Jak długo sprinter olimpijski na 100 m przebiegłby w maratonie, a maraton na 100 m?


Najlepsza odpowiedź

Jako pytanie stanowi interesujący eksperyment myślowy. Te dwie rasy są zupełnie inne. Sprint na 100 m jest w zasadzie całkowicie bezarobowy (sprinter klasy olimpijskiej mógłby w zasadzie przebiec wyścig na 1 lub 2 dużych oddechach), polegając na czystej mocy i szybkokurczliwych mięśniach. Maraton jest prawie całkowicie aerobowy i opiera się na wolnokurczliwych włóknach.

Innymi słowy, te dwa wydarzenia to w zasadzie zupełnie różne sporty.

Spójrz na różne sylwetki, powiedzmy, Usain Bolt (rekordzista 100 m na 9,58 m):

i Eliud Kipchoge (biegacz najszybszego znanego czasu maraton – 2:00:25 na zawodach nie będących rekordami świata):

Kipchoge jest szczuplejszy, mniej masywny, ze znacznie cieńszymi rękami i nogami.

Tak więc, chociaż Bolt jest świetnym biegaczem i na pewno poradziłby sobie w maratonie z odpowiednim treningiem, nie będzie nigdzie w pobliżu światowej klasy. Powiedziałbym, że gdyby potrafił kontrolować swoje sprinterskie instynkty, z pewnością stanowiłby zagrożenie dla grupy wiekowej w większości małych maratonów, chociaż M30–34 (Bolt ma teraz 31 lat) jest zwykle dość konkurencyjna. Powiedziałbym, że prawdopodobnie może być poniżej 3:20 i może zakwalifikować się do Bostonu (3:05). Zależy to jednak od jego treningu, kursu i pogody. Na Pike’s Peak byłby powolny w upalny dzień (cały czas pod górę i wolniejszy z powodu upałów), a dobry w Berlinie w chłodny dzień (płasko, kilka zakrętów i nie martwiąc się zbytnio o rozproszenie ciepła). W maratonie jest dużo zmienności.

W międzyczasie Kipchoge byłby zbyt chudy na poważny sprint wyczynowy. Jego PR na 1500 m (najkrótsza odległość, jaką udało mi się dla niego znaleźć) to 3: 38,25, co odpowiada mniej więcej 58 sekundom 400 m (według kalkulatora Jacka Daniela, który jest prawdopodobnie najlepszy w przypadku poważnych krwawień). w ten sposób), co jest w zasadzie tym samym, co gimnazjalista na poziomie mistrzostw stanu. Ten sam poziom na 100 m wynosiłby około 12 sekund. Poza różnicami wynikającymi z rodzaju toru, na którym odbywa się wyścig, tutaj jest mniej zróżnicowania.

Tak więc nasz maratończyk kończyłby maraton około godziny przed naszym sprinterem, około 30\% szybciej, podczas gdy nasz maraton sprinter ukończyłby wyścig o około 20\% szybciej niż nasz maratończyk na 100m. Z grubsza.

Odpowiedź

Obaj byliby z natury źli na innych zawodach, ponieważ biegacze tacy jak Usain Bolt trenują, aby doskonalić swoje szybko kurczące się mięśnie i prędkość, podczas gdy biegacze tacy jak Eliud Kipchoge (2: 00:25) i Dennis Kimetto (2:02:57) trenują do biegania na długich dystansach z wielką wytrzymałością i wytrzymałością. Więc myślę, że byłoby sprawiedliwe dać spriterowi średni lub nieco niższy od średniego czas, około 4 godzin na maraton. A sprinterowi sprint na 100 m 20-15 sekund może wydawać się szybki, ale jest średni.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *