Najlepsza odpowiedź
Australijski reżyser zawiera kilka dobrych rad dotyczących życia….
Baz Luhrmann – Everybodys Free (do noszenia kremów przeciwsłonecznych) wersja 1999.
https://m.youtube.com/watch?v=S-YsGdjkIgw
Szanowni Państwo na zajęciach „99 .. Noś filtry przeciwsłoneczne. Gdybym mógł zaoferować ci tylko jedną wskazówkę na przyszłość, byłby to filtr przeciwsłoneczny. Długoterminowe korzyści płynące z ochrony przeciwsłonecznej zostały udowodnione przez naukowców, podczas gdy reszta moich porad nie ma bardziej wiarygodnych podstaw niż moja własne meandrujące doświadczenie … Udzielę teraz tej rady.
Ciesz się mocą i pięknem swojej młodości; o nieważne; nie zrozumiesz potęgi i piękna swojej młodości, dopóki nie wyblakną. Ale zaufanie ja, za 20 lat spojrzysz wstecz na swoje zdjęcia i przypomnisz sobie w sposób, w jaki nie możesz teraz pojąć, ile możliwości jest przed tobą i jak obrzydliwy, naprawdę wyglądałeś … Nie jesteś taki gruby, jak sobie wyobrażasz.
Nie martw się o przyszłość; lub martwić się, ale wiedz, że zamartwianie się jest tak samo skuteczne, jak próba rozwiązania równania algebry przez żucie gumy do żucia. Prawdziwymi kłopotami w twoim życiu mogą być rzeczy, które nigdy nie przyszły ci do głowy. Taki, który cię zaskoczy o 16:00 w jakiś bezczynny wtorek.
Codziennie rób jedną rzecz, która cię przeraża.
Śpiewaj.
Nie bądź lekkomyślny wobec innych ludzkich serc, nie toleruj ludzi, którzy są lekkomyślni w stosunku do twojego.
Floss.
Nie trać czasu na zazdrość; Czasami „wyprzedzasz”, czasami jesteś z tyłu. Wyścig jest długi i na końcu jest tylko z tobą.
Pamiętaj o komplementach, które otrzymujesz, zapomnij o obelgach; jeśli ci się to uda, powiedz mi, jak to zrobić.
Zatrzymaj swoje stare listy miłosne, wyrzuć stare wyciągi bankowe.
Rozciągaj się.
Nie czuj się winny, jeśli nie wiesz, co chcesz zrobić ze swoim życiem . Najbardziej interesujący ludzie, których znam, nie wiedzieli w wieku 22 lat, co chcą robić ze swoim życiem, niektórzy z najciekawszych 40-latków, których znam, wciąż nie wiedzą.
Spożywaj dużo wapnia.
Bądź miły na kolana, będziesz za nimi tęsknić, kiedy ich nie będzie.
Może się ożenisz, może nie, może będziesz mieć dzieci, może nie wygrałeś, może rozwodzisz się w wieku 40 lat, może zatańczysz funkowego kurczaka w 75. rocznicę ślubu. Cokolwiek zrobisz, nie gratuluj sobie zbyt wiele, ani też siebie krytykuj. Twoje wybory są połowiczne, podobnie jak wszyscy inni. Ciesz się swoim ciałem, używaj go w każdy możliwy sposób … Nie bój się tego ani tego, co myślą o tym inni, To jest najwspanialszy instrument, jaki potrafisz. Zawsze będę mieć …
Tańcz … nawet jeśli nie masz gdzie to zrobić, tylko we własnym salonie.
Przeczytaj wskazówki, nawet jeśli ich nie przestrzegasz je.
NIE czytaj magazynów o urodzie, tylko sprawią, że poczujesz się brzydki.
Bracie i siostra razem przejdziemy przez to pewnego dnia Twój duch cię tam zabierze i poprowadzi Wiem, że cierpiałeś, ale czekałem, żeby być przy Tobie. I będę tam, po prostu powiedz mi teraz, kiedy tylko będę mógł. Wszyscy są wolni.
Poznaj swoich rodziców, nigdy nie wiesz, kiedy odejdą na dobre.
Bądź miły dla swojego rodzeństwa; są najlepszym łącznikiem z Twoją przeszłością i ludźmi, którzy z największym prawdopodobieństwem zostaną z Tobą w przyszłości.
Zrozum, że przyjaciele przychodzą i odchodzą, ale dla nielicznych powinien wytrzymać. Pracuj ciężko, aby wypełnić luki geograficzne i styl życia, ponieważ im jesteś starszy, tym bardziej potrzebujesz ludzi, których znałeś, gdy byłeś młody.
Mieszkasz raz w Nowym Jorku, ale wcześniej opuść to sprawia, że jesteś trudny; Mieszkaj raz w Północnej Kalifornii, ale odejdź, zanim poczujesz się miękki.
Podróżuj.
Zaakceptuj pewne niezbywalne prawdy, ceny wzrosną, politycy będą Filandrem, ty też się zestarzeje, a kiedy to zrobisz, „fantazjujesz, że kiedy byłeś młody, ceny były rozsądne, politycy szlachetni, a dzieci szanowały starszych.
Szanuj starszych.
Don” nie oczekuję, że ktoś cię wesprze masz fundusz powierniczy, może masz bogatego małżonka; ale nigdy nie wiadomo, kiedy któreś z nich może się skończyć.
Nie mieszaj zbytnio włosów, bo gdy skończysz 40 lat, będą one wyglądać na 85.
Bądź uważaj, czyje rady kupujesz, ale bądź cierpliwy wobec tych, którzy je udzielają. Porady są formą nostalgii, a uwolnienie się od nich jest sposobem wyławiania przeszłości z utylizacji, wycierania jej, malowania brzydkich części i recyklingu na więcej, niż to jest warte.
Ale zaufaj mi na kremie do opalania …
(Bracie i siostra razem przejdziemy przez to pewnego dnia twój duch cię tam zabierze i poprowadzi. Wiem, że cierpiałeś, ale czekałem, żeby być tam Dla Ciebie. I będę tam, po prostu powiedz mi teraz, kiedy tylko będę mógł. Wszyscy są wolni
Odpowiedź
„Jakie jest 10 piosenek, które każdy powinien usłyszeć?”
Skoncentruję się na piosenkach, w przeciwieństwie do symfonii, motetów, kwartetów smyczkowych lub innych formatów muzycznych. Moja lista byłaby inna, gdybyś powiedział „utwory muzyczne”, ale zamierzam zagłębić się w „piosenki”, ponieważ jest to zabawne i znam sposób na ten format.
udawać, że próbuję nagrać taśmę składającą się z 10 utworów, aby wyjaśnić muzykę pop XX i XXI wieku grupie kosmitów zapisanych na kurs o nazwie „Historia muzyki pop”. Następnie wyjaśnię, dlaczego te piosenki są ważne.
1. Johnny B. Goode
Ta piosenka przedstawia zarys całej muzyki popularnej ostatnich 60 lat. Ludzie mówią, że Elvis „tylko okradał Chucka Berry”, ale to nie do końca prawda. Okładka Elvisa piosenki Hound Dog ma nieco podobny klimat i wyszła w 1956 roku – dwa lata przed JBG. Rock Me by Sister Rosetta Tharpe ma wiele tego samego rodzaju stylizacji gitar. Ale nie umieszczam na tej liście Hound Dog ani Rock Me. To prawda, że Hound Dog może mieć większy wpływ kulturowy na przeciętnego białego człowieka, ale Johnny B. Goode miał większy wpływ na muzyków, którzy zaczęli tworzyć muzykę w innych stylach. W szczególności surf rock był po prostu ponownym wyobrażeniem sobie Johnnyego B. Goodea. One Beach Boys solo to nuta w nutę okładka intro JBG. Ta piosenka oddaje istotę rock and rolla w 2:41.
Ok, porozmawiajmy o tym, dlaczego:
- To nie jest hard swing ani shuffle. Z pewnością ma w sobie lament, to znaczy, że nie jest to w 100\% „Mozart Straight”. Niemniej jednak ma napędzający rytm „prostych ósemek” na hi hat i gitarze. (W przeciwieństwie do tego, okładka psa rasy Elvis ma bardziej „staroświecki” efekt przetasowywania). Muzycy rock and rolla korzystali z tej porywającej melodii przez większą część następnych 20–30 lat, zanim automatyczne rytmy proste stały się modne wraz z wynalezieniem automatu perkusyjnego.
- Łączy tych, którzy grają ósemki z werblem. backbeat na 2 i 4. To nie jest tak, że Chuck Berry wynalazł backbeat, ale znowu jest to suma części, które mają tu znaczenie. To „łączenie się”; prosty, brutalistyczny, napędzający nową erę rytm, zapoczątkowujący coś, co Nick Lowe nazwałby „Tyranny of the Snare Drum”. Utwory rockowe lub popowe bez tradycyjnego backbeatu mogą być nieco dezorientujące. Inne alternatywy – snare on 1234 – lub Bo Diddley Beat są ważne, ale nie tak uniwersalne ani wszechobecne. Znudzeni perkusiści zdecydowali się później zmienić tę formułę, otwierając i zamykając hi hat w różnych momentach, grając na hi-hacie w przerwach, synchronizując stopę lub cokolwiek innego. Ale to wszystko jedno.
- Solówka na gitarze jest tak kultowa, że można by się spierać, że to jedyna solówka rockowa na gitarze. Siostra Rosetta Tharpe robiła to na długo przed Chuckiem Berry, ale było to bardziej w formacie RnB i gospel. Chuck Berry odwrócił scenariusz, wzmocnił go i uzyskał jasne, gryzące rockowe brzmienie, które zainspirowało każdego gitarzystę do naśladowania. Dopasowuje intensywność perkusji, wybierając mocno i dopasowując motoryczne ósemki – niemałe zadanie.
- Czy możesz sobie wyobrazić Boba Dylana wykonującego swoje wokale bez uprzedniego usłyszenia JBG? Prawdopodobnie nie. Ten szybki, luźno melodyjny wokal z mnóstwem slajdów i zakrętów stał się modus operandi niezliczonych wokalistów rockowych aż do wczesnych lat dziewięćdziesiątych i później. Bob Dylan jest bardziej znany z tego śmiertelnie poważnego, agresywnego, rozwlekłego i żywego dźwięku, ale uważam, że Chuck Berry zrobił to pierwszy. Handlujesz bluesowymi zagrywkami gitarowymi i frazami wokalnymi? Jasne, z pewnością Jimi Hendrix i Cream to zrobili, ale Chuck Berry zrobił to dziesięć lat wcześniej.
- Skoro o tym mowa, w tej melodii jest dużo słów. Śpiewa je naprawdę szybko, bo to szybka piosenka. Można nawet argumentować, że mamy tutaj zarysy muzyki rap. Szybki ogień, mówienie / śpiewanie, napędzanie rytmów wokalnych – to jest rap. Zrób ze mną eksperyment myślowy. Wyobraź sobie, że zabierasz izolowaną ścieżkę wokalną do Johnnyego B. Goodea i upuszczasz ją przez pół czasu Trap Beat. To może nie jest świetne, ale trochę działa.
- Led Zeppelin – przełomowy wpływ na artystów heavy metalowych od tamtego czasu aż do końca czasów, w zasadzie skopiował Johnny B. Goode do ich piosenki Rock and Roll. Wraz z Rolling Stonesami i prawie wszystkimi związanymi z rockiem, oddawali cześć przy ołtarzu Chucka Berryego.
- A kilka lat później album Ramones zatytułowany samemu jest po prostu głośniejszy, bardziej zniekształcony i destylowany zestaw wariacji na temat, który po raz pierwszy stworzył Johnny B. Goode. A to oznacza, że nie miałbyś muzyki punkowej bez tej piosenki.
Dlatego w zasadzie masz muzykę z ostatniej połowy stulecia stworzoną przez złych, a nawet lekko zirytowanych młodych mężczyzn. w jedną piosenkę – monumentalne osiągnięcie.
Chuck Berry reprezentuje archetyp „wynalazcy”. Jego wizja twórcza znacznie wyprzedziła swoje czasy, a jego techniczne innowacje w zakresie gitary i perkusji wpłynęły na kilka pokoleń muzyków.Innymi znanymi twórcami muzyki byli Kraftwerk i Eddie Van Halen. Pomogli w retrospektywnym wynalezieniu elektronicznej muzyki pop / dance i heavy metalowej gitary.
2. Lucky Star – Madonna
Lucky Star to również sprytna i innowacyjna piosenka, ale narodziła się pod innym znakiem zodiaku niż Johnny B. Goode. Ta piosenka reprezentuje archetyp fajnej, popularnej licealistki, która dorasta i wkracza w chłopców. Ale to oznacza, że jest w tym także coś wesołego. Z pewnością wiele kobiet lubi zbierać zdjęcia seksownych kowbojów na swoich komputerach (czy jakikolwiek inny lol), ale mam zamiar zasugerować, że geje robią to bardziej uniwersalnie. Dlatego Lucky Star ma podwójną publiczność – jedną mainstreamową, a drugą wywrotową. Nic dziwnego, że Madonna pozostała ikoną gejów długo po tym, jak drużyna nastolatek przeniosła się do tej gwiazdy popu, która w tej chwili szuka jej brzmienia. (Arianna Grande)
Wiele rzeczy związanych z Lucky Star to memy i kultowe. Wokalnie robi takie cienkie, dziewczęce, zalotne, urocze rzeczy, które są w zasadzie podstawą tego gatunku. Ma funky, wybitnie taneczny rytm, przepełniony klapsami basowymi i mnóstwem syntezatorów. Wiem, że to jedna z wielu podobnych piosenek, ale jest w niej coś tak surowego i bezpretensjonalnego. To także jeden z jej pierwszych hitów. Tak, jest całkiem jednorazowy. Ale to tak, jakby znaleźć ceramikę na śmietnisku zaginionej cywilizacji. Nagle cała masa rzeczy ma sens. Arianna Grande, Lady Gaga, Britney Spears itp. – Każde pokolenie ma swoją własną młodą piosenkarkę, która jest także nieumyślną lub (może reklamującą?) Ikoną gejów.
Girls Just Wanna Have Fun wyszły wcześniej , ale brakuje mu miejsca na mojej liście, ponieważ jest bardziej mięsisty i bardziej wyrafinowany. To lepsza piosenka z lepszą wydajnością wokalną. I chociaż jest bezpośrednim prekursorem „THAT SOUND”, po prostu jeszcze go tam nie ma. Może chodzi o to, że teksty są trochę bardziej feministycznym hymnem, który daje ci coś do przemyślenia. NIE. Staram się mówić o estetyce, która jest przewiewna i seksowna – nie feministyczna i epicka.
Sama Madonna jest ikoną, reprezentującą archetypową dorosłą dziewicę – młodą boginię. Wybór imienia Madonna był bardzo strategiczny – ponieważ nawiązuje do Matki Boskiej. Starzy, pulchni kolesie byli obrażeni. „Maryja ma pozostać dziewicą na zawsze” – mówi Kościół katolicki. BS !, mówi Madonna. Nawet jeśli faktycznie była dziewicą, kiedy zaszła w ciążę z Jezusem, Maria z pewnością uprawiała seks później. Po pierwsze, była żoną Józefa i zgadnijcie, co to znaczy… Poza tym Jezus miał braci i siostry według Biblii. Jak to się stało? Czy wszyscy byli nieskazitelnie poczęci? Nie ma mowy. Madonna próbuje opowiedzieć o rzeczywistości bycia młodą kobietą w erze po rewolucji seksualnej. Jak dziewczyna ma poruszać się po tym dziwacznym królestwie? Madonna ma kilka pomysłów.
Fakt, że młoda kobieta miałaby nawet pomysły, jak to zrobić, był ewidentnie obraźliwy dla skorupiaków odpowiedzialnych za system. Fakt, że Madonna była otwarta na pragnienie bogactwa materialnego i fantazyjnych rzeczy, był obraźliwy dla pokolenia hipisów. Ale gen Xers po prostu to zjadł, a Madonna stała się jedną z najważniejszych artystek lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych.
3. Fly Me To The Moon – Frank Sinatra
Fly Me to the Moon nie jest tak przełomowe, jak poprzednie dwa utwory z historycznego punktu widzenia. Sinatra nie wynalazł jazzu ani nie pomógł zapoczątkować tej nowej ery w muzyce. Ale to prawdopodobnie moja ulubiona piosenka Sinatra i użyłbym jej jako przydatnego wstępu, aby porozmawiać z naszymi hipotetycznymi pozaziemskimi kosmitami o innym ludzkim archetypie kulturowym: wyrafinowanym, zbuntowanym kobiecie. Sinatra to charyzma i występek. Nie tylko lubisz piosenkę; Ty też go lubisz, tylko dlatego, że emanuje tak wielkim wdziękiem. Nawet nie napisał piosenki. Po prostu zaśpiewał to lepiej.
Sinatra był popularny w erze jazzu, a jego brzmienie było tym, co nazwałbym „pop jazzem”. Stanowi ostry kontrast w stosunku do Charliego Parkera, który starał się zrzucić wszystkich ze sceny epicką wirtuozerią i sprawić, by wszyscy muzycy na widowni chcieli więcej ćwiczyć. Sinatra to w 100\% urok i waleczność wokalna. Sprawia, że wydaje się to całkowicie bez wysiłku. Jego głos emanuje spokojem.
Sinatra generalnie nie jest uważana za osobę, która miała ogromny wpływ na brzmienie muzyki pop późnego XX wieku. Wielu ludzi go kocha, ale w porównaniu do, powiedzmy, Led Zeppelin, brakowało mu buntowniczej postawy, która stała się tak modna od lat pięćdziesiątych. Nie usłyszysz też Sinatry w „da club”. Sinatra polega na posiadaniu wad, ale ogólnie na utrzymywaniu ich pod kontrolą. Jasne, możesz być pijany i naćpany, ale nadal jesteś w stanie utrzymać się razem na tyle dobrze, aby śpiewać spektakularnie i spotykać się z dowolną damą. Dla kontrastu, po latach sześćdziesiątych muzyka stała się trochę bardziej… odklejona.
Powiem, że ten elegancki i gładki dźwięk wraca i znowu zaczyna być fajnie.W rzeczywistości, klimat croonera staje się główną estetyką w większości / wszystkich stylach muzyki pop. Dwie nowoczesne personifikacje estetyki croonera to według mnie Post Malone * i jego nieco wcześniejszy niezależny odpowiednik Mac Demarco **. Inspirację czerpią odpowiednio z muzyki trap i rocka jachtowego, ale oba wnoszą wariacje na temat tego łagodnego uroku w stylu Sinatry – choć w kostiumie z 2010 roku. „Youth of Today” naprawdę wczuwają się w ten delikatniejszy, bardziej kontrolowany dźwięk. Nawet artystki takie jak Nilufer Yanya wkraczają do strefy croon .
Sinatra była najważniejszym jazzowym croonem, a słuchanie Sinatry jest aby zrozumieć coś nieodłącznego w archetypie kulturowym: jest fajną, wytworną, wyrafinowaną i gładką elitarną postacią, która pokazuje, jak być jednocześnie fajnym i gładkim – bez zbytniego wysiłku.
*** Można się spierać, że Mac Demarco należy do Weezera z powodu jego bezwstydnego oddania estetyce wizualnej Normcore / nerdcore. Ale pamiętaj, mówimy tutaj o dźwiękach, a nie o wyglądzie. Post Malone wygląda totalnie dziwacznie, ale jego brzmienie jest wyrafinowane jak f. Jeśli spojrzeć na funkcję, jaką pełnią w społeczeństwie, wszyscy trzej artyści są wariacjami na temat „czarujących łotrzyków” – niezależnie od ich kostiumu.
4. Zawsze cię kocham – Whitney Houston
Epickie „I Will Always Love You” Whitney Houston to popowe arcydzieło R&B. Szkoda, że został przesadzony i stał się takim memem, ale… po prostu posłuchaj… to po prostu niesamowite.
To prawda, że instrumentacja to głównie śmieć. Gdybym miał napisać opis wpisu do encyklopedii o tym, czego * nie * robić, jeśli chcesz uniknąć bycia banalnym, napiszę tylko opis podkładu – The sappy strings. Gitara akustyczna dla początkujących. Masywne, banalne pianino elektryczne. „Błyszczy”. Rosnące solo na saksofonie. Akordy są proste i trochę nudne; piosenka przeważnie podąża za wzorcem I – VI – IV – V. Ale to nie ma znaczenia, ponieważ większość z nich zagłusza epicki głos Whitney Houston w refrenie. Po prostu wije się w tle jej epickiej fuzji talentu wokalnego. I na tym polega sztuczka przy pisaniu naprawdę dobrej mainstreamowej piosenki pop. Nie ma znaczenia, co robi podkład; po prostu musi stanowić odpowiedni fundament dla piosenkarza.
Tak, ta piosenka jest w 100\% o niesamowitym wykonaniu wokalnym Whitney Houston i jeśli nie słuchałeś jej przez jakiś czas, jesteś to winien sobie usiąść i słuchać. Dosłownie wzruszył mnie do łez.
Jej występ jest tak wspaniały, że nie przesadza z tym zbytnio. Jasne, niektórzy śpiewacy śpiewają wyżej i głośniej; Whitney Houston nie jest tu dla histrioników. Jest tutaj, aby zrobić mielone mięso z czterotorowej popowej ballady RnB i nie tylko ją zabija. Napisała ostatnie słowo w czterech balladach RnB i tak ostro ustanowiła prawo, że ten gatunek zniknął z radia wkrótce potem i tak naprawdę nie powrócił, dopóki Adele nie pojawiła się na scenie. Po prostu o tym pomyśl. Jasne, śpiewa wysoko. Jasne, używa dużo melizmatu i robi wrażenie. Ale to, co czyni go tak imponującym, to siła jej głosu i emocje, którymi go wypełnia. Ma pełną kontrolę nad każdą nutą wychodzącą z jej ust – do tego stopnia, że kontrola głosu wydaje się być częścią jej samej istoty. Doskonałość tego wykonania graniczy z nudą, jeśli nie myślisz o tym zbyt mocno. Prawdopodobnie dlatego – w połączeniu z okropnym podkładem – stał się memem.
Ale jeśli słuchasz sercem zamiast mózgiem, prowadzi cię do studni głębokiej ludzkiej ekspresji emocjonalnej. Teksty opowiadają historię o przyjacielskim, ale smutnym rozstaniu poprzez serdeczny monolog. Bolesne rozstanie jest częścią tego, co to znaczy być człowiekiem, a ta piosenka naprawdę mocno uderza w ten nerw. Archetypem Whitney Houston jest Kochanek – kocha z największą głębią, jaką można sobie wyobrazić. Jej miłość jest nawet wzmocniona tragedią. Ludzie się zakochują i czasami pozostają w sobie długo po tym, jak ma to jakiś sens. To właśnie powinni zrozumieć nasi hipotetyczni uczniowie z kosmosu.
5. TV Eye – The Stooges
Po przeciwnej stronie sali od Fly Me To The Moon na imprezie, TV Eye jest zajęty, co sprawia, że wszyscy są bardzo nerwowi. Sinatra bawi imprezowiczów przypadkowymi dowcipnymi anegdotami; oczarowuje ich mrugnięciami; a poza tym wszystkim obdarza czystą charyzmą: Iggy Pop bawi wszystkich swoją niezwykłą zdolnością do spożywania nielegalnych substancji; jego zwariowane akrobacje; i jego ogólna atmosfera niebezpieczeństwa. W Fly Me To The Moon chodzi o bycie pijanym, ale przy zachowaniu kontroli. W TV Eye chodzi o bycie naćpanym, maniakalnym i brakiem kontroli. To czysta ekspresja id i to najlepszy przykład, jaki przychodzi mi do głowy, o piosence, która odsłania palącą dzikość nieskrępowanej męskiej energii.
Każdy dźwięk na nagraniu jest zaprojektowany tak, aby mieć jak największy wpływ. Bębny brzmią tak, jakby uderzył w nie kamienny gollum zamiast człowieka.Gitara brzmi niewyraźnie, warcząco i szorstko. Większość gitarzystów może natknąć się na to brzmienie i powiedzieć „Ugh, obrzydliwe”, ale nie Ron Asheton. Usłyszał to i powiedział. „Cóż, może teraz będę w stanie dopasować wokal Iggyego”. I to jest sprytne myślenie.
Muzycznie nie ma wiele do powiedzenia na temat TV Eye. Opiera się na niejasno bluesowym gitarowym riffie z kilkoma ładnymi tri-tonami, dodającymi trochę dysonansu. W rzeczywistości jest bardzo podobny do Inna Gadda Da Vida lub Sunshine of your love, ale przyspieszył. Bębny odbiegają od groovy „8ths and backbeat” Johnnyego B Goode, ale w rzeczywistości są prostsze, bardziej brutalne i okrutne. Natarczywy, dudniący werbel utrzymuje czas, zmieszany z wypełnieniami, które brzmią tak, jakby były samplowane z Keitha Moona. Keith Moon był oczywiście inspiracją dla Animal, the Muppet.
I wokale: ponad wszystko Iggy Pop krzyczy, wyje, warczy i grozi. Dla niewprawnego ucha może to zabrzmieć tak, jakby w ogóle nie było tu melodii, tylko groźne bełkotanie twojego najbardziej zwariowanego przyjaciela, gdy jest najbardziej pijany, najbardziej przerażający. Ale jest melodia i jest tak samo prosta, idealna i trudna jak wszystko inne.
TV. Eye pochodzi z albumu Fun House. Każdy poważny muzyk punk, metal, noise, industrial i hard rock chciał (czy o tym wiedział, czy nie) prześcignąć intensywność tego albumu, ale bezskutecznie. Myślę, że większość z nich myśli za dużo i nie ma wystarczającego dostępu do swojego identyfikatora (The Clash). A może próbują tworzyć popowe piosenki, które lubi większość ludzi (Green Day). A może po prostu za bardzo próbują cię przestraszyć – do tego stopnia, że są tandetni (większość artystów metalowych). Muzyka ciężka stopniowo stała się bardziej rzemiosłem – rywalizacją polegającą na próbach prześcignięcia konkurencji. Natomiast Fun House to sztuka; straszna, transgresywna, dziwna, brudna sztuka. Jego status najbardziej dziwacznego, najzabawniejszego albumu wszechczasów nie został jeszcze zakwestionowany ku mojej satysfakcji, a obcy muszą od razu to zrozumieć.
Stooges wpadają w znaki Bacchusa i Pana – to koniec kontrolne, szalone zwierzę imprezowe. Obcy muszą słyszeć TV Eye, ponieważ muszą to zrozumieć – mimo wszystkich naszych cywilizacyjnych wpływów, złożonych emocji i dobrze rozwiniętego mózgu nadal jesteśmy zwierzętami.
6. Digital Love – Daft Punk
To dobra piosenka do pokazania kosmitom, ponieważ zrozumieją, że jesteśmy mili i marzymy o tym, aby pewnego dnia podróżować wśród gwiazd, tak jak oni. Ale poza tym to jeden z najlepszych elektronicznych jamów wszechczasów autorstwa jednego z najlepszych artystów elektronicznych wszechczasów.
Daft Punk ma ciekawe podejście. Miksują sample ze starszych piosenek z syntezatorami i automatami perkusyjnymi, aby stworzyć coś, co brzmi zarówno ludzko, jak i robotycznie. W całym Digital Love używają fragmentu wstępu do starej piosenki soulowej jako kręgosłupa. Podobnie jak T.V. Eye, ta piosenka składa się zasadniczo z powtarzającego się riffu. Ale to, co robią z tym riffem, jest zupełnie inne. Wysysają bas z sampli, więc brzmi to tak, jakby było grane na cienkim magnetofonie, takim jak twoja babcia, kiedy dorastałeś w latach 90. Dodają dźwięki basu i bębna basowego za pomocą własnego sprzętu. Dodają futurystyczne syntezatory, aby uzupełnić i urozmaicić riff. A potem dorzucają wysokie kapelusze shakerów, dodatkowe gitary elektryczne, a nawet dziwną część małego rogu. Omijają, że nie są poważnymi wokalistami, używając vocodera i kilku bardzo smacznych robo-harmonii do uzupełnienia.
Potem wszystko się zatrzymuje i dostajesz się do tej funkowej, trochę ostrożnej elektronicznej partii fortepianu. Piosenkarka pyta „Dlaczego nie grasz w tę grę?” a bardzo dziwnie brzmiąca „gitara” w stylu talkbox powtarza pytanie. Piosenkarka powtarza pytanie, a następnie „gitara” (to nie gitara) gra jedną z najlepszych solówek wszechczasów.
Daft Punk wyprzedził konkurencję w przywracaniu muzyki house . Niedługo po tym, jak Discovery zmiażdżył go w 2001 roku, artyści pop zaczęli na poważnie przywracać wpływy muzyki house. Z jednej strony mogło to być nieuniknione, że dom powróci, ale z drugiej strony Lady Gaga mogłaby wybrać inne popowe medium, gdyby nie pionierski wpływ Daft Punk.
Jeśli posłuchasz Good Time Owl City i Carly Rae Jepsen w 2012 roku, możesz stwierdzić, że próbowali zgrać tę piosenkę od razu. To nie jest zła popowa piosenka, a to dlatego, że okradli najlepszych.
Digital Love ma tęskne teksty, które pasują do jego słodko-gorzkiej atmosfery, co pomaga jej wyróżnić się od, powiedzmy, Good Time, czyli po prostu zbyt szczęśliwy. Ten artystyczny wybór pomaga uchronić ją przed jednorazową muzyką pop, a sama muzykalność i kreatywność katapultuje ją w miejsce epickiego pop-artu.
Dlatego Daft Punk podlega archetypowi wizjonerskiego artysty. Widzieli, że muzyka house wróci i zamiast próbować robić to, co już zostało zrobione, stworzyli własne zaktualizowane podejście do tego gatunku. Czy potrafisz zagrać solo na gitarze za pomocą klawisza?Najwyraźniej odpowiedź brzmi: tak. Czy potrafisz stworzyć całą piosenkę z niesamowitego intro słabej skądinąd piosenki RnB? Najwyraźniej odpowiedź brzmi: tak. Kto by pomyślał o takich rzeczach? Daft Punk, oto kto!
7. Kryminalista – Fiona Apple
Podczas gdy Madonna rozmawiała z dorastającymi kobietami w Lucky Star, Fiona Apple karmi archetyp niebezpiecznej, chłodnej, niezależnej feministki mieszkającej w mieście we wczesnej dorosłości. Znasz ten typ. Uważaj! Ona złamie ci serce. Criminal była sugestią mojej żony (kogoś, kto luźno pasuje do tego archetypu, ale zdecydował się poślubić mnie zamiast złamać mi serce), kiedy powiedziałem, że chcę utwór fajnej „alt girl”. Moja pierwsza sugestia brzmiała „My Moon, My Man” Feist, ale zgodziliśmy się, że jest to a) trochę na nosie z kosmicznym tematem kosmitów oraz b) podczas gdy świetna piosenka, nie tak kultowa ani dobrze znana jako Criminal.
Criminal uderzy cię mocno klimatem lat 90-tych – dekady bliskiej i bliskiej memu sercu. W tamtych czasach uczucie wściekłości wisiało w powietrzu, a Criminal jest zdecydowanie ważną częścią ścieżki dźwiękowej tego uczucia. Zagłębienie się w samą muzykę służy jako odlotowa droga do rozmowy o kulturze, kreatywności i procesie artystycznym.
