Jakie jest / było Twoje doświadczenie na oddziale psychiatrycznym dla nastolatków?

Najlepsza odpowiedź

Po przeczytaniu tego kanału moje wrażenia były zupełnie inne niż u większości. Przede wszystkim powinienem powiedzieć, że nie jestem nastolatkiem, ani nie byłem, kiedy byłem na oddziale. Jednak mój oddział był mieszany dla nastolatków i dorosłych.

Znowu było to zupełnie inne niż typowe doświadczenie na oddziale psychiatrycznym. Mój oddział był przeznaczony wyłącznie dla pacjentów z zaburzeniami odżywiania się i samookaleczeń, więc nikt nie był szczególnie agresywny. Poszedłem tam po samookaleczenie, pierwszy raz, bo przyznałem się, bo chciałem się zabić, a lekarze widzieli moje samookaleczenie. I za drugim razem wezwano mnie pod numer 911, ponieważ powiedziałem im, że chcę się zabić, i wysłali mnie na tę samą jednostkę.

Widok ludzi z zaburzeniami odżywiania był trochę zniechęcający, ponieważ widziałem są tak piękne, a ja nienawidziłem, że nienawidzili siebie. To było trochę przerażające widzieć ludzi noszących ze sobą worki do kroplówek i rurki do karmienia, jakby to było nic, i słyszeć ludzi wymiotujących w łazienkach, ponieważ nie mogli tego kontrolować po tak długim czyszczeniu. Jedna dziewczyna była na tym samym oddziale 17 razy z powodu anoreksji i samookaleczenia – była skrajnie wychudzona – co samo w sobie było przerażające – i pewnego razu usłyszałem jej krzyk do pielęgniarki, kiedy pielęgniarka zapytała, czy jest za ciepło- i krzyczała, że ​​jej to nie obchodzi, ponieważ pocenie się spala więcej kalorii. Ale ja i moja przyjaciółka powiedzieliśmy jej, że jest piękna i że powinna przyjąć pomoc, a ona była taka wdzięczna i miła. A kiedy była odpowiednio leczona, była nowa osoba – uśmiechnięta, śmiejąca się i uczestnicząca w grupie Próbuję powiedzieć, że większość ludzi nie jest „szalona”, są chorzy. Potrzebują pomocy i zrozumienia, a nie osądu.

Widziałem ludzi walczących z pielęgniarkami i terapeutami, ponieważ chcieli odejść, ale głównie było to po prostu krzyki. Doszło do kilku załamań, ale w większości były one opanowane i można było usłyszeć ich płacz, ale mogłem zrozumieć powody, dla których byli tak zdenerwowani: jesteś oddzielony od wielu ludzi i rzeczy, które kochasz.

Przeszukali moje rzeczy w poszukiwaniu sznurków, ostrych przedmiotów, biustonoszy z fiszbinami itp. Usunięcie niektórych z tych rzeczy miało sens, ale niektórych nie, na przykład zabranie mi staników sportowych, ponieważ były „zbyt obcisłe”, ale pozwoliło nam mieć zamki błyskawiczne. Nie pozwolili nam na legginsy – co, jak rozumiem, mogło być spowodowane tym, że u osób z zaburzeniami erekcji. Monitorowali nas również w łazience, jeśli byłeś pacjentem z zaburzeniami erekcji, i mieli zamknięte drzwi łazienki, aby zapobiec czyszczeniu. Jednak pozwolili mi spać na bloku, w którym drzwi do łazienki były odblokowane. Na oddziale upewnili się, że nikt nie zamyka drzwi podczas snu, co było bardzo denerwujące, ponieważ stanowisko pielęgniarek było tuż za drzwiami, a pielęgniarki / doradcy mogli być głośni, ale na innym oddziale pozwolili mi zamknąć drzwi. Dokładnie monitorowali również przyjmowanie pokarmu przez pacjentów z zaburzeniami erekcji, ale odkąd byłem z SI, nie obchodziło ich, ile zjadłem.

Jedną rzeczą, która była naprawdę dziwna, było to, że nie mieli wystarczającej liczby łóżek na naszym oddziale, więc musiałem spać na różnych oddziałach podczas moich pobytów (2 razy w tym samym szpitalu). To było trochę przerażające dla mnie, będąc na oddziale Psychosis – szczególnie gdy zauważyłem, że nasze zasłony prysznicowe zostały zerwane – ale nie było tak naprawdę TAK źle.

Jednak w większości było to mniej przerażające i nudniejsze. Nie masz naprawdę wiele do roboty poza „skupieniem się na leczeniu”. Spędziliśmy dużo czasu w pokoju dziennym, oglądając telewizję / kolorując. Naprawdę nie byli dla mnie aż tak restrykcyjni – ale byli dla pacjentów z zaburzeniami erekcji, dlatego wielu z nich było co najmniej bardzo nieszczęśliwych.

Biorąc to pod uwagę, był to bardzo chaotyczny, ponieważ w oddziałach zawsze brakowało personelu, a personel wydawał się przepracowany. Większość doradców jest w porządku, ale wygląda na to, że naprawdę nie rozumieli, jak to jest mieć chorobę psychiczną i dlatego nie byli zbyt sympatyczni / cierpliwi, delikatnie mówiąc.

Właściwie dlatego Uważam, że osoby z chorobami psychicznymi najlepiej nadają się do zawodów związanych ze zdrowiem psychicznym. Ludzie, których spotkałem na oddziale, byli jednymi z najlepszych, najbardziej wyrozumiałych i pięknych ludzi, jakich kiedykolwiek spotkałem. To i zmiana moich leków szybko i monitorowana pod kątem głównych efekty uboczne były powodem, dla którego nie mogę powiedzieć, że żałuję tego. Ogólnie rzecz biorąc, tak naprawdę nie nauczyłem się wielu „umiejętności radzenia sobie”, co było ich celem, ale uchroniło mnie to przed zabiciem siebie i samookaleczeniem do skrajności – na razie i sprawiło, że czułem się mniej samotny w moich zmaganiach.

Odpowiedź

– Pisałem o tym w innym kanale – ale pomyślałem, że opublikuję to tutaj na wypadek, gdyby ktoś uznał to za pomocne. –

Moje doświadczenie było zupełnie inne niż większość. Przede wszystkim powinienem powiedzieć, że nie jestem nastolatkiem ani nie byłem, kiedy byłem na oddziale. Jednak moja jednostka była mieszana dla nastolatków i dorosłych.

Ponownie, było to zupełnie inne niż twoje typowe doświadczenie na oddziale psychiatrycznym Mój oddział był przeznaczony wyłącznie dla pacjentów z samookaleczeniami i zaburzeniami odżywiania, więc nikt nie był szczególnie agresywny.Poszedłem tam po samookaleczenie, pierwszy raz, bo przyznałem się, że chciałem się zabić, a lekarze widzieli moje samookaleczenie. I za drugim razem wezwano mnie pod numer 911, ponieważ powiedziałem im, że chcę się zabić, i wysłali mnie na tę samą jednostkę.

Widok ludzi z zaburzeniami odżywiania był trochę zniechęcający, ponieważ widziałem są tak piękne, a ja nienawidziłem, że nienawidzili siebie. To było trochę przerażające widzieć ludzi noszących worki do kroplówek i rurki do karmienia, jakby to było nic, i słyszeć ludzi wymiotujących w łazienkach, ponieważ nie mogli tego kontrolować po tak długim czyszczeniu. Jedna dziewczyna była na tym samym oddziale 17 razy z powodu anoreksji i samookaleczenia – była skrajnie wychudzona – co samo w sobie było przerażające – i pewnego razu usłyszałem jej krzyk do pielęgniarki, gdy pielęgniarka zapytała, czy jest za ciepło- i krzyczała, że ​​jej to nie obchodzi, ponieważ pocenie się spala więcej kalorii. Ale ja i moja przyjaciółka powiedzieliśmy jej, że jest piękna i że powinna przyjąć pomoc, a ona była taka wdzięczna i miła. A kiedy była odpowiednio leczona, była jak nowa osoba – uśmiechnięta, śmiejąca się i uczestnicząca w grupie Próbuję powiedzieć, że większość ludzi nie jest „szalona”, są chorzy. Potrzebują pomocy i zrozumienia, a nie osądu.

Widziałem ludzi walczących z pielęgniarkami i terapeutami, ponieważ chcieli odejść, ale głównie było to po prostu krzyki. Doszło do kilku załamań, ale w większości były one opanowane i można było usłyszeć ich płacz, ale mogłem zrozumieć powody, dla których byli tak zdenerwowani: jesteś oddzielony od wielu ludzi i rzeczy, które kochasz.

Przeszukali moje rzeczy w poszukiwaniu sznurków, ostrych przedmiotów, biustonoszy z fiszbinami itp. Usunięcie niektórych z tych rzeczy miało sens, ale niektórych nie, na przykład zabranie moich sportowych biustonoszy, ponieważ były „zbyt obcisłe”, ale pozwoliło nam mieć zamki błyskawiczne. Nie pozwolili nam na legginsy – co, jak rozumiem, było spowodowane tym, że mogło to wywoływać u osób z zaburzeniami erekcji. Monitorowali nas również w łazience, jeśli byłeś pacjentem z zaburzeniami wzwodu, i mieli zamknięte drzwi łazienki, aby zapobiec czyszczeniu. Jednak pozwolili mi spać na bloku, w którym drzwi do łazienki były odblokowane. Na oddziale upewnili się, że nikt nie zamyka drzwi podczas snu, co było bardzo denerwujące, ponieważ stanowisko pielęgniarek było tuż za drzwiami, a pielęgniarki / doradcy mogli być głośni, ale na innym oddziale pozwolili mi zamknąć drzwi. Dokładnie monitorowali również przyjmowanie pokarmu przez pacjentów z zaburzeniami erekcji, ale odkąd byłem z SI, nie obchodziło ich, ile zjadłem.

Jedną rzeczą, która była naprawdę dziwna, było to, że nie mieli wystarczającej liczby łóżek na naszym oddziale, więc musiałem spać na różnych oddziałach podczas moich pobytów (2 razy w tym samym szpitalu). To było trochę przerażające dla mnie, będąc na oddziale Psychosis – szczególnie gdy zauważyłem, że nasze zasłony prysznicowe zostały zerwane – ale nie było tak naprawdę TAK źle.

Jednak w większości było to mniej straszne i nudniejsze. Nie masz wiele do roboty poza „skupieniem się na leczeniu”. Spędziliśmy dużo czasu w pokoju dziennym, oglądając telewizję / kolorując. Naprawdę nie byli dla mnie aż tak restrykcyjni – ale byli dla pacjentów z zaburzeniami erekcji, dlatego wielu z nich było co najmniej bardzo nieszczęśliwych.

Biorąc to pod uwagę, był to bardzo chaotyczny, ponieważ w oddziałach zawsze było za mało personelu, a personel wydawał się przepracowany. Większość doradców jest w porządku, ale wygląda na to, że naprawdę nie rozumieli, jak to jest mieć chorobę psychiczną i dlatego nie byli co najmniej sympatyczni / cierpliwi.

Właściwie to dlatego Uważam, że osoby z chorobami psychicznymi najlepiej nadają się do zawodów związanych ze zdrowiem psychicznym. Ludzie, których spotkałem na oddziale, byli jednymi z najlepszych, najbardziej wyrozumiałych i pięknych ludzi, jakich kiedykolwiek spotkałem. To i konieczność szybkiej zmiany moich leków podczas monitorowania efekty uboczne były powodem, dla którego nie mogę powiedzieć, że żałuję tego. Ogólnie rzecz biorąc, tak naprawdę nie nauczyłem się wielu „umiejętności radzenia sobie”, co było ich celem, ale uchroniło mnie to przed zabiciem siebie i samookaleczeniem do skrajności – na razie i sprawiło, że czułem się mniej samotny w moich zmaganiach.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *