Najlepsza odpowiedź
Moja odpowiedź brzmi „niekoniecznie”. W niektórych aspektach bycie wielkim chirurgiem wykracza daleko poza bycie artystą, aw innych bycie artystą wykracza poza bycie „wielkim” chirurgiem. Chirurgia ma sztukę, ale nazywanie chirurga artystą nie byłoby właściwe. Chirurgii można się uczyć i uczyć w sposób, w jaki nie może być artyzm. Jeśli mentor / nauczyciel jest świetnym chirurgiem, wówczas uczeń / przyszły chirurg ma również większą szansę, aby zostać wielkim chirurgiem. Instynkt i kreatywność są ważne podczas operacji, ale zostanie wielkim chirurgiem nie zależy wyłącznie od własnych instynktów i kreatywności. Wymaga lat studiów teoretycznych, nieprzespanych nocy, praktycznej ciężkiej pracy, empatii, umiejętności komunikacji międzyludzkiej, chęci rezygnacji z życia osobistego, spokoju, jeśli sprawy nie idą dobrze, zdolności organizacyjnych, dyscypliny psychicznej i cielesnej itp. bycie zręcznym artystą gwarantuje to wszystko.
Odpowiedź
Powiedziałbym, że jeśli nie jest to bardzo poważna lub rzadka operacja, to wcale się nie denerwują. W ciągu sześciu lat pracy jako „pielęgniarka” widziałem tylko jeden przypadek nerwowości chirurga. Pozwól, że wyjaśnię.
Pacjentka (młoda, młoda mama) właśnie wróciła na swoje pierwsze badanie kontrolne po porodzie. Chirurg mówi dalej personelowi O.R. „To był rutynowy poród drogami natury”. Nowa mama miała około 30 lat lub mniej. Kontynuował, mówiąc nam: „To było jej pierwsze dziecko z mężem”.
Kontynuował wyjaśnianie, że wszystko wydaje się w porządku, a mama i tata wydają się być w dobrym humorze. Zapytana, jak się sprawy mają, nowa mama wspomniała, że nadal utrzymuje część swojej wagi sprzed ciąży i ma nadzieję, że wróci do wagi sprzed ciąży. W sali egzaminacyjnej wszystko było wesołe!
Lekarz powiedział, że wspomniał, że jest to coś, czego pragnęła większość nowych mam! LOL Cała czwórka (mama, tata, pielęgniarka i lekarz) śmiali się z poprzedniej uwagi! Kiedy lekarz podciągnął fartuch pacjentki, zauważył, że wysoko w jej brzuchu, nieco poza środkiem, znajdował się zauważalny obrzęk w pobliżu żeber, z jednej strony bardziej niż z drugiej. Powiedział, że palpował (czuł ) jej brzuch i wydawał się tak spuchnięty, jak wyglądał. Powiedział, że skończył egzamin i powiedział jej, że chce prześwietlenia jamy brzusznej (w tamtych czasach).
Teraz jest na chirurgii i opowiada jej historię. Chirurdzy często opowiadali historię pacjenta, kiedy kończyliśmy ustawianie i układanie lat temu.) Jego ostatnie oświadczenie (nadal normalnym jasnym tonem), zanim wyciągnął rękę po „nóż do skóry”, brzmiało: „Cóż, zobaczmy co się tutaj dzieje ”.
My, jako operatorzy operacyjni, znamy na pamięć kolejność instrumentów, więc po otwarciu skóry oddał ją i wyciągnął rękę, abym położył„ głęboki nożem ”. Po tej warstwie znajdował się otwór struktury, w której znajdowała się cała zawartość brzucha.
Kiedy otwierał„ strukturę podobną do worka ”, on, jego chirurg i ja byliśmy blisko wystarczy, aby zobaczyć wątrobę pacjenta. Skomentował, że to, lub struktura za nim, powodowała obrzęk. Kolor wątroby wyglądał normalnie. Do tej pory pokój był poważny, ale trochę lekkomyślny, dwóch chirurgów dyskutowało „Czy widziałeś tę grę w piątek?” Drugi chirurg odpowiedział: „Tak, było świetnie, prawda?” (Chirurg zawsze nadaje ton sali i to „wydawało się” jak rutynowa operacja).
Kiedy chirurg sięgnął do otwartego brzucha, poczuł „płat wątroby”. Nagle powiedział do grupy (kiedy podniósł głowę, wciąż czując za wątrobą): „Mamy tu trochę problemów z tyłu”.
W pokoju zapadła cisza. Znając go i widząc jego oczy (maska zakrywa ich twarz, w przeciwieństwie do niektórych pokazów medycznych)… był wspaniałym, utalentowanym i życzliwym człowiekiem… jego oczy mówiły „strach” i „zdenerwowanie”, zwłaszcza gdy patrzył w oczy jego lekarza prowadzącego (którego oczy również widziałem, ponieważ tylko my troje byliśmy sterylni i dotykaliśmy udrapowanego pacjenta na stole). Taki był ton pozostałej części operacji!
Czasami pogarszało się w miarę postępowania. Zasadniczo miała spory guz na tylnej stronie wątroby. Wysłał próbkę do laboratorium i wkrótce otrzymaliśmy telefon z wynikami. Chirurdzy rozmawiali ze sobą, gdy stałem obok głównego. Rozmawiali o opcjach przez około 5 minut. Ostatecznie zdecydowali się na resekcję guza i ewentualnie kontynuację chemioterapii i / lub radioterapii. Czuli, że to jej najlepsza szansa.
Przed rozpoczęciem resekcji poprosili o kolejny peeling, który pomoże utrzymać retraktory. Następnie każdy złożył ręce na OR. od siebie i ode mnie. Następnie główny chirurg powiedział głośno, więc reszta sali mogła usłyszeć: „Doktor X i ja odmówimy cichą modlitwę – o mądrość, talent i Bożą pomoc – zanim rozpoczniemy tę prawdopodobnie trudną procedurę.Jeśli chcesz, prosimy wszystkich o przyłączenie się do nas w „Cichej modlitwie”. To twój wybór, ale przynajmniej – na kilka chwil ciszy – zanim zaczniemy tę operację ”.
Złożyłem ręce i modliłem się, aż je rozłożą. Dodatkowa technologia. teraz szorował, żeby pomóc. Po kilku minutach ze schylonymi głowami i w ciszy wierzyłem, że wszyscy modlimy się o „Nową Mamę” i udany zabieg.
Przez pierwszą godzinę szło dobrze, a potem wątroba zaczęła krwawić. . Lekarz poprosił o kauteryzację (jak dużą, podgrzewaną pincetę), aby zatkać małe obszary krwawienia. Odciągano większe „krwawienia”.
Byliśmy w połowie resekcji, kiedy pacjent zaczął krwawić, co było bardzo trudne do opanowania. Była ściśle monitorowana przez Anesthesia (jej BP & Vitals). Zaczęli od podania jej „Jednostki” krwi. Z biegiem czasu krwawienie też! Ludzka wątroba bardzo przypomina wątrobę zwierzęcą (jestem pewien, że kiedyś ją widziałeś). Jest bardzo „naczyniowa i delikatna”. Kiedy nadal starali się uszanować guz lub nawet płat wątroby – krwawienie znacznie się pogorszyło! Ciągle dawali jej więcej krwi, ponieważ nadal tracili krew, a jej ciśnienie zaczynało spadać. Jak kontynuował – oczy chirurga – mogłyby powiedzieć ci to, co chciałeś wiedzieć. Czasami byłoby lepiej, a innym razem większa utrata krwi. Wkrótce wieszali 2 sztuki na raz i musieli używać podgrzewaczy od tyłu Jednostki w górę, których nie jesteśmy w stanie ogrzać wystarczająco szybko, aby utrzymać jej ciśnienie na stałym poziomie.
Pracownik faktycznie biegł w dół i w górę 2 kondygnacje schodów, w przeciwieństwie do korzystania z windy, aby uzyskać więcej krwi z Laboratorium!
Chciałabym powiedzieć, że mamie się udało, ale „Odeszła”, kiedy wszyscy pracowaliśmy, by uratować jej życie. Główny chirurg poszedł porozmawiać z mężem. Chciał „Zobaczyć ją właśnie tam, gdzie umarła ”. Kierownik sali operacyjnej wszedł do sali operacyjnej i powiedział, że jej mąż przyjdzie do pokoju – z chirurgiem – kiedy mieliśmy „rzeczy gotowe”. NIGDY NIE WIDZIAŁEM, ŻE TO ZROBIONE. Wszyscy płakaliśmy i nadal byliśmy ”. ponownie lub miał łzy w oczach, w tym „Asystent Chirurga”. Po zliczeniu i zgłoszeniu dokładnej liczby „Gąbek do okrążeń” (zawsze robionych przed zamknięciem brzucha) wręczyłem Asystentowi wszystkie szwy – na „Uchwytach na igły” w razie potrzeby, aby „zamknąć” „nacięcie brzucha”. Kiedy skończył „Zamykanie”, zdjęła jego „Szorowarkę” i wyszła z pokoju. Oczyściliśmy nasze instrumenty i wyczyściliśmy wszystko, co wskazywało na to, że coś się kiedykolwiek wydarzyło. Jeden z nas nawet wytarł całą krew z podłogi. być skończone – po tym, jak wszyscy opuściliśmy pokój przez osobę sprzątającą. W tym przypadku czuliśmy się opiekuńcza mamy i chcieliśmy wszystko przywrócić – do tego, jak wyglądało – zanim zaczęliśmy! został oczyszczony i doskonały, Nadzorca wezwał chirurga. Zawsze będę pamiętać, że byliśmy na sali operacyjnej nr 1 tuż obok windy. Mąż, mężczyzna z „kołnierzem duchownym” i chirurg przyszedł na salę operacyjną
„Nowa mama” wciąż leżała na stole operacyjnym, ale wszystko było nieskazitelne, a ona miała świeże prześcieradła i ciepły koc (z cieplejszego) – owinięty wokół niej i złożony, starannie pod brodą. Pielęgniarka krążąca miała trochę jej własnego pudrowego różu, w kieszeni sukienki do szorowania. Bez słowa – posypała rumieńcem policzki żony – w szybkim, r wspaniały ruch.
Wyjeżdżałem, kiedy zobaczyłem jej centrum i wjechałem do O.R. Poprosił, aby usiadł obok niej, gdy wchodził. Stołek anestezjologiczny był blisko (tuż przy jej głowie), więc chirurg sięgnął po niego i przesunął go w pobliże boku żony. Jej mąż osunął się na stołek. Pewnego razu pogłaskał twarz żony, a jego głowa natychmiast opadła na koc – tuż pod jej twarzą, gdy szlochał, a chirurg gładził go po plecach – kiedy wyszedłem za drzwi.
Wiem . nie prosiłeś o TO – przepraszam za literówki – ale mówi ci, że lekarze są bardzo ludzcy. Poza tym musiałem zdjąć to z piersi. Mimo że było to dawno temu, wciąż to widzę.
Chirurgia to zazwyczaj bardzo bezpieczne miejsce. W ciągu 6 lat był to dopiero drugi pacjent, którego kiedykolwiek straciliśmy w operacji. Drugim był 92-letni mężczyzna, który ma -25 operacji dziennie (na „Oddziale”), 5 dni w tygodniu, przez 6 lat, które tam pracowałem!