Ten utwór jest klasyfikowany jako „alternatywny” ze względu na epokę, w której wyszedł, i ponieważ wrzucili tam trochę chrupiących gitar elektrycznych, ale jeśli pozbędziesz się wielu kulturowych konotacji, będzie to powrót do stylu lat 70-tych jazz fusion / rock and roll. Ucząc moich kosmitów, wyjaśniłbym tę piosenkę, zaczynając od „I Feel the Earth Move” Carole King. Oba utwory są napędzane fortepianem i wokalem i mają funky sekcje rytmiczne RnB. Można łatwo argumentować, że Fiona Apple jest spadkobierczynią Carole King. Ale są tutaj pewne wyraźne różnice. Przestępca brzmi bardziej niebezpiecznie i uwodzicielsko. Duża część tego pochodzi od głębokiego, potężnego altowego Fiony Apple – który ma onieśmielający klimat w porównaniu z bardziej przyjaznym sopranem Kinga.
Kolejna część różnicy wynika z produkcji. Kiedy myślę o flecie, zazwyczaj myślę o zwinnych, wysokich instrumentach grających główną melodię w symfonii Mozarta. Tutaj na fletach i innych instrumentach gra się w narkotyczny, impresjonistyczny, groźny sposób. To prowadzi nas do pierwszych dwóch utworów z albumu Herbiego Hancocka Head Hunters – Chameleon and Watermelon Man.
Wyciągnij te utwory i poczekam.
Ok, powiedz, że nie mylę się. Instrumentaliści słyszeli zarysy „Head Hunters” w fusion fortepianowej grze Apple i naprawdę zagrali tę narkotyczną, psychodeliczną aurę dla uzyskania artystycznego efektu. Na początku utworu Watermelon Man jest nawet kilka dziwnie niepokojących fletów.
Na koniec można usłyszeć nieco bardziej odległy wpływ Kim Gordona z Sonic Youth. Kim Gordon na nowo zdefiniowała granice tego, co stanowi akceptowalną kobiecą ekspresję twórczą w przestrzeni publicznej. Jej wokal jest często ostrzejszy i groźniejszy niż jakikolwiek inny męski wokalista tamtej epoki. Trudno nie zauważyć jej groźnego, znużonego, mizantropijnego wpływu na tę piosenkę.
Biorąc wszystkie te wpływy razem, Fiona Apple stworzyła coś nowego – ostre, fajne arcydzieło pop rocka, które zapoczątkowało karierę i zainspirowało tysiące inne kobiety, aby wprawiać w zakłopotanie i zagrażać porządkowi społecznemu.
Przestępca dotyka również kulturowych tematów grzechu, winy i pokuty. Pomimo tego, że pozoruje hymn złej dziewczyny, gra Criminal tak naprawdę opowiada o poczuciu winy i żalu – ważnych ludzkich emocjach. O ile wiem, spotyka się z kimś i naprawdę lubi jednego z facetów, z którymi się spotyka, ale nie jest pewna, czy to się uda. Na przyjęciu czy coś, podchodzi do niej z jakimś innym facetem i jest ranny. Uświadamia sobie, „o cholera, naprawdę lubię tego faceta i on też nie gra”. Próbuje wymyślić, jak się z nim spotkać i uczynić to oficjalnym, ale zdaje sobie sprawę, że może to wymagać pokuty lub przeprosin z jej strony, i prosi o radę, jak naprawić błąd. W Criminal jest tyle religijnego języka, że aż kusi, by uznać go za chrześcijańską piosenkę. Gdyby bezpośrednio wprowadziła w to Boga, tak by się stało. Ewangeliccy pastorzy mogliby głosić całe kazania, używając tego jako metafory chrześcijańskiego odkupienia i jestem pewien, że tak.
Jak wyjaśniłem Criminal w mojej hipotetycznej historii klasy muzyki pop, Obcy niewątpliwie chcieliby wiedzieć więcej o zazdrości, seksie, romansie, randkach, religii i etyce. Jest tak wiele do rozpakowania na temat tej piosenki, że moglibyśmy poświęcić na nią całą klasę – może dwie. Ale wszystko sprowadza się do Biblii. Tak, sprowadza się to do biblijnego archetypu reformowanej kobiety – Marii Magdaleny. Jest fajna, artystyczna i zmysłowa. Ale porzuciła życie w grzechu, by skupić swoją miłość na jednym mężczyźnie. Jeśli Madonna jest wariacją na temat Matki Bożej, to Fiona Apple jest powtórzeniem historii Marii Magdaleny.
8.