Jaka jest najlepsza książka o small talk?


Najlepsza odpowiedź

Fine Art of small talk: jak rozpocząć rozmowę, kontynuować, budować umiejętności nawiązywania kontaktów – i pozostawić pozytywne wrażenie!

Debra Fine, uznana w całym kraju ekspertka ds. komunikacji, ujawnia techniki i strategie, które każdy może wykorzystać do prowadzenia rozmów typu small talk – w każdej sytuacji. Czy spędzasz nienormalną ilość czasu ukrywając się w łazience lub przesiadując przy stole w formie bufetu na spotkaniach towarzyskich? Czy myśl o nawiązaniu rozmowy z nieznajomym sprawia, że ​​twój żołądek robi klapki? Czy siedzisz nerwowo podczas rozmów kwalifikacyjnych, czekając, aż druga osoba się odezwie? Czy jesteś „Nerwowym Nedem czy Nellie”, jeśli chodzi o networking? Nadszedł czas, abyś opanował Fine Art of small talk .

Dzięki praktycznym poradom i „ściągawkom” do rozmów, Fine Art of small talk pomoże ci nauczyć się czuć się bardziej komfortowo w każdej sytuacji społecznej, od lunchu z szefem po imprezę w towarzystwie lub koktajl „Nie znam duszy.

Odpowiedz

Mój Boże, te odpowiedzi… OK, zróbmy to. Po pierwsze, to, czego doświadczasz, nie jest niczym złym. Prawdopodobnie nienawidzisz ludzi, ponieważ większość ludzi jest głupia, gadają bzdury, nie używają mózgu i narzekają na najbardziej absurdalne egocentryzm w historii. Więc nie ma z tobą NIC złego.

Znajdź najbardziej samotną osobę w pokoju – to jest twój facet. Prawdopodobnie antyspołeczny, prawdopodobnie też nienawidzi ludzi, small talk i tak dalej. Podchodzisz do niego i grasz na tych rzeczach, które prawdopodobnie masz wspólne – nienawidzisz spotkań towarzyskich. Może nienawidzicie spotkań towarzyskich, ale prawdopodobnie oboje macie wystarczająco dużo historii o „głupich ludziach”, by rozmawiać godzinami. Nie ma nic złego w tworzeniu więzi z powodu negatywnych rzeczy i nienawiści do rzeczy.

Teraz, jeśli znajdziesz się w sytuacji, gdy rozmawiasz przez chwilę, a potem jest cisza – teraz, jeśli cisza jest niezręczna, po prostu to powiedz, spójrz jeśli chodzi o znaki, dana osoba też tak się czuje – przytakuje, uśmiechnie się i tak dalej. Jeśli nie wydają się wrogo nastawieni, wszystko jest w porządku – cisza nie jest zła. Teraz, jeśli cisza nie jest niezręczna, to też jest w porządku – możesz po prostu siedzieć i cieszyć się brakiem głupich, bezsensownych rozmów. Wkrótce coś wyskoczy, albo w twoim, albo w ich mózgu.

Jeśli są wrogo nastawieni, odejdź. Powtarzaj przy każdej okazji, aż znajdziesz kogoś kompatybilnego. Jednak zajmie to trochę czasu i wysiłku. Więc jeśli nie chcesz w to wkładać wysiłku, po prostu usiądź, poszukaj właściwej osoby, nawiąż kontakt wzrokowy i uśmiechnij się lub pomachaj, daj do zrozumienia, że ​​cała sytuacja tak samo cię denerwuje.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *