Najlepsza odpowiedź
Dave Canterbury jest najlepszym na świecie instruktorem / ekspertem od przetrwania w dzikiej dziczy i powiem ci dlaczego.
Najpierw jednak przyjrzyjmy się kilku innym lepiej znanym „ekspertom” i wtedy powiem ci, czym wyróżnia się Dave Canterbury.
Les Stroud (Survivorman) marudzi wszystko, co robi. Bardzo lubię tego człowieka i boli mnie, gdy źle o nim mówię. Ale jeśli mam być całkowicie szczery, jest dla mnie jasne, że w pewnym momencie nauczył się kilku podstawowych zasad, doszedł do wniosku, że to wystarczy, a teraz na bieżąco tworzy wiele szczegółów – i niezbyt dobrze. Ciągle łapię się na tym, że chcę zepchnąć go z drogi i mówię: „Po prostu pozwól mi to zrobić”. Jako przykład obejrzyj jego odcinek Survivorman, w którym znajduje się za kołem podbiegunowym i „buduje” igloo. To żart pół dupka. Po prostu się poddaje, nawet nie próbuje tego dokończyć. Decyduje się na rzucenie koca czy czegoś na wierzch i nazwanie tego domem. Znam takich ludzi, którzy zawsze są zadowoleni z tego, co jest ledwo znośne, i to w skrócie Stroud. Wszystko, co demonstruje, wydaje mi się niedorzeczne, a jego sukcesy wydają się być czystym, kiepskim szczęściem.
Bear Grylls jest fałszywy. To przygnębiające, że tak wielu ludzi nie jest na tyle inteligentnych, aby to sobie uświadomić. Aby udowodnić mój punkt widzenia, poczekaj, aż komentarze zaczną napływać w jego obronie. Człowiek kontra dziki – Wikipedia
- Pokazano, że Grylls próbuje lasso „dziki” mustang w Sierra Nevada, który w rzeczywistości był oswojony i został wynajęty z pobliskiej stacji trekkingowej. [17]
- Scena nakręcona na potrzeby innego programu, w którym członek załogi miał na sobie kostium niedźwiedzia symulujący atak niedźwiedzia z powodu niemożności znalezienia oswojonego niedźwiedzia. [18]
- Scena, w której Grylls rzekomo uciekł z aktywnego wulkanu, przeskakując przez lawę, unikając trującego dwutlenku siarki , była faktycznie wzbogacone efektami specjalnymi przy użyciu maszyn do rozżarzania węgla i dymu. [19] [20]
- Podobnie, w innym odcinku widzowie odnieśli wrażenie, że Grylls „był” prawdziwym Robinsonem Crusoe „uwięzionym na bezludnej wyspie”, podczas gdy w rzeczywistości był na skrajnym poziomie t z archipelagu hawajskiego i w nocy udał się do motelu. [17] [21]
Ray Mears dzieli się wspaniałą wiedzą, rzeczami, o których naprawdę nigdy bym nie pomyślał w pojedynkę, i lubię niektóre z jego filmów. Jednak brytyjska telewizja „reality” jest tak całkowicie wymyślona i fałszywa, że ledwo ją toleruję. Myślę, że każdy, kto decyduje się na oglądanie brytyjskich programów, powinien to robić ze skrajnym sceptycyzmem.
Nie chodzi tutaj o styczną, ale Wielka Brytania Talent jest doskonałym przykładem tego rodzaju wymyślnego programowania, o którym mówię. Simon Cowell celowo gra złośliwie i obojętnie na dzieciaka o kulach. Czemu? Ponieważ wie, że dzieciak ma głos jak Andrea Bocelli i zamierza zrzucić wszystkich z głowy, a Cowell po mistrzowsku produkuje to przed i