Najlepsza odpowiedź
Moim ulubionym jest The Weeknd „s” Wicked Games. „ To bardzo nietypowa piosenka o mężczyźnie z niską samooceną, który ma parny, narkotyk wypełniony jedną nocną przygodą z egzotyczną tancerką (niektórzy uważają, że kobieta jest prostytutką, ale większość jego House of Balloons zawiera piosenki o striptizerkach, więc myślę, że to egzotyczny tancerz). Aby dodać do grzeszności, zdradza swoją dziewczynę. Rzeczywiście, niegodziwe gry. To wulgarna piosenka, ale uduchowiona i dziwnie pociągająca.
Warto również wspomnieć: Lisa Lisa and the Cult Jam – „I Wonder If I Take You Home” 2pac – „I Get Around” Eddie Money – „Take Me Home Tonight” Akon (with Snoop Dogg) – „I Wanna Love You” Father MC – „One Night Stand”
Odpowiedź
Kiedy pracowałem jako programista w Dolinie Krzemowej, zdecydowałem się na samodzielną wycieczkę samochodową, jadąc na południe autostradą nr 1. Dla tych, którzy nie wiedzą, jest to piękna podróż krętą autostradą, która kręci się i skręca nad wysokimi klifami Big Sur – niesamowite widoki. Poszedłem aż do Santa Barbara i postanowiłem odwiedzić teren kampusu UCSB, aby znaleźć dobre miejsce do jedzenia i być może klub, na który można pójść tego wieczoru.
Przyniosłem strój klubowy w małym Przewidując to, przebrałem się w nią w łazience w restauracji. W klubie byłem podrywany, tańczyłem i wróciłem do domu z przystojnym absolwentem. Spędzał późną noc po klubowej imprezie w swoim mieszkaniu, którą dzielił z dwoma innymi mężczyznami. Uprawiałem seks z tym facetem, gdy impreza jeszcze się trwała – w jego sypialni przy zamkniętych drzwiach. Jak dotąd nie ma w tym nic szalonego, prawda?
Po tym, jak zrobiliśmy to po raz pierwszy i po prostu leżeliśmy razem nago, gdy doszedł do siebie, weszli jego współlokatorzy. Naciągnąłem na siebie prześcieradło i spodziewałem się, że mój towarzysz, aby kazał im odejść i zostawić nas w spokoju. Zamiast tego, kiedy zaczęli z nim rozmawiać, od niechcenia, jakby to było normalne, po prostu odpisał. Wydawali się też fajnymi facetami, więc w końcu się odprężyłem, ale nie włączyłem się do rozmowy.
W końcu jeden z jego współlokatorów powiedział: „Nie bądź samolubny Keith, podziel się z nami tą panią”. Drugi facet zgodził się i Keith powiedział: „Cóż, to zależy od pani”. Odwrócił się do mnie i zapytał, czy kiedykolwiek uprawiałem seks z trzema facetami w tym samym czasie w tym samym pokoju. Powiedziałem nie, oczywiście, że nie. Zapytał, czy chcę, i wydawało mi się, że raz w życiu był zbyt dobry, by przegapić okazję, więc powiedziałem „Tak” i zaczęło się szaleństwo. Robiłem wszystko z nimi wszystkimi, w kółko, aż do wschodu słońca. Wszystko było dobrze. Nie zostałem skrzywdzony, chociaż byłem całkiem wyczerpany. Szalony, ale też najlepszy seks, jaki kiedykolwiek miałam. To był naprawdę raz w życiu, ponieważ nic tak szalonego nigdy mi się nie przydarzyło.