Dowiedziałem się, że nauczyciele w Niemczech otrzymują najwyższe pensje w kraju i są szanowani przez kanclerz Merkel. Czy tak jest?

Najlepsza odpowiedź

Bardziej trafne jest stwierdzenie, że niemieccy nauczyciele otrzymują wynagrodzenie porównywalnie z innymi specjalistami, niż że są najlepiej opłacani. Nie byłoby niczym niezwykłym, gdyby doświadczony niemiecki nauczyciel w liceum w wielu okolicznościach mówił tyle, co przeciętny niemiecki kardiolog. Otrzymują podobne korzyści i być może równie ważny status społeczny.

To dziwny stan rzeczy w porównaniu z nauczycielem amerykańskim. Na przykład podczas podróży do Niemiec kilka lat temu z Goethe Institut rozmawiałem trochę z niemieckim kardiologiem w odwiedzonym przez nas szpitalu. Byłem szczególnie zainteresowany, ponieważ moja żona jest pielęgniarką kardiologiczną i przez lata pracowała z wieloma kardiologami.

Ten Niemiec zarabiał około 45 000 euro rocznie (tak przy okazji, był rok 2008), które nawet w kursy wymiany w tamtym czasie były znacznie niższe niż te, które osiągnąłem jako nauczyciel. Zarabiam więcej niż wielu nauczycieli w USA ze względu na okręg, w którym pracuję i inne czynniki, ale wielu nauczycieli w moim okręgu, którzy mają za sobą więcej lat, zarabia (i zarabia) więcej niż ja. Niemiecki lekarz był po czterdziestce, więc nie u szczytu kariery w swojej karierze, ale kiedy miałem trzydzieści kilka lat i byłem praktykującym prawnikiem, zarabiałem wielokrotności jego pensji.

Nie wydawał się wystraszony przez swoje względne ubóstwo. I chociaż mogę twierdzić, że zgarnę więcej pieniędzy, mój status społeczny i warunki pracy są znacznie niższe niż jego, i to w przypadku większości niemieckich nauczycieli. Są traktowani jak profesjonaliści. Rodzice nie trzymają miecza Daemocles nad głowami i nie podlegają prawie corocznym zmianom w programach nauczania i programach pedagogicznych. Pracują krócej, aby uruchomić.

Niemcy generalnie otrzymują wiele zasiłków socjalnych, wyjątkowo długie wakacje według standardów amerykańskich, kontrolę cen i wysoki poziom podstawowej infrastruktury, która w pewnym stopniu rekompensuje różnicę w wynagrodzeniach.

Odpowiedź

Nie wiem, czy płacimy o wiele mniej. Mam kolegę z USA i jest on również pytany, dlaczego pracuje w Niemczech, skoro mógłby dostać o wiele więcej pieniędzy w USA.

Powiedział więc, że spędza wakacje w ojczyźnie, ponieważ można sobie na to pozwolić. Dlatego on i jego rodzina odwiedzają Stany Zjednoczone przez trzy lub cztery tygodnie, podróżują po okolicy i odwiedzają krewnych. Może zapłacić za przeloty, za samochód i może to robić przez kilka tygodni, póki jeszcze zarabia.

Mamy około 12 dni w roku oficjalnych świąt. Dodatkowo mamy około 30 dni płatnego urlopu. Pracuję od poniedziałku do piątku 8 godzin dziennie. Weekend to czas wolny. Jeśli zachoruję, jestem ubezpieczony. Do sześciu tygodni w ciągu roku, będąc chorym, otrzymuję pensję bez żadnej ulgi, a lekarz lub przychodnia są opłacane przez ubezpieczenie społeczne. Byłem też w USA i kiedy wróciłem z USA byłem chory. Byłem w szpitalu przez kilka tygodni i nie pozwolono mi pracować. Nie straciłam pracy, otrzymałam zapłatę i nie miałam żadnego długu, nie musiałem płacić lekarstw (2000 € dziennie) ani pobytu w szpitalu. Pełne wyzdrowienie zajęło mi około roku, a potem kontynuowałem swoje życie. To również część mojej pensji.

Jako Niemka mam wolny wybór szpitala. Nie ograniczam się do klinik, które mają umowy z moją firmą ubezpieczeniową. Nawet jeśli jesteśmy na emeryturze, każdy może sobie pozwolić na potrzebne leki ze względu na ubezpieczenie społeczne. To trzeba zapłacić. Kiedy otrzymujesz wynagrodzenie w Niemczech, pracodawca musi wpłacić dodatkową kwotę bezpośrednio do systemu socjalnego. Twoja rzeczywista pensja, którą musi zapłacić pracodawca, jest więc wyższa niż to, co wynegocjowałeś. Możesz więc porównać różne rzeczy.

Widzę amerykańskich rodziców, którzy myślą o pozostaniu w Niemczech, ponieważ szkoły publiczne są lepsze niż w USA. Nie mamy MIT ani Princeton. Ale to znaczy mamy RWTH Aachen. Możesz o tym nie wiedzieć, ale to nie znaczy, że masz tam gorsze wykształcenie. To nic nie kosztuje. Możesz tam zdobyć swój stopień akademicki i nie musisz za to płacić tak, jak byś chciał odwiedzić Princeton. Jeśli nie masz żadnego wykształcenia akademickiego, możesz nawet otrzymać pieniądze od państwa, aby tam studiować. Nie muszę indywidualnie oszczędzać pieniędzy, aby zapewnić własnym dzieciom dobry start w życie. Wszyscy płacimy za wszystkie dzieci. Każde dziecko powinno mieć szansę. Moje wynagrodzenie jest również opłacane z góry poprzez zdobycie wykształcenia.

Mój kolega z USA mieszka w solidnym domu. Jak większość Niemców. Jest mniejszy niż dom amerykański, ale nie zapada się, gdy wieje. 😉 Jeśli jest burza, nie tracimy wszystkiego. Może musimy naprawić dach.

Nie chodzi tylko o ilość dolarów czy euro, które otrzymasz. Pytanie brzmi, ile warta ma jedna aktualna jednostka. Jakie życie możesz żyć za pieniądze, które dostajesz? Odwiedziłem i mieszkałem w kilku krajach i nawet mając bardzo mało pieniędzy, możesz dobrze żyć w Niemczech.Dzięki systemowi społecznemu minimum pieniędzy, które masz, jest przystosowane dla zdrowej osoby. I nie żyję na żywo bogatych ludzi.

W Stanach Zjednoczonych każdy ma większe szanse na życie bardzo zamożne. Ale każdy ma szansę nie oznacza, że ​​wszyscy będą żyć bogaci. Niektórzy z was żyją w głębokim ubóstwie. Niektórzy z was potrzebują nawet trzech prac, aby przeżyć. Nie żyję w strachu, że stracę swoją jedyną pracę. Tutaj mogłem sobie pozwolić na naukę. Moi rodzice nie mieliby pieniędzy, aby opłacić moje studia w USA. Nie mam długów. Jeśli stracę pracę, dostaję „zasiłek dla bezrobotnych” przez 12 miesięcy. Mogę opłacić czynsz, opłacić rachunki, mam czas na reorganizację swojego życia i poszukiwanie nowej pracy. Dlatego płacimy za ubezpieczenie społeczne. Po 12 miesiącach dostaję mniej pieniędzy, może potrzebuję mniejszego mieszkania, ale nawet jeśli już nigdy nie znajdę pracy, nawet jeśli nie zarobię ani jednego euro w całym życiu, nie będę głodował. Będę miał dach i ogrzewanie zimą i telewizor (bo masz prawo do otrzymywania wiadomości) i dostanę pieniądze na jedzenie, ubrania i skromne życie. Nie muszę się niczego bać. Życie jest wygodniejsze, mając więcej pieniędzy, ale przeżycie jest gwarantowane.

