Najlepsza odpowiedź
Oto historia, którą czytam, gdy jestem dzieckiem …
Biedak i bogacz byli dobrymi przyjaciółmi i pozostają na wsi.
Biedak ciężko pracuje na swoje zarobki i część z nich rezerwuje na pomoc potrzebującym. zawsze myślimy dobrze i postępujemy dobrze w stosunku do wszystkich.
Wręcz przeciwnie, bogacz zawsze był bardzo samolubny, myśli tylko o swoim rodzinnym szczęściu i robi wszystko, żeby to osiągnąć.
Pewnego dnia oboje wybierają się do miasta, aby kupić rzeczy do swojego domu. Po drodze muszą minąć dżunglę. Biedak został bardzo ciężko zraniony, gdy nadepnął na jakąś pułapkę na zwierzęta, a bogacz mógł znaleźć niewielkie bogactwo, które jest ukryte w tajemnicy przez złodzieja.
Biedak czuł się źle, ponieważ zawsze przez całe życie był dobry i pomocny, a mimo to został ranny, podczas gdy bogacz stał się bogatszy, mimo że był samolubny.
Po drodze zobaczył modlącego się sadhu (świętego) i postanowił go o to zapytać. Wtedy sadhu wysłuchał całej historii i powiedział mu, że przeznaczeniem biednego człowieka jest śmierć w pułapce, ale przeżył z drobnymi cięciami, a bogacz powinien był mieć wielką fortunę jak na przeznaczenie, ale dostał niewiele. BYĆ dobrze, myśleć dobrze, czynić dobrze. Nigdy nie wiemy, jaki jest faktyczny powód tego, co się dzieje i dlaczego. Ale możemy zmienić przeznaczenie tym, kim jesteśmy i prowadzimy życie
Odpowiedź
Historia oficera IPS (indyjskiej policji).
Byliśmy kolegami z klasy w naszym programie licencjackim. jako nasz ostatni rok, w którym wszyscy tak bardzo chcieli zdobyć płatne prace związane z oprogramowaniem. Chociaż mój przyjaciel miał bardzo dobre wyniki w nauce, nie został zatrudniony.
Poświęcił trochę czasu, aby przeanalizować, czego chciał w życiu i podjął decyzję, którą by zrobił zdecydować się na zdawanie egzaminów służby cywilnej UPSC i służyć potrzebującym. Egzamin służby cywilnej (CSE) to ogólnokrajowy egzamin konkursowy przeprowadzany w Indiach przez unijną służbę publiczną Komisja ds. Rekrutacji do różnych służb cywilnych rządu Indii.
Jest to trudny egzamin, na którym o 950 mandatów będzie walczyć 700 000 osób. Spośród nich tylko około 330 miejsc zostałoby przydzielonych funkcjonariuszom IAS / IPS.
Przeprowadzany jest w dwóch etapach. Najpierw są egzaminy wstępne, a jeśli je zakwalifikujesz, masz szansę stawienia się na egzaminy główne, a następnie rozmowę kwalifikacyjną. Za każdym niepowodzeniem będziesz musiał czekać kolejny rok, aby spróbować dalej.
Pierwsze dwie próby nie zdążyły zdać egzaminów wstępnych. Zwykle po uzyskanych wynikach poświęca jeden dzień na analizę swoich błędów i planowanie ich naprawienia.
Postawił sobie cel i nigdy się nie poddał.
Następnego ranka zacznie nowy dzień jak zwykle o 4 rano. Pamiętam, że przez prawie sześć lat miał systematyczny harmonogram. Był bardzo skupiony i poświęcił wiele innych normalnych przyjemności w życiu. Nigdy nie narzekał na to, co tracił. Był stabilny i poradził sobie w najtrudniejszej sytuacji, tak spokojny i opanowany. Mówi:
„Jeśli naprawdę tego chcesz, dołożysz wszelkich starań, aby uzyskać to, czego chciałeś”
Po dwóch latach zdał egzaminy wstępne, ale niestety nie zdał egzaminów głównych z zaledwie kilkoma punktami. To go nie powstrzymało, a raczej powiedział, że zbliża się do celu.
Po trzech próbach zdał prawie wszystkie inne egzaminy konkursowe, z wyjątkiem dla UPSC. Miał teraz wiele opcji, albo osiedlić się z wysoko płatną pracą, albo wybrać tę z niską pensją i mieć czas na przygotowanie się do kolejnej próby. Wybrał to drugie i teraz włożył więcej wysiłku.
Później w pewnym momencie zrezygnował nawet z pracy, którą pracował i zdołał przetrwać dzięki pieniądzom, które zarobił na zajęciach coachingowych.
Piąta próba … .
Tak! Został oficerem IPS.
Jest był pierwszym absolwentem w swojej rodzinie i jesteśmy z niego tak dumni, że mimo trudnych chwil, w jakich się znalazł, nigdy nie porzucił swojego marzenia.
Chociaż w książkach i filmach natknąłem się na wiele historii o wytrwałości i ciężkiej pracy, ta jest tak bliska mojemu sercu .
Widziałem go przechodzącego przez każdą fazę od prawie 7 lat i bardzo się cieszę, że w końcu robi to, czego chciał. Ta historia naszego lokalnego bohatera motywuje mnie zawsze, gdy chciałem zrezygnować z czegoś, do czego dążyłem.