Najlepsza odpowiedź
To prawdopodobnie ja. Tak naprawdę byłem o wiele zabawniejszy, zawsze przepychając się do czterech stosunek śmiechu do jednego na minutę. Moja praca przekształciła się w coś, co ja (i wielu widzów) uważam za bardziej satysfakcjonujące niż seria śmiechu.
Obecnie wystawiam rachunek jako humorysta / gawędziarz, aby widzowie widzą mnie z odpowiednio określonymi oczekiwaniami. W niektórych moich historiach nie ma prawdziwego śmiechu. Prawdopodobnie nie powiedziałbym nikomu z tych, którzy są na spotkaniach klubu komediowego.
Zmienił się mój cel jako wykonawcy. Mój styl się zmienił. Odkryłem, że jestem chętny do odwołania się do bardziej rozważnych, mniej pijanych i nieco mniejszych fanów.
Koledzy z komiksów, możesz przestać się martwić tym, kogo możesz rzucić pod autobus na tym.
To prawdopodobnie ja.
Odpowiedź
Osobiście uważam, że większość stand-upów komików jest dość nieśmieszna – i całkowicie wulgarna.
Kiedy oglądasz w telewizji, reżyserzy często odcinają się od publiczności, która wyskakuje, prawdopodobnie po to, żebyś to śledził, ale przez większość czasu zadaję sobie pytanie – dlaczego?
Kiedyś przeczytałem opis tego w gazecie nazwała to pozbawionym radości humorem.
A potem zmieniam kanał.