W Niemczech są również ludzie bezdomni. I to jest problem, ponieważ często nie rozpoznajesz ich jako bezdomnych. Częściej są czyści i dobrze ubrani. Oczywiście są też bezdomni, których łatwo rozpoznać jako bezdomnych. Czasami trudno jest zaakceptować pomoc dla tych ludzi, ale przynajmniej jest dostępna pomoc. Jest duża szansa na znalezienie pokoju, pieniędzy i opieki zdrowotnej, jeśli będziesz szukać pomocy, później znajdziesz mieszkanie i pomożesz w znalezieniu nowej pracy i odzyskaniu życia, jeśli chcesz. Kiedy byłem w USA, widziałem też bezdomnych. To był inny wymiar bezdomności, niż kiedykolwiek widziałem w Niemczech. I jestem prawie pewien, że nie widziałem najgorszych miejsc jako turysta.

Ubóstwo powoduje, że ludzie muszą walczyć o przetrwanie. Szansa na brutalne zabójstwo w USA jest znacznie większa niż w Niemczech. Właściwie czułem się o wiele bezpieczniej blisko izraelskiej granicy niż w Dallas w Teksasie. W Niemczech ludzie biedni są hojnymi darczyńcami. Dzielą się, aby sobie nawzajem pomagać. Bycie biednym nie prowadzi do przemocy.

Moja pensja obejmuje również bezpieczeństwo. Mieszkam na tak zwanym niebezpiecznym obszarze. W pobliżu znajduje się schronisko dla bezdomnych, a zaledwie 200 metrów dalej było schronisko dla osób ubiegających się o azyl. Jest też wątpliwa okolica. Po powrocie do Niemiec potrzebowałem taniego miejsca. Ale dwa dni później znalazłem laptopa w odblokowanym samochodzie. Więc nadal tam mieszkam, ponieważ mieszkanie w wątpliwej okolicy oznacza więcej przestępstw, ale to nie znaczy, że nie jesteś bezpieczny. W ciągu 12 lat, kiedy tu mieszkam, ktoś włamał się do mojej piwnicy i ukradli butelkę limonady. Nie warto było nawet dzwonić do firmy ubezpieczeniowej. To jest niebezpieczeństwo, o którym mówimy.

Wszyscy to płacimy. Tak więc indywidualna osoba zarabia mniej indywidualnych pieniędzy. Zarobiłbym więcej w USA. Bardzo podobał mi się mój pobyt w USA. Ale nie chciałbym tam mieszkać.

Obywatele USA są o wiele bardziej uprzejmi niż Niemcy. Niektóre supermarkety próbowały wprowadzić tę kulturę do Niemiec. To nie zadziałało. Ponieważ jeśli ludzie są mili, ponieważ są do tego zachęcani, nie są mili. Działają życzliwie. W przeciwnym razie tracą pracę, nie mają pieniędzy, stają się bezdomni. To życzliwość z powodu pewnego rodzaju niewolnictwa.

W Niemczech pozwoliliście być neutralni. Nie musisz być miły. W przypadku utraty pracy możesz ubiegać się o kolejną, podczas gdy państwo płaci czynsz. Możesz nawet być niemiły, ale to nie działa w relacjach z klientami. Możesz więc stracić pracę, co jest bezużytecznym wysiłkiem, ale nie oznacza to, że popadniesz w głęboką nędzę, jeśli szybko nie znajdziesz pracy. Bezpiecznie jest być neutralnym.

Życzliwość w Niemczech jest więc opcjonalna. Jeśli ktoś jest dla ciebie miły, nie wynika to z klauzuli w umowie z pracodawcą. Nie muszą okazywać życzliwości. Możemy pozwolić sobie na szczerość. Wolę to. Jeśli ktoś jest miły, wiem, że jest miły, ponieważ nie musi. To szczera dobroć. O wiele lepsze niż okazywanie uprzejmości.

I to również jest częścią niemieckiej pensji.

Postrzegam Stany Zjednoczone jako wielką sprawę między milionami pojedynczych osób a RFN jako sojusz dzielenia się podstawowe życie z ogromną ilością indywidualnych opcji. A dzielenie się oznacza, że ​​czuję się bezpiecznie, gdyby wydarzyło się coś złego. Ale to również oznacza partycypację finansową.

Więc na koniec dnia kwota pieniędzy może być wyższa w USA, ale wartość niższej pensji wydaje się lepsza w Niemczech z mojej perspektywy.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *