Jakie są najbrzydsze ptaki na świecie?

Najlepsza odpowiedź

Naprawdę gardzę, kiedy ludzie żartują, że „piękno jest w środku”, ale pracowałem z wieloma gatunkami i moją wizją, które ptaki są piękne, a które brzydkie, zostały skażone doświadczeniem z ich osobowością.

Więc dam wam prawdopodobnie niepopularną odpowiedź. Osobiście uważam, że TO jeden z najbrzydszych ptaków na świecie.

(źródło: wikipedia)

Mam swoje powody.

  1. Bieliki to kłótliwe dziury. Każde doświadczenie, jakie miałem praca z bielikiem jest równoznaczna z pracą z panią młodą. Nic nie jest wystarczająco dobre, aby ich zadowolić lub przekonać, że powinni się z tobą związać. A nawet jeśli przez chwilę przekonasz ich, że jesteś najlepszymi przyjaciółmi, pewnego ranka obudzą się i zdecydują, że jesteś najbardziej znienawidzoną istotą w ich świecie.
  2. Gryzą. Mam na myśli dosłownie. Większość ptaków drapieżnych nie ma skłonności do gryzienia. Większość ptaków drapieżnych polega na swoich stopach, aby zadać maksymalne obrażenia, ale bieliki uwielbiają używać swoich dziobów otwieracza do puszek. Jedynym ptakiem, który kiedykolwiek ugryzł mnie w twarz, nie była papuga. To był bielik.
  3. Mówią jak Fran Drescher o ptasim świecie. Pomimo tego, w jaką telewizję i filmy wierzysz, mają okropny głos. Ten majestatyczny wrzask terytorialny, który słyszysz w filmach, to tak naprawdę jastrząb rudy.

4. Śmierdzą. Wszystkie orły śmierdzą, naprawdę. Bieliki jedzą prawie każdy rodzaj padliny, ale przede wszystkim jedzą ryby. Więc ich oddech i kupa pachną okropnie. Chyba że lubisz zapach gnijącej ryby, jak przypuszczam. Każdemu swojemu.

5. To nieskrępowani złodzieje o potężnych mocach. Jeśli jest jedzenie, które można mieć, zuchwale je ukradną. Wiedzą, że są duże i onieśmielające. Piekło. Mogą nawet wiedzieć, że są chronionym ptakiem z przesadzoną symboliką. Tak czy inaczej, jeśli mogą cię pobić i zjeść obiad, wolą to zrobić niż pracować.

Bieliki to najbrzydsze ptaki.

Wiem. Poznałem ich.

Nie daj się zwieść temu zdjęciu. To fałszywy uśmiech, żeby ukryć fakt, że tak naprawdę uważam, aby uniknąć brzydoty bielika.

Odpowiedź

Świetne pytanie! Nie podróżowałem po świecie w poszukiwaniu ptaków, ale szukałem ptaków podczas podróży dookoła świata. Widok niesamowitej różnorodności ptaków na moich oczach był niezwykle satysfakcjonujący i poruszający. Oto niektóre z moich ulubionych i jak się z nimi spotkałem.

Verditer Flycatcher – odwiedzając moją matkę w domku w Himachal Pradesh w Indiach, te wspaniałe niebieskie ptaki były częstymi gośćmi, którzy większość dnia spędzali nurkując między małym strumieniem a przepaścią, na której zbudowano domek. Piękny, choć subtelny stopień zróżnicowania koloru sprawił, że niektóre ptaki miały bardziej turkusowy kolor. Mój ulubiony ptak tylko dlatego, że uwielbiam ten odcień niebieskiego, który jest wspaniały i rzadki w naturze.

Flaming – Miałem szczęście, że jako dziecko często towarzyszyłem rodzicom podczas wakacji i podróży służbowych do Meksyku. Odwiedziliśmy wiele pięknych naturalnych oaz i raz wybraliśmy się na wycieczkę łodzią przez namorzyny, gdzie gromadziły się tysiące flamingów. Na płyciznach krążyły krokodyle. Flamingi to niezwykłe ptaki. Spójrz tylko na nich!

Odwiedzając drogiego przyjaciela, który był rabinem i ponownie jednocząc społeczność żydowską w Paramaribo w Surinamie, na terenie świątyni znajdowało się mnóstwo unikatowych, endemicznych i wędrownych ptaków południowoamerykańskich. Te czarno-żółte tanagers były częstym widokiem.

W moim rodzinnym mieście, pomagając ojcu w przeprowadzeniu ankiety w terenie, przyjechaliśmy na dzięcioła smugowego wołającego głośno charakterystycznym „gdakkiem kurczaka”. Sam rozmiar tych ptaków jest uderzający, a kolory znacznie śmielsze niż innych gatunków dzięciołów.

Przyjaciółka pozwoliła nam zostać w niej dom w ekwadorskich Andach po trudnych czasach. Mój nastrój poprawił się więcej niż widok ponad 6-7 gatunków kolibrów w ciągu jednego dnia. Booted Rake Tail naprawdę przyciąga wzrok, gdy leci z rozszczepionym ogonem lecącym za nim.

Byłem zaskoczony znaleźć martwego Baltimore Oriole wracającego z mojej uczelni pewnego dnia, nigdy wcześniej go nie widziałem. Kilka dni później zobaczyłem ich parę przemykającą przez trawiaste pole, na którym pasł się dziki indyk.Właśnie przeprowadziłem się do zachodniego Massachusetts i musiałem znaleźć się we właściwym miejscu na ścieżce migracji tych tętniących życiem ptaków.

Podczas tej samej podróży do Surinamu zagłębiłem się w busz, aby zbadać dżunglę i byłem otoczony niesamowitą różnorodnością. Te królewskie sępy wyglądały jak w stadach po 10 lub 12 ptaków, a ich olśniewające, olbrzymie postacie wystrzeliwały na tle zieleni podszytu. Przywykłem do widoku niechlujnych sępów czarnych i indyków z mojego rodzinnego miasta, ale nic tak naprawdę nie przebije uczciwego, królewskiego wyglądu tych królów.

Dudki to niezapomniane ptaki, które z mojego doświadczenia nie boją się ludzi. Skaczą po dachach i domach z godną podziwu pewnością siebie. Ich charakterystyczny pióropusz budzi się z podekscytowania i ciekawości.

Piękna para zakapturzonych wędrowców uświetniła nasz domowy staw. latem, szybując po wodzie, by odpocząć od lotu migracyjnego. Mężczyzna paradował wokół swoich piór z grzebieniem, a jego partner szedł za nim. Bardzo ekscytująca i satysfakcjonująca chwila, gdy mam takiego gościa na moim podwórku.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *