Najlepsza odpowiedź
To zależy od tego, jaki dzień uważasz za jeden. Oto trzy możliwości długości dnia, w kolejności malejącej odporności.
- 24 * 60 * 60 * 9192631770 = 86400 * 9192631770 = 794243384928000 okresów promieniowania odpowiadających przejściu między dwoma nadsubtelnymi poziomy stanu podstawowego atomu cezu 133 (na podstawie definicji drugiego atomu w układzie SI). Ta definicja zastępuje kaprysy wszystkich ciał astronomicznych przewidywalnością zegarów atomowych.
- Okres obrotu Ziemi. Według F.R. Stephenson i in. , uśredniając w ciągu ostatnich 26 stuleci, długość dnia (LOD) wzrastała o 1,82 milisekundy na wiek, głównie z powodu oporu pływowego Księżyca i Słońca, i obecnie szacuje się ją na 86164.090 sekund, nazywanych dniem gwiazdowym . Jednak wzrost nie jest płynny; na przykład między 1880 a 1910 r. wzrósł on o rekordowe (w ostatnich stuleciach) 4 ms, a następnie spadł o 2 ms w ciągu następnych dwóch dekad. (Nie ma znaczenia, czy są to fluktuacje długości dnia gwiazdowego czy słonecznego).
- Dzień słoneczny, rozumiany jako średni okres pozornego dziennego ruchu Słońca wokół Ziemi. Tu oczywiście narodziło się pojęcie dnia. Jest to najmniej solidna z tych definicji ze względu na wahania orbity i osi obrotu Ziemi. Jeśli w roku jest d dni, to odpowiednio uśredniona ilość powinna być dłuższa niż dzień gwiazdowy o współczynnik dokładnie ( d + 1) / d, d + 1 to liczba dni gwiazdowych w roku.
Ale co to jest d ?
Używając 86400 z 1, długość dnia gwiazdowego dzisiaj jako 86164,09 sekund od 2, a współczynnik ( d + 1) / d z 3, chcemy (d + 1) * 86164.09 = 86400 * d . Rozwiązując d , otrzymujemy d = 365,2413.
Na podstawie według szacunków astronomów w 46 rpne Juliusz Cezar ogłosił d = 365,25, wprowadzając dodatkowy dzień na luty co cztery lata. Wtedy gwiezdny dzień byłby 1,82 * 20,6 = 37,5 ms krótszy niż dzisiaj, czyli 86164,053 sekundy, co wymagałoby od roku 365,1839 dni. Tak więc, jak mogliśmy przewidzieć, gdybyśmy cofnęli się w czasie, aby ich ostrzec, w XVI wieku kalendarz juliański wyraźnie działał powoli o około jedną trzecią znaku zodiaku, zmuszając do zbierania zbiorów około dziesięciu dni wcześniej niż planowano. W związku z tym w 1575 r. Komisja papieża Grzegorza XIII do spraw reformy kalendarza zaproponowała przywrócenie harmonogramu poprzez pominięcie dziesięciu dni. Aby uniknąć konieczności powtórzenia tego kilka wieków później, komisja zaleciła pominięcie trzech ze 100 lat przestępnych w ciągu każdych 400 lat: 29 lutego istnieje w 1600, 2000, 2400 itd. (I co ciekawe, zawsze jest wtorek! ), ale nie w żadnym innym stuleciu (wielokrotność 100). Odpowiada to dokładnie d = (365 * 400 + 97) / 400 = 365,2425. (2425 * 4 = 9700). Kalendarz gregoriański został wprowadzony w życie w większości krajów rzymskokatolickich w 1582 r., A następnie został stopniowo przyjęty przez inne kraje zachodnie (protestanci podejrzewali słabo zamaskowany spisek papistów), przy czym Rosja i Grecja opóźniły jego przyjęcie do początku XX wieku , Ortodoksja rosyjska i grecka najwyraźniej jest jeszcze bardziej podejrzliwa niż protestantyzm.
A ta wartość d = 365,2425 odpowiada gwiezdnemu dniu z 86400 * d / ( d + 1) = 86164,0907 sekund, czyli przeciętny dzień gwiazdowy przekroczy kiedyś w tym stuleciu. (Właściwie waha się on co roku o bardzo blisko całą milisekundę z powodu sezonowych wahań w woreczkach lodowych wpływających na moment bezwładności Ziemi, więc „średnia” jest tutaj ważna). Astronomowie Grzegorza najwyraźniej planowali kilka stuleci do przodu!
Do roku 4000 gwiezdny dzień powinien trwać do 86164,163 sekundy, przez co d powinien być do 365,355 dni. Wymagałoby to zwiększenia liczby dni przestępnych na 400 lat z 0,2425 * 400 = 97 w tym stuleciu do 0,355 * 400 = 142 na 4000. Uśrednienie, które daje 450 dodatkowych lat przestępnych w ciągu tych 2000 lat. To o 449 więcej niż astronom John Herschel zaproponował , który wydaje się nie brać pod uwagę oporu pływowego.
Odpowiedź
Założę się, że wielokrotnie słyszałeś, jak Babilończycy jako pierwsi określili dokładną liczbę sekund w ciągu dnia na ziemi.Mówi się, że użyli systemu liczbowego sex-a-ges-i-mal lub 60-count, aby stworzyć 86400 części ziemskiego dnia, które nazywamy sekundami. Ale nie polegaj na tym „arbitralnym” wyjaśnieniu przez jedną sekundę (gra słów zamierzona). Starożytny babiloński system liczenia może nie mieć nic wspólnego z fizycznymi właściwościami Słońca, Ziemi i Księżyca, które są naprawdę odpowiedzialne za istnienie 86400 części w ciągu ziemskiego dnia w następujący sposób:
4 x (2359692.356 – sekundy w miesiącu gwiazdowym lub 27,31125 dni) x (6,371 x 10 ^ 6 m – średni promień Ziemi) / 6,96 x 10 ^ 8 m – Promień Słońca = 86400 sekund.