, mała grupa jąder podstawowych odpowiedzialnych za uczenie się emocjonalne, to obszar mózgu opisywany najczęściej w badaniach nad postawami wobec rasy. Jest to ta sama struktura podkorowa, która reaguje na szybką, nieświadomą ocenę zagrożeń.
W Stanach Zjednoczonych iw innych krajach wielu twierdziło, że egalitarne prawa społeczne ograniczają dyskryminację ze względu na rasę. Jednak to założenie jest sprzeczne z licznymi dowodami, które udowadniają, że uprzedzenia trwają.
Nasze pierwotne mózgi nie muszą nas powstrzymywać
Chociaż ludzki mózg ma pierwotne predyspozycje, które utrzymują się przez tysiąclecia ewolucji, jest również niesamowicie plastyczny i plastyczny. Zamiast wyobrażać sobie zniechęcający obraz, musimy myśleć o neurobiologii jako dyscyplinie, która może pomóc nam pokonać przeszkody w nasze społeczeństwa.
Ważne badanie w Nature dotyczące neuronauki postaw rasowych również wykazało, że zmiana kontekstu interakcji międzyrasowych była kluczowa dla zmiany reakcji mózgu. Niektóre podobne wnioski można wyciągnąć na temat ogólnych zasad podziałów. Neuronauka ostrzega nas o naszych instynktownych uprzedzeniach, dając nam możliwość ich skorygowania. Ważne jest, aby nie ulegać sprzecznym przemówieniom i populistycznym przywódcom.
Jeśli znalazłeś ta odpowiedź jest pomocna, proszę zostawić u pvote
Odpowiedź
Chcę zająć się tym na kilku poziomach i Naprawdę zastanawiałem się nad tym, odkąd o to zapytałeś. To interesujące pytanie, które zadałem sobie: czy wszechświat zmierza w tym kierunku?
Więc moja odpowiedź TL: DR jest taka – natura wszechświata polega na tym, że będzie konflikt i brak równowagi. Nazwijmy to entropią.
Dlaczego wydaje się, że przejawia się to w dynamice interpersonalnej jako rodzaj dychotomicznego plemienności?
Prostota.
Pozwólcie mi wyjaśnić trochę i żeby dać ci naukową perspektywę.
W biologii i chemii istnieje zasada Le Chatelier „, która skupia się na pomysł, że system pod wpływem stresu poruszy się, aby uwolnić tę nierównowagę i znaleźć nową równowagę.
Jeśli chodzi o zasady psychologiczne, można to uznać za teorię piskliwego koła. Kiedy pojawiają się napięcia międzyludzkie, będzie akcja.
Więc – dlaczego to jest ważne? To „siła napędowa działania, a gospodarki opierają się na działaniu. W gospodarce opartej na konsumentach towary jednorazowego użytku i materiały eksploatacyjne są pożądane, ponieważ zwiększą sprzedaż. Brak równowagi w pożądanym materializmie będzie generował zachętę. Strata generuje działania.
Tak więc mentalność „my kontra oni” tworzy łatwy układ binarny dla macierzy decyzyjnych. Jeśli nie to, to tamto. Ludzie uwielbiają łatwe wzorce.
Nasza ekonomia kieruje protokołami działań, nasze protokoły działań są kontrolowane za pomocą uproszczonych macierzy decyzyjnych, a ludzie konfigurujący te macierze, aby inni mogli naśladować, osiągną pożądane i przewidywalne wyniki z bardziej zamkniętymi opcjami binarnymi. Jest to korzystne dla wszystkich: z wyjątkiem ludzi, którzy pragną stabilnej i długotrwałej równowagi. Większość ludzi uważa stan równowagi za „nudny”. Uważam to za pożądane. Ale z drugiej strony jestem „marnym modelowym konsumentem”.
Nasz system jest zbudowany na modelu teorii gier o sumie ujemnej. Wolę grać Gry o sumie dodatniej. Jeśli od urodzenia jesteśmy wpajani, że jedynym sposobem na uzyskanie czegokolwiek jest to, że ktoś inny musi coś stracić, ta ideologia gry jest zinternalizowana. Strategie współpracy są niepożądane, a systematyczne walki są postrzegane jako korzystne.
Mam nadzieję, że ta odpowiedź w znaczący sposób odpowiada na twoje bardzo złożone pytanie. Przeżuwałem je długo, zanim spróbowałem wydobyć odpowiedź.