Najlepsza odpowiedź
Dopiero zacząłem dzielić się swoim doświadczeniem z Quora, ponieważ widzę pytania dotyczące biegaczy i są niewielu biegaczy na tym forum. To tylko moje doświadczenie, inni ludzie mogą mieć różne doświadczenia, ponieważ wszyscy jesteśmy indywidualni i wyjątkowi. Pozwólcie, że podzielę się swoją historią:
Jestem biegaczem, który obudził się w 2018 roku, po 22 latach. Byłem już na duchowej ścieżce, która rozpoczęła się dla mnie w 2002 roku, czyli 6 lat po tym, jak opuściłem / uciekłem od bliźniaka (oczywiście w tamtym czasie nie wiedziałem nic o podróży bliźniaczego płomienia). Szukałem Zjednoczenia z Bogiem i nigdy nie łączyłem duchowych poszukiwań z moim bliźniakiem. Jednak na początku 2018 roku zacząłem odczuwać nieodpartą chęć powrotu do mojego kraju, który był po drugiej stronie świata (gdzie mieszkał mój bliźniak). Nie miałem kontaktu z moim bliźniakiem i nic o nim nie wiedziałem przez 16 lat (od 2002). Kiedy wróciłem do ojczyzny, zacząłem mieć załamania emocjonalne (płacz bez przerwy i ból w ciele oraz energia wznosząca się z dna brzucha do serca / klatki piersiowej). Chciałem skontaktować się z moim bliźniakiem. Kiedy próbowałem się z nim skontaktować przez naszego wspólnego przyjaciela, cały szereg dziwnych i niekontrolowanych objawów nadal mi się przytrafiało. Nie wiedziałem, co się ze mną dzieje. To był początek mojego przebudzenia: zacząłem odczuwać jego energię wszędzie, jakby był obecny i namacalny dla mnie w mojej sypialni, chociaż byłem już w domu po drugiej stronie świata. Byłem bombardowany wyrazistymi snami o nim, każdej nocy, bez przerwy, mogłem go czuć, wyczuwać, był we mnie, wokół mnie, wszędzie… Myślałem, że oszalałem. Nie mogłem już funkcjonować fizycznie, nie mogłem się na niczym skupić, nie mogłem spać, prawie nie jadłem. Musiałem zrezygnować z pracy. Przyciągnięcie do niego było jak najpotężniejszy magnes we Wszechświecie, który został wystrzelony przeciwko mnie. Zacząłem odczuwać cały ból i zmiażdżenie, przez które przeszedł po tym, jak nagle i bez powodu go opuściłem. Czułam, jak to wszystko się teraz ze mną dzieje, jego cierpienie i ból płonęły we mnie, jego łzy, udręka, jego zdruzgotana dusza aż do śmierci. Dla mnie to wszystko działo się w sposób nadnaturalny, tj. Bez ingerencji człowieka, tj. Było to suwerenne działanie Boga w moim życiu. Byłem miażdżony, a jednocześnie budzony. To doprowadziło mnie do poszukiwania odpowiedzi, modliłem się do Boga, aby pomógł mi znaleźć odpowiedź na to, co mi się przydarzyło; wtedy właśnie w 2019 roku natknąłem się na koncepcję Twinflame. Mam nadzieję, że pomoże to rzucić trochę światła na to, jak biegacz może się obudzić. PS. Kilka miesięcy przed tym, jak to wszystko się rozwinęło, zacząłem widzieć wszędzie „22”, a kiedy wróciłem, było „22” lata po tym, jak go zostawiłem.
Odpowiedź
Biegacz i chaser są etykietami jako takimi, które definiują doznania i nadają strukturę i jasność podróży połączenia bliźniaczego płomienia. Prawdą jest również, że jedna osoba, głównie kobieta, jest ścigającym, a mężczyzna jest zwykle biegaczem.
Byłem ścigającym przez większość naszej podróży do bliźniaczych płomieni, ale czasami dochodziło również do zamiany ról. Pobiegłem, aby wyleczyć swoje problemy, ponieważ potrzebowałem tylko trochę miejsca, chociaż nigdy tak naprawdę nie biegałem.
Nie mogę powiedzieć, jak, kiedy i jakie są znaki, aby szukać przebudzenia biegacza, ale mogę rzucić trochę światła z doświadczenia.
I budząc się, interpretuję, że bliźniaczy płomień zaczyna rozumieć boskość tego połączenia.
Nie wiedziałem przez 24 lata mojej podróży, byłem podwójny płomień. Kilka lat później zacząłem szukać odpowiedzi.
W zeszłym roku wszędzie wokół siebie zaczęły pojawiać się powtarzające się liczby i po latach wewnętrznego zamieszania osiągałem poziom spokoju. Nie odczuwałem już potrzeby kontaktu z moim bliźniaczym płomieniem. Albo tęskniłem, ale skutecznie się opierałem, nie mogę powiedzieć. Zawsze był ze mną bez fizycznego tam, tutaj jeszcze nie tutaj.
Po latach zacząłem go obserwować, uważnie śledząc mój profil na Facebooku. To wtedy podszedł do mnie jako pierwszy w pokorny sposób.
Jeśli osiągnąłeś pewien poziom wewnętrznego spokoju, druga połowa też gdzieś osiąga ten stan i budzi się.
Poza tym, gdy ewoluuję i wzrastam duchowo, obserwuję, jak robi to samo. Zaczął podążać za ludźmi i grupami, które są na duchowej drodze.
Ponadto nie próbujemy już często sięgać do siebie nawzajem, a kontakt, jaki mamy, już się nie rozpada.
Kiedy zaczynasz czuć się kompletny w sobie i nie szukasz już zewnętrznego potwierdzenia, ufaj, że druga połowa również zaczęła się budzić.
Może to być transformacja, która zachodziła w biegaczu przez lata wcześniej zaczęło się manifestować zewnętrznie. Po prostu obserwuj biegacza i siebie, aby zobaczyć, gdzie w tym momencie stoisz wewnętrznie. Czy jesteś spokojny? Czy nadal przechodzicie przez fazę biegacza i ścigającego?
I otrzymasz odpowiedź ze sobą.