Jak opłacalna jest jazda na deskorolce w transporcie?

Najlepsza odpowiedź

Bardzo opłacalna. Szczególnie do wycinania 10 minut spaceru, jak na dworzec kolejowy czy bezpłatny parking! Jeździłem na łyżwach po Londynie, żeby się poruszać, zacząłem na krążowniku z lat 80-tych, nigdy nie robiłem ollies (nie musieliście, ponieważ prawie wszystkie londyńskie ścieżki są dostępne dla kół na każdym rogu, wasze miasto może się różnić). Kiedy już poczujesz się komfortowo, ryzyko upadku spada wykładniczo – nie tylko dlatego, że rozluźnienie ramion pomaga zachować równowagę na desce. Obecnie jeżdżę przez około 15 minut w drodze na standardowym pokładzie i ollie w górę iw dół, upadam raz na kilka miesięcy.

Bezpieczeństwo: Duże, miękkie koła i szeroka deska z porządnym kicktailem to najbezpieczniejszy zestaw. Twarde koła pozwalają na przyłożenie większej siły bez utraty kształtu (zatrzymywania się) koła w krytycznych momentach (lądowanie), ale potrzebujesz więcej umiejętności, aby jeździć nimi po wielu typowych terenach.

Zatrzymywanie: początkujący używają tej samej akcji, aby zatrzymać się, gdy pchają – ale na odwrót. Jest to jednak niezgrabne, więc przeciąganie stopy to następny poziom – jeśli możesz stać na jednej nodze, możesz nauczyć się hamulca nożnego na deskorolce. Balansujesz jedną nogą i przeciągasz płaską podeszwę drugiego buta na ziemię. Zobaczysz, jak profesjonaliści zjeżdżają z mocą jako sposób na pędzenie z prędkością, ale równie zabawne jak ślizgi, powodują płaskie plamy na kołach (powodują irytujące wibracje) i jest wiele symboli wieloznacznych – farba drogowa, luźna nawierzchnia. Jeśli jesteś longboardzistą, wślizgnij się. Ale inni powinni traktować suwaki elektryczne bardziej jak hamulec ręczny w samochodzie.

Przenośny: Zostawiłem swój za stojakiem na parasole w wielu tanich restauracja. Mogą zmieścić się pod stołem lub siedzeniem, a trzymane pionowo przez przedni wózek (jak teczka) nie rzucają się w oczy. (Z tego powodu longboardy są kiepskim dojazdem – chcesz czegoś krótszego niż Twoja noga)

Zakupy? Zostaw go z przodu sklepu lub załóż uchwyty koszyka na przednie koła po stronie najbliższej ciała. Podziel swoje torby na 2 równe ciężary dla domu deskorolkowego.

Ulice? W Londynie jest dużo bruku. Również klocki lego z alfabetem Braillea, które widzisz na przejściach dla pieszych na całym świecie. Miałem ciężarówki Tracker 9 ″ i można było uderzać w cegły dokładnie tak, aby koła ominęły wszystkie dołeczki. Bruk może być trudniejszy, musisz wejść z powrotem z ciężarem do tyłu i rozwinąć siłę rdzenia, aby nie lecieć do przodu.

Człowiek ?? Jedyny raz, kiedy zatrzymała mnie policja na deskorolce – w drodze do pracy, w dwóch różnych krajach. Niepewni ludzie są wszędzie, nawet w policji. Nie umniejszaj im uwagi, że wyładują to na kimś innym.

Deszcz ??? Jazda na łyżwach w deszczu jest łatwa i równa się kilku pchnięciom między staniem na chlapaczu – o wiele bardziej suchym niż chodzenie. Gdyby padał ulewny deszcz, jeździłbym na łyżwach z parasolem.

(Wygląda na to, że lubię parasolki – nie jestem, Anglicy są. Ale kim ja jestem, żeby odrzucać dobrego brolly, gdy się rzuca?)

Warto mieć pewność, że teren jest mokry, chociaż jeden z najgorszych kaucji, jakie kiedykolwiek miałem, był usuwany przez kałużę ukrywającą brakującą brukarz. Latałem

Deskorolki są bardzo praktyczne i zastępują karnet na siłownię, bardzo zielone. Sporadyczne upadki to więcej niż rekompensata w postaci zaoszczędzonego czasu i ćwiczeń całego ciała.

Odpowiedź

Twierdzę, że deskorolka jest lepszym środkiem transportu w większości nowoczesnych miast. Właściwie to uważam, że jest to idealny środek transportu osobistego na krótkie odległości w dowolnym miejscu.

Punkty na korzyść deskorolki w stosunku do roweru:

  1. Z łatwością można go przewozić środkami transportu publicznego. Moje codzienne dojazdy obejmują krótką jazdę na łyżwach do najbliższej stacji kolejowej, pociągiem głównym, krótką przejażdżkę londyńskim metrem i 10-minutową jazdę ulicami Londynu, aby zakończyć podróż. W weekend mogę pokonywać wiele terenów z podobnymi rozwiązaniami, wskakując i wysiadając z pociągów, metra i autobusów, jak potrzebuję, używając deskorolki do wypełnienia luk lub ukończenia podróży. Nie mogłem tego zrobić tak łatwo na rowerze.
  2. Nie trzeba go łączyć. Podobnie jak w punkcie 1, jeśli wybieram się do sklepów, oddaję paczki na poczcie lub wykonuję inne zadania, nie muszę zatrzymywać się i przypinać deskorolki. Po prostu jeżdżę do celu, wsuwam deskorolkę do ręki i wchodzę. Oszczędność czasu zajmuje mi dużo czasu, gdy dzwonisz do wielu sklepów / lokalizacji.
  3. Można go przypiąć do pleców, gdy go nie potrzebuję. Skatepack – plecak z dwoma paskami – pomieści moją deskorolkę, gdy jej nie używam (na przykład kiedy jestem w pociągu lub chodzę po domu). Rower musi być wszędzie pchany, jeśli go nie używasz – lub składany i przenoszony.
  4. To bez użycia rąk! Nie lekceważ, jak przydatne jest to. Robisz sobie kawę? Masz odebrać lunch? Potrzebujesz przewieźć dużą paczkę? Chcesz sprawdzić GPS w telefonie? Żaden problem, gdy jedziesz na deskorolce.
  5. Masz to, co najlepsze z obu światów. Na deskorolce mogę jechać powoli po chodniku, jechać ścieżką rowerową lub zrywać ją ulicą. Żyję gdzieś między pieszym a rowerem i mogę dostosować sposób jazdy, aby dopasować się do obu.
  6. Jest (prawdopodobnie) bezpieczniejszy niż rower. Tak, możesz spaść z deskorolki i tak, nie masz hamulców (poza stopami). Ale jeśli coś pójdzie nie tak – na przykład samochód cię zatrzyma – możesz wyskoczyć z drogi. Na rowerze utkniesz jedną nogą po obu stronach ramy. Ucieczki awaryjne nie są takie proste.
  7. To ZABAWA – i świetny sposób na zabicie czasu. Nie zrozum mnie źle – uwielbiam jeździć na rowerze. Podobnie jak jazda na deskorolce, jest to wyzwalające uczucie, jazda z prędkością wiatru we włosach. Ale czy można jeździć na łyżwach do miejsca docelowego i robić sztuczki na drugim końcu? Niesamowity. Lata studenckie spędziłem ucząc się sztuczek na przystankach autobusowych i pomiędzy lekcjami. Jasne, mogłem to zrobić do pewnego stopnia na BMX, ale chociaż możesz ćwiczyć kickflip wszędzie, triki BMX wymagają dużo więcej miejsca.

Oczywiście to nie wszystko. W porównaniu z rowerem są wady:

  1. Nie jest tak dobry na długich dystansach. Tak, niektórzy faceci angażują się na długich dystansach deskorolka i jest to dyscyplina sama w sobie ( SkateF Further – The Home of Distance Skateboarding ). Ale realistycznie, gdy pokonasz pewien dystans, deskorolki wydają się po prostu zbyt ciężkie. Osobiście, gdy odległość zbliża się do 5 mil, zaczynam łączyć się z transportem publicznym. (Najwięcej, jakie kiedykolwiek pokonałem, wynosiło 22 mile. Nie polecam, jeśli się spieszysz.)
  2. Bruk. Cholernie nienawidzę bruku. Złe nawierzchnie są w dużej mierze łatwe do opanowania, jeśli masz odpowiedni sprzęt (większe koła, dłuższe deski), ale kostka brukowa, błoto i trawa są praktycznie zakazanymi obszarami na deskorolce, podczas gdy rower może jechać bez problemu.
  3. Osiągnięcie biegłości zajmuje więcej czasu. W czasie, gdy to piszę, szarpałem się po drewnianej desce od 16 lat. W tym momencie jest to dla mnie druga natura i tak naturalna jak chodzenie. Ale osiągnięcie takiej biegłości zajęło mi dużo czasu – zwłaszcza gdy zastanawiam się, jak szybko zacząłem jeździć na rowerze, co prowadzi mnie do…
  4. Większość ludzi tego nie robi t nauczyć się jeździć na deskorolce wcześnie. Większość dorosłych jeździła na rowerze w dzieciństwie, ale nie wszyscy nauczyli się jeździć na deskorolce. Więc jeśli masz 30 lat i chcesz zmienić trasę do pracy, jest większa szansa, że ​​już wiesz, jak jeździć na rowerze i nie będziesz musiał spędzać czasu na przepychaniu się w bezpiecznym parku publicznym lub cichej uliczce dla godzin na koniec, aby stać się biegłym na deskorolce.
  5. To nie jest tak społecznie akceptowane. Na szczęście czasy się zmieniają – stopniowo. Ale jako w pełni dorosły mężczyzna, który nie jeździ wszędzie i nie jeździ na rolkach, wciąż dostaję wiele śmiesznych spojrzeń i żartów zrobionych moim kosztem. Moja ostatnia „właściwa” praca poza skateboardingiem była w wydawnictwie; pozostali redaktorzy dojechali do biura w Audi A4s, a ja jeździłem tam na longboardzie. Powiedzieć, że byłem dziwny, byłoby niedopowiedzeniem.

Osobiście jestem przekonany, mając to wszystko na uwadze, że deskorolka jest tak dobra, jak to tylko możliwe. -dystansowy transport miejski i cieszę się, ilekroć widzę, jak inni ludzie przyjmują go jako taki. Chciałbym jednak usłyszeć (rozsądne) kontrargumenty.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *