Jak to jest uczestniczyć w koncercie Transsyberyjskiej Orkiestry?


Najlepsza odpowiedź

Gram na instrumentach smyczkowych i występuję z TSO East od 8 lat. W dużej mierze zależy to od Twojego gustu i oczekiwań. Czy lubisz ten rodzaj muzyki? Lubisz się bawić? Jak dużo wiesz o muzyce klasycznej? Wybierasz się do muzyki czy do programu?

Oto kilka wskazówek. Tak, jest głośno i używają mnóstwa pyro, co czyni go jeszcze głośniejszym. W dużej mierze zależy to od tego, gdzie siedzisz na arenie i jak blisko sceny / głośników jesteś.

Koncert trwa 3 godziny, z około 5-7 minutami prezentacji zespołu i śpiewaków pomiędzy dwoma połowami. Prezentacja bożonarodzeniowa, którą gram, zawiera historię z pierwszej połowy (która jest dłuższa) i piosenki z ich najnowszych albumów w drugiej.

Jako wykonawca na scenie, który musi być zaangażowany przez cały koncert, tak, jestem zmęczony, ale widziałem ludzi na widowni wchodzących i wychodzących oraz przemieszczających się między wyspami przez cały czas. Niektórzy ludzie nie mogą tolerować siedzenia przez 3 godziny bez przerwy w łazience i to jest w porządku. To nie jest koncert muzyki klasycznej, więc ludzie angażują się lub odłączają według własnego uznania.

Muzyka jest mieszanką muzyki klasycznej Wiele piosenek z pierwszej połowy zostało zbudowanych na podstawie popularnych klasycznych melodii, takich jak Dziadek do orzechów, V Beethovena, uwertura Figaro Mozarta, Carmina Burana Orffa i tak dalej. Jednak w drugiej połowie TSO wykonuje własne utwory. Mam ściśle klasyczne wykształcenie i jestem nieco purystą, więc frustrowało mnie to, że tandetne brzmienie klasycznych melodii było podzielone na segmenty, odtwarzane dziesięć razy wolniej i setki razy powtarzane. Ale z drugiej strony wielu ludzi, którzy przychodzą na te koncerty, nigdy w życiu nie zetknęło się nawet z Mozartem, Beethovenem czy Carlem Orffem. A więc ja sam wciąż debatuję, co jest lepsze – otwieram komuś oczy na świat muzyki klasycznej poprzez styl muzyki, który lubi lub jest wierny oryginałowi i pomysłom kompozytora. Może jedno lub drugie, a może jedno i drugie. nie znalazłem jeszcze odpowiedzi.

Wreszcie, nie jestem pewien, czy po tylu występach, w których grałem już z TSO, zapłaciłbym, żeby zobaczyć ich na widowni, ale miałem przyjaciół na ich występach, którzy świetnie się bawili. Widziałem też ludzi, którzy śledzili trasę z miasta do miasta i siedzieli w pierwszych rzędach, a ci, którzy mówili, że udało im się na jednym z nich, cieszyli się z tego, ale nie chcieli wrócić. Konkluzja: Jak powiedziałem wcześniej, wszystko jest bardzo osobiste. Ludzie mają różne gusta i różne oczekiwania.

Mam nadzieję, że to było pomocne.

Odpowiedź

Mieszkając blisko Sacramento, byłem w stanie uczestniczyć w kilku koncertach TSO. Na skrócie: Bardzo je pokochałem. Oto wyobrażenie, jak to jest:

  • Jesteś (zwykle) na ogromnej arenie, która jest całkowicie wypełniona fanami. Stwarza to ogromną energię, którą trudno jest wyrazić. Kiedy wszyscy wiwatują, można to POCZUĆ.
  • Koncerty składają się z 2 części. Pierwsza połowa śledzi jedną z ich płyt CD. Zwykle pochodzi z jednego ze świątecznych albumów (ale jest reklamowana w związku z ich trasą koncertową). Druga połowa to jednak losowy zestaw zarówno ich nieświątecznych piosenek, jak i covery innych piosenek (I słyszałeś Boston, Charlie Brown itp.).
  • Lazery, eksplozje i najbardziej szalone stałe fragmenty, jakie kiedykolwiek widziałeś. Platformy, które zostały podniesione do tego obszaru. Etapy, które się przesuwają i trzęsą.
  • Orkiestra z okolicy. (przynajmniej kiedyś byli lokalni – może teraz podróżują z zespołem (-ami))

Warte swojej ceny:

Tak. Każdy (kto jest fanem, a nawet ci, którzy nim nie są) powinien raz pojechać, a każde miejsce będzie świetne. Niektóre kąty nie są TAK dobre do pokazów świetlnych, ale to zazwyczaj te, które są blisko sceny z boku. Plusem jest to, że możesz lepiej widzieć zespół.

Ekscytujące, jak myślałeś:

Jeszcze bardziej ekscytujące, niż myślałem.

Nudziłeś się:

Wcale nie .

Czy było za głośno:

Nie. Ale nie jest złym pomysłem zabranie ze sobą dobrej pary zatyczek do uszu, na wszelki wypadek.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *