Dlaczego w San Francisco nie ma Chick-fil-A?


Najlepsza odpowiedź

San Francisco po prostu nie ma zbyt wielu restauracji typu fast food. Dwa McDonalds, jeden Burger King, kilka Subways, jeden Jack in the Box. Czynsz w San Francisco jest absurdalnie wysoki, a popyt na fast foody jest absurdalnie niski, więc potencjalny franczyzodawca musiałby być szalony, wybierając San Francisco do swojej działalności. W Bay Area można znaleźć fast foody, ale koncentrują się one w miastach, w których kupowanie i wynajmowanie jest tańsze. Tuż za SF, na południowym zachodzie znajduje się Daly City, generalnie nędzne miejsce do życia – z okropną pogodą, zniszczonymi domami i nudnym handlem detalicznym – duże sklepy i sieciowe restauracje. Znajdziesz tam In and Out, Krispy Kreme, Cineplex, Costco, Best Buy itp. Najbliższa mekka fast foodów.

Odpowiedź

Nie, w ogóle nie dyskryminują żadnej grupy.

Na początek musimy wyjaśnić, Chick-fil- A (korporacja) ma absolutną politykę zakazu dyskryminacji i nękania i jest bardzo surowo egzekwowana . W Chick-fil-A pracuje wiele osób różnej rasy, koloru skóry, wyznania i orientacji seksualnej. Są uznawani za jednych z najlepszych pracodawców i traktują swoich pracowników najlepiej w każdej dużej sieci. W związku z tą polityką nie było żadnych procesów sądowych. Insynuacja, że ​​firma dyskryminuje, jest na granicy oszczerstw.

Rodzina Cathy jest prochrześcijańska i ma „chrześcijański styl życia”. Tak, powiedzieli, że nie wierzą w małżeństwa homoseksualne, ale to samo dotyczy wielu Amerykanów. Mówiąc, że jest to chronione takimi samymi prawami, jak te, których używają do protestu przeciwko firmie. Wśród wielu wspaniałych organizacji charytatywnych, które wspierają rodzinę, kilka z nich pomaga tylko tym, którzy prowadzą chrześcijański styl życia. Jednym z nich jest organizacja charytatywna na rzecz chrześcijańskich sportowców. Ich wymagania są takie, że żyją chrześcijańskim stylem życia, aby zarabiać i utrzymywać stypendia. Oznacza to, że przestrzegają wielu ograniczeń, wszystkich legalnych i akceptowalnych zgodnie z Konstytucją Stanów Zjednoczonych. Protestujący chcą mieć prawo do wybranego stylu życia, ale oznacza to również, że chcą zmusić innych wyznawców innej religii lub wyznania, aby nie mogli podążać za własnym legalnym stylem życia, który jest najbardziej chorą formą podwójnego standardu. skośny punkt widzenia, który nazywam hipokryzją.

Widzisz, rodzina Cathy nie dyskryminuje nikogo specjalnie. Ograniczeniem w otrzymywaniu ich pomocy, czy to sponsorów, stypendiów czy darowizn, jest to, że żyją i wspierają chrześcijański styl życia. Oznacza to, że nie możesz być LGBTQ +, nie możesz też być muzułmaninem. Nie możesz być Żydem. Nie możesz być buddystą. Nie możesz być Shinto ani żadną inną religią poza chrześcijanami. Nie możesz być przestępcą. Nie możesz być kimś, kto uprawia seks poza małżeństwem, więc samotni (zaakceptowani wdowie) rodzice nie kwalifikują się. Nie możesz być pijakiem, nie możesz być narkomanem. Jest wiele rzeczy, do których nie możesz kwalifikować się, a bycie gejem jest jedną z nich. Jednak nie widzę innych wyznań i stylów życia zawodzących na tej ścianie?

Dlaczego , ponieważ wiedzą, że nie jest to osobista lekceważenie ich konkretnie, tylko ludzie wyłączają swoje prawa konstytucyjne w celu promowania własnej wiary / stylu życia. Jednak, aby pokazać, jakimi ludźmi są, jeśli chodzi o miłość i troskę o innych ludzi, dzień po przerażającej strzelaninie do klubu nocnego Pulse, gejowskiego hotspotu, lokalny Chick-fil-A został otwarty w niedzielę, dzień normalnie mają zakaz otwierania, w ramach ich korporacyjnych standardowych procedur operacyjnych, które przestrzegają chrześcijańskiego sabatu. Z pełnym wsparciem, zarówno moralnym, jak i finansowym Centrali, otworzyli i zapewnili darmowe jedzenie, napoje, wodę, zaopatrzenie, komfort fizyczny i wsparcie moralne KAŻDEJ osobie tam, policji, straży pożarnej, karetce pogotowia ratunkowego, ochotnikom, mieszkańcom okolicy, ofiary oraz ich rodziny i przyjaciele. Chick-fil-A nie przejmował się niczym innym niż „opieką nad wszystkimi dziećmi Bożymi”.

Wszystko to jest w rzeczywistości prawem w konstytucji Stanów Zjednoczonych, więc nie ma w tym nic złego ani moralnie. Protestujący mają teraz pełne prawo do zgromadzenia się i zabrania głosu, ponieważ są to również prawa wynikające z konstytucji Stanów Zjednoczonych. Chciałbym tylko, żeby społeczność LGBTQ + się sprytała i była bardziej szczera i przyznała, że ​​nie są jedynymi nie- ” Christian Lifestyle ”nie otrzymują pieniędzy, a wszystkie te organizacje charytatywne, na które rodzina Cathy przekazuje pieniądze, są zgodne z prawem i moralnie uzasadnione i wspierane przez Konstytucję w kraju, w którym mieszkają.

Aby zachować spójność ze współczesną kulturą, protestujący powinni być określani mianem„ chrześcijanofobów ”!

Jeśli masz z tym problem, to może jesteś bigotem w tym przykładzie?

Kiedy patrzysz w lustro, przejdźmy do Chick-fil-A, kupuję!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *