Najlepsza odpowiedź
Odpowiedź Lindsay Kent była bardzo dobra. Dokument, dokument, dokument. To jest z mojego doświadczenia wynika, że jeśli osoba, z którą rozmawiasz (np. szef w pracy lub policja), nie została spalona przez narcyza (lub miała naprawdę złe doświadczenia z inną osobą), ludzie mają tendencję do patrzenia na Ciebie tak, jakbyś był szalony, gdy próbujesz bronić się przed dziwacznym i najbardziej naciąganym BS, narcyz powie o tobie. Jestem całkiem przekonany, że jeśli narcyz w moim życiu mówił ludziom, że jem dzieci na śniadanie i wyhodował gadzi ogon, byłby tak przekonujący, komu starałem się wytłumaczyć to szaleństwo, uprzejmie kiwałby głową i dyskretnie próbował rozejrzeć się dookoła siebie, żeby dowiedzieć się, jak schowałem ogon w ubraniu. Ona może przybrać dowolną twarz, o której myśli osoba musi zobaczyć… to rzeczywiście zadziwiająco dokonana rzecz, jej przekonanie. Potrzebujesz więc dowodów, dokumentacji, zrzutów ekranu od ludzi, którzy mogli przyjść do ciebie z tą okropną rzeczą, której się o tobie dowiedzieli, uczyń swojego Facebooka tak prywatnym, jak to tylko możliwe. Jeśli możesz zdobyć wideo (jeśli jest to dozwolone w twoim stanie) lub nagrać rozmowę telefoniczną, to tego typu rzeczy pomogą. Próba obrony przed tego typu rzeczami – jak mogę udowodnić, że nie jem dzieci na śniadanie? – nie działa. I jeśli możesz coś dostać na osobę, która to robi, w ostateczności grzecznie (nie na piśmie) wyjaśnij, że jeśli nie będzie STFU z tym wariatem, będziesz żyć z tym, co wiesz. Ale są świetni w ukrywaniu tych rzeczy, więc jest to dość trudne zadanie. Ja też bym jak najwięcej duchów i nie angażowałbym się z nimi. To karmi ich… jakiekolwiek chore błony w ich głowach, które powodują, że tacy są. Nie pozwól im kiedykolwiek zobaczyć, jak płaczesz, jesteś słaby lub nieszczęśliwy. Możesz także zrobić dodatkowy krok „potwierdzania” głupoty i pójść o krok dalej. Tak, tak? Mój ogon to niezły tyłek. Odkryłem, że jest trochę chwytny, ale rosną włosy i trzeba się golić. To w pewnym sensie sprawia, że ludzie myślą, jak śmieszne było to oryginalne kłamstwo.
Odpowiedz
Publicznie je ignorujesz i zachęcasz do tego innych, wzruszając ramionami i kręcąc głową, tak jak ty nie mam pojęcia, dlaczego ktoś schyliłby się tak nisko,
może powiedzieć: „Nie mam pojęcia, co według nich zrobiłem przeciwko nim”.
Prywatnie, spróbuj się trochę ubrudzić i postaraj się, aby ktoś inny bronił Cię w sposób, który wygląda jak niepowiązana impreza, przekazując uczciwą opinię,
jak zachęcanie znajomych do wystawiania dobrych recenzji biznesowych, aby odrzucać wszelkie złe opinie, które przekazali Ci inni ,