Jak zmieni się moje życie, jeśli będę robił 200 pompek dziennie?


Najlepsza odpowiedź

Przyznaję, że nie robiłem 200 pompek dziennie, ale myślę, że 150 to wystarczająco blisko, aby móc podzielić się moją historią.

Tak więc przez około dwa lata trenowałem pod okiem instruktora Kung-Fu, który za każdym razem, gdy przychodziłem na zajęcia, zmuszał mnie do robienia pompek jako część mojej rozgrzewki.

Byłem już dość silny, kiedy zacząłem trenować, ponieważ trenowałem Taekwondo od lat, więc mój instruktor Kung Fu, będę go nazywać Han, zaczął mnie z 60 pompkami lub więcej. Pompki Hana były nieco inne, ponieważ za każdym razem, gdy robiłeś pompkę, podnosiłeś jeden łokieć do nieba, robiłeś kolejną pompkę, podnosiłeś drugi łokieć i powtarzałeś.

Co tydzień, Han zwiększył liczbę pompek, które robiłem podczas rozgrzewki o 5. Pamiętaj, że miałem wtedy trzynaście lat, więc prawdopodobnie wyleczyłem się dużo szybciej niż dorośli i dzięki temu mogłem wykonywać treningi z z krótszym czasem odpoczynku pomiędzy. Trwało to do momentu, gdy wykonałem 150 pompek bez żadnych przerw i upuszczania kolan na ziemię. Mój instruktor przestał zwiększać ilość, którą zrobiłem, głównie dlatego, że gdybym zrobił więcej, rozgrzewka zaczęłaby trwać zbyt długo, ponieważ wykonanie wszystkich pompek zajęłoby mi już około 5-6 minut.

Najważniejsze, co robiłem przy pompkach, to to, że moje ramiona nigdy się nie męczyły podczas zajęć. Prawdopodobnie mógłbym rzucić kilkaset silnych ciosów w ciężką torbę i moje ramiona byłyby w porządku, chociaż moje kostki prawdopodobnie już by pękły.

Ostatecznie jednak wszystkie te pompki wróciły do Ugryź mnie. Po kilku miesiącach wykonywania 150 pompek za każdym razem, gdy przychodziłem na zajęcia, zacząłem zauważać, że mam ostre bóle w łokciach i okazało się, że mam tendencję do wykonywania tylu pompek. W tym czasie trenowałem również parkour, więc moja tendinoza naprawdę wpłynęła na moją zdolność pokonywania przeszkód, wykonywania skoków, wspinania się na drążki i tym podobne. Postanowiłem przestać trenować parkour i przestałem robić pompki, aby moje ścięgna się zagoiły, a minął około miesiąca, zanim wszystkie objawy ustąpiły. Nigdy więcej nie wróciłem do zrobienia tylu pompek naraz, ponieważ było całkiem jasne, że moje ciało po prostu nie wytrzymuje tego przez długi czas.

Obecnie prawdopodobnie mógłbym zrobić maksymalnie 110 pompek za jednym razem, ale nigdy nie robię ich tak często. Zamiast tego zrobię około 50-80 razy w jednym zestawie, w zależności od tego, jak się czuję tego dnia, lub zrobię 30 zwykłych pompek, a następnie postawię stopy na ścianie lub półce i zrobię jeszcze 15.

Pamiętaj, że ćwiczenia wpływają nie tylko na mięśnie, ale także na stawy i ścięgna.

Odpowiedź

Zauważysz pewne zauważalne zmiany w swoich ramionach, gdy miniesz je tydzień.

Gdy minie miesiąc, zaczniesz zauważać pewne zmiany w swojej sylwetce, a nastrój i ogólne samopoczucie ulegną poprawie.

Po roku robienie 200 pompek prawdopodobnie stanie się nawykiem i stanie się tak łatwe, jak mycie zębów i branie prysznica. Będziesz wyglądać inaczej niż pierwszego dnia.

Ale to by się zdarzyło tylko wtedy, gdybyś miał odpowiednie uwarunkowanie i pewne godne uwagi doświadczenie z pompki i ćwiczenia OGÓLNIE.

Teraz powiedzmy, że jesteś niedoświadczony i nie masz kondycji. Chcesz wypróbować 200 pompek dziennie. Możesz pomyśleć „o wow, to może być zabawne i całkiem interesujące wyzwanie!” Ale zaufaj mi przyjacielu, TO NIE JEST.

Zaczynasz pierwszego dnia, twoje ramiona krzyczą i wołają do ciebie z bólu. Krzyczą i błagają, żebyś przestał, ale ty idziesz dalej, ponieważ „bez bólu nie ma korzyści, prawda?” Przekraczasz próg 20 pompek i odczuwasz rozsądne oparzenia i bóle. „Hej, jeszcze tylko 170, prawda?” Uśmiechasz się i idziesz dalej, a wkrótce osiągasz 50 punktów. Twoje ciało cierpi, a Twój wewnętrzny głos krzyczy: „Co do kurwy?” Ale kontynuujesz, ponieważ widziałeś tego faceta na YouTube wykonującego wyzwanie 200 pompek, więc pomyślałeś: „Hej, może ja też mógłbym to zrobić!” Szybko do przodu o 30 pompek i jesteś na 80 pompkach, pocisz się obficie i ledwo możesz podnieść się z ziemi. Próbujesz się podnieść, ale coś ci każe przestać. To nie twój wewnętrzny głos, ale twoje ciało, które mówi ci, że ból jest nie do zniesienia! Twój pęd i determinacja zniknęły. Twoje ciało powoli upada na ziemię, gdy zdajesz sobie sprawę, że nie możesz osiągnąć swojego celu.

Dlaczego więc nie udało Ci się? Czy to dlatego, że byłeś słaby? Czy to dlatego, że miałeś nadwagę?

Nie zawiodłeś z żadnej z tych rzeczy. Nie udało Ci się, ponieważ Twój cel nie był realistyczny. 200 pompek to imponujący cel, ale osiągnięcie takiej siły wymaga czasu. Jeśli chcesz osiągnąć poziom, na którym możesz zrobić 200 pompek dziennie, potrzebujesz odpowiedniej kondycji.

Zacznij od około 30 pompek dziennie i od tego momentu powoli zwiększaj. To zajmie trochę czasu, ale wyniki na pewno nadejdą!

Dbaj o bezpieczeństwo i powodzenia i mam nadzieję, że Twoja podróż do 200 pompek idzie dobrze!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *