Najlepsza odpowiedź
Jest to odniesienie do stereotypowego wyglądu oczu mieszkańców Azji Wschodniej, postrzeganego przez ludzi z Zachodu, którzy nie są przyzwyczajeni do patrzenia te oczy. Podobny zestaw obelg w brytyjskim użyciu, historycznie, to „slanty eyed” i „slitty eyed”.
Te terminy stały się popularnymi obraźliwymi terminami w Wielkiej Brytanii podczas ogólnego dążenia do demonizowania Japończyków podczas II wojny światowej na Pacyfiku. kampanii i, w mniejszym stopniu, żołnierzy chińskich i północnokoreańskich podczas wojny koreańskiej.
Domyślam się, że podobna historia należy do amerykańskich.
Plik: East Asian Blepharoplasty before after.jpg – Wikipedia
Odpowiedź
Więc… Jestem białym Amerykaninem, który mówi po chińsku i (trochę) indonezyjski. Wprawdzie nie byłem po stronie przyjmującej takiego rasizmu, ale mogę powiedzieć, co widziałem.
Widziałem, że rasizm wobec Azjatów w USA jest mniej zły i nienawistny, a bardziej lekceważący .
Po pierwsze, Azjaci są często określani jako „wzorcowa mniejszość”. Na przykład, ilekroć czarni narzekają na cokolwiek, ktoś zawsze powie: „No tak, spójrz na tych Chińczyków, którzy przyjechali tu bez niczego, założyli biznes i teraz zarabiają więcej niż przeciętny biały człowiek. A ich dzieci robią proste szóstki i grają na wiolonczeli ”. Na pozór wydaje się to być pozytywną rzeczą dla Azjatów, ale chodzi o to, że przyczynia się do pewnego oczekiwania, że Azjaci w USA powinni wyróżniać się we wszystkim. Więc jeśli jesteś naprawdę dobry z matematyki, oczywiście jesteś dobry z matematyki! Jesteś Azjatą! Azjaci są dobrzy z matematyki! To nie dlatego, że spędziłeś wiele godzin na nauce. To dlatego, że jesteś Azjatą, a Azjaci są dobrzy z matematyki.
Jako biały facet denerwuje mnie fakt, że ludzie mają skłonność do myślenia, że jest to w zasadzie parodia społeczna, ilekroć jestem w czymś lepszy. Oczywiście mogłeś to zrobić, ponieważ twoje pochodzenie etniczne ułatwiło ci to. Azjaci w USA często doświadczają tego samego – tylko gorzej. I, jak na ironię, pochodzą od białych ludzi.
Jest też kwestia zwykłej ignorancji. Ponieważ jestem facetem od języków, termin „Azjata” trochę mnie irytuje, ponieważ tak wiele obejmuje. Rosjanie, Arabowie, Indianie, Kambodżanie, Chińczycy, Japończycy… wszyscy technicznie Azjaci. Nawet jeśli ograniczamy ten termin do wszystkiego, od Pakistanu po Indonezję po Japonię, to nadal obejmuje, wiesz, połowę populacji świata. Samo użycie terminu „Azjata” w ten sposób świadczy o całkowitej ignorancji Amerykanów, jeśli chodzi o różnicowanie kultur azjatyckich. Wiele mówi, że postrzegamy Latynosów jako innych niż „białych” Amerykanów, ale nie możemy odróżnić kogoś z Bangladeszu od kogoś z Korei.
Rzeczywiste pytania, które słyszałem od moich rodaków (odpowiednio czarno-białych) zadają ludziom z Azji:
„Jaka jest różnica między Chinami a Japonią?” „Jaka jest różnica między Indiami a Chinami?”
Ach… to mnie boli.
Jak byśmy się czuli, gdyby ktoś z Chin zapytał, jaka jest różnica między Kanadą a Meksykiem, sugerując, że są w zasadzie takie same?
Jest jeszcze kwestia języka. Mój chiński jest teraz całkiem niezły, ale kiedyś nie był. To było kiepskie. Ale nawet gdy było kiepsko, kiedy Chińczycy słyszeli, jak mówię, byli łaskotani na śmierć i zawsze mówili mi, jak niesamowity był mój chiński. Byli tak szczęśliwi, że poświęciłem czas na naukę języka, którym posługuje się tylko około miliarda ludzi. Jednak od Chińczyka w USA oczekuje się, że nie tylko będzie mówił po angielsku, ale także doskonale. Jeśli ma ciężki akcent lub kiepską gramatykę, Amerykanie założą, że nie jest zbyt mądry. Jeśli postarał się mówić jak tubylec, to jest to normalne dla kursu.
Wreszcie, istnieje niezdolność do zaakceptowania etnicznie Azjatów jako Amerykanów. Znam etnicznego Chińczyka, którego rodzina przebywa w Stanach Zjednoczonych od czasu gorączki złota. Kiedy ludzie pytają go, skąd pochodzi, odpowiada z Nowego Jorku, ponieważ tam się urodził i wychował. Ale to często nie wystarcza, ponieważ odpowiedzą na to pytanie: „Nie, skąd jesteś naprawdę ?”
Na koniec uwaga, tylko stycznie, denerwuje mnie, gdy Chińczycy mieszkający w moim kraju nazywają mnie 外国人. Nie jesteś już w Tianjin, babciu.