Najlepsza odpowiedź
Odpowiedzią na to jest ilość stałego / stałego prądu, która wynosi opatrzony. Zarówno telefon, jak i adapter do listwy zasilającej będą (i muszą) zapewniać napięcie 5 V DC w celu naładowania telefonu (cokolwiek wyższego mogłoby potencjalnie smażyć telefon… wszystko, co niższe, prawie nic by nie zrobiło).
Chociaż telefon mógłby zasadniczo zasilić inne urządzenie USB (lub w niektórych przypadkach nawet je naładować!), rozładowanie baterii ostatecznie spowodowałoby zmniejszenie prądu. Zasilacz USB zapewni jednak stały prąd (niezależnie od tego, na jaki jest przeznaczony – zwykle od 0,5 A do 1 A lub więcej).
Edytuj ** przepraszam… moment pierdnięcia mózgu! **
Ok, więc czytając ponownie swoje pytanie, wydaje się, że nie mówisz tylko o władzy. Drugą podstawową różnicą między wyjściem adaptera USB i USB telefonu komórkowego są DANE. Zasilacz USB jest przeznaczony specjalnie do ładowania telefonu i zapewnia tylko zasilanie (nawet jeśli kabel obsługuje dane). Jednak wyjście Cellphone, jeśli na przykład dysk USB zostanie podłączony do portu USB telefonu, telefon zapewni dwukierunkowy transfer DANYCH wraz z zasilaniem dysku. Obejmuje to dyski zewnętrzne, które działają z zasilaniem USB, a nie z oddzielnego źródła.
Odpowiedź
Właściwie tak. Istnieje konstrukcja złącza USB-A, które jest w pełni odwracalne. Wykorzystuje bardzo cienki dwustronny grzebień pośrodku, dzięki czemu będzie w stanie nawiązać kontakt bez względu na to, w jaki sposób umieścisz go w porcie:
Oczywiście to nigdy nie było niczym innym jak nowością. Dzieje się tak z powodu bardzo starej zasady inżynieryjnej, która „wryta się w głowę każdego ucznia”, zwanej KISS: Keep It Simple, Stupid.
Pierwszym instynktem inżyniera będzie próba zbudowania czegoś który rozwiązuje każdy możliwy problem. Niestety, naprawienie jednego problemu na ogół oznacza wprowadzenie możliwości innego. Nie wymaga wielu poprawek, zanim projekt stanie się zbyt skomplikowany, aby był niezawodny, zbyt drogi, aby był opłacalny, lub jedno i drugie. Projekt, który dokładnie rozwiązuje jeden lub dwa główne problemy, jest prawie zawsze lepszy niż coś, co tylko łagodzi objawy dwudziestu różne niedogodności, nawet jeśli oznacza to czasami ignorowanie przewidywalnych problemów.
Okablowanie potrzebne do wykonania odwracalnego złącza jest trochę bałagan. Każda linia musi być podłączona do dwóch pinów umieszczonych po przeciwnych stronach grzebienia od siebie nawzajem, co oznacza, że albo musisz użyć dwa razy więcej drutów, albo dziwną konstrukcję widełek. W rezultacie wszystkie kable i złącza kosztują więcej, a Ty musisz zbudować wszystko ze znacznie cieńszego metalu, aby zachować ten sam współczynnik kształtu. Cieńszy metal ogólnie oznacza również niższą odporność na mechaniczne zużycie – i posiadanie tych wszystkich dodatkowe elementy oznaczają więcej rzeczy, które mogą się zepsuć i pogorszyć wydajność. Alternatywą jest zrobienie tego, co wszyscy robili od zarania współczesnego komputera i sprawdzenie, czy wkładasz kabel właściwą stroną do góry, zanim zastosujesz wystarczający nacisk potencjalnie zepsuć coś.
Dopiero, gdy smartfony za tysiąc dolarów stały się normą, że odwracalne kable zaczęły być tego warte. Złącza zbudowane na skalę portu microUSB były o wiele łatwiejsze do zerwania nawet lekkie ciśnienie, a konsekwencje uszkodzenia portu ładowania były dość poważne. W porównaniu z tym warto było zapłacić trochę więcej za produkcję i wymagać wyższego poziomu kontroli jakości, aby poradzić sobie z większą złożony projekt. Ale jak pokazał wysyp sprzętu, który został uszkodzony przez źle wyprodukowane kable ładujące USB-C, początkowe obawy dotyczące polegania na bardziej złożonym rozwiązaniu kablowym były nadal całkiem aktualne.