Jak wyglądają wywiady ze Stanford?


Najlepsza odpowiedź

Zgłosiłem się do Stanford na początku jesienią 2010 roku, a wywiad z absolwentami przeprowadziłem w listopadzie.

Należy pamiętać, że wywiady są oferowane wyłącznie w oparciu o geografię, ponieważ do ich przeprowadzenia potrzebna jest wystarczająca liczba chętnych miejscowych absolwentów. To zupełnie normalne, że jestem wybitnym kandydatem, który ostatecznie dostaje się do Stanford, ale nie oferuje się mu rozmowy kwalifikacyjnej tylko ze względu na miejsce zamieszkania.

Miałem szczęście, że go miałem i naprawdę mi się to podobało. Po złożeniu pisemnego podania absolwent wysłał mi e-mail i zdecydowaliśmy się spotkać w kawiarni. Tego dnia ostrożnie przejechałem na rowerze, ledwo mogąc pedałować w moich (jedynych) spodniach innych niż dżins, przybywając 20 minut wcześniej i niezręcznie czekając ostrożnie na zewnątrz, dopóki nie będę już zbyt wcześnie.

Byłem bardzo zdenerwowany, ale wywiad był dość swobodny i tak jak każdy inny wywiad na uczelni. Mój ankieter zapytał o moje zajęcia pozalekcyjne, moje zainteresowania, pytania typu „Opowiedz mi o jakimś czasie, gdy stawałeś przed wyzwaniem” itp. Robił notatki, ale nadal zadawał pytania w rozmowie.

Następnie pozwolił mi zadać jego pytania – i skończyło się na rozmowie przez ponad 2 godziny. Ukończył szkołę ponad 40 lat temu, więc rozmawialiśmy o jego ścieżce po studiach, pracy doradczej, doświadczeniach w zakresie przedsiębiorczości, podróżach i nie tylko. Rozmowa stała się w zasadzie wywiadem informacyjnym na temat jego życia.

Należy pamiętać, że ankieterzy to absolwenci Uniwersytetu Stanforda, którzy lubią spędzać czas w collegeu, chcą pozostać zaangażowani w szkole i lubią spotykać się z potencjalnymi studentami. Twój ankieter naprawdę chce cię poznać, a nie przesłuchać.

Mój ankieter i ja naprawdę dobrze się dogadywaliśmy, ale nie sądzę, żeby miało to duży wpływ na moją ostateczną decyzję o przyjęciu do szpitala – wielu byłych Funkcjonariusze ds. przyjęć publicznie powiedzieli, że wywiad nie ma dużego wpływu, chyba że wywołuje sygnał ostrzegawczy. Później zobaczyłem moje akta rekrutacyjne ze Stanford, a oficerowie przyjęć nawet nie wspomnieli o moim wywiadzie. Wywiady z absolwentami dostarczają informacji o przyjęciach, ale są również bardzo cenne dla uniwersytetu, ponieważ angażują swoich absolwentów (a tym samym przekazują darowizny!).

Wszystko to powiedziawszy, było to naprawdę dobre doświadczenie dla mojego nerwowego 17-letniego- starsze ja, aby mieć szansę porozmawiać z Prawdziwym Dorosłym. Jako licealista rzadko masz okazję usiąść i porozmawiać z kimś, kogo nie znasz jeszcze ze szkoły lub społeczności. Nauka spotkania się z kimś i zrobienia dobrego pierwszego wrażenia jest niezwykle cenna i wymaga praktyki – więc naprawdę doceniam, że mój rozmówca poświęcił czas, aby przekazać mi to doświadczenie.

Odpowiedź

Ja Prowadzę wywiady ze Stanford i przez lata przeprowadziłem dziesiątki wywiadów. Głównym celem kandydata jest uświadomienie komisji rekrutacyjnej innych wymiarów osoby, których nie można zidentyfikować za pomocą standardowej aplikacji.

Rozmowa kwalifikacyjna nie jest czasem na rozmowę o akademickich wyróżnieniach, sukcesach lub nagrodach. Nadszedł czas, aby przedstawić swoją postać, swoje ambicje, ciekawość intelektualną i przywództwo. Jest to również czas na omówienie aspektów aplikacji, których nie ma w pisemnej aplikacji. Na przykład spędzanie czasu na zajmowaniu się bliskimi, obowiązkami domowymi, pracą lub innymi rzeczami, które mogą nie być związane ze szkołą, które są dla Ciebie cenne i na które spędzasz czas. Nadszedł czas, aby rozwinąć swoje intelektualne ambicje. To także czas, aby przedstawić siebie jako dobrego człowieka i obywatela świata. Brzmi to jak rozległe obszary, ale poświęć trochę czasu, aby się nad tym zastanowić, przejdź do rozmowy kwalifikacyjnej zrelaksowany i bądź sobą.

Dobrym pomysłem może być zadawanie pytań na temat uniwersytetu i dowiedzenie się, dlaczego chcesz się ubiegać i uczęszczać do Stanford. Jak wnosisz swój wkład w Stanford? Co Cię wyróżnia spośród innych kandydatów. Nie koncentruj się na uzyskaniu 4,0 lub doskonałych wyników SAT, ponieważ wielu kandydatów to osiągnie. Zapytaj ankietera, co wyciągnęli ze Stanford. Bądź ciekawy.

Najważniejsze to być sobą i czuć się komfortowo. Nie musisz nosić garnituru. Nie wznawiaj. Zasadniczo jest to rozmowa. Mam nadzieję, że to pomoże! Powodzenia.

JL 86

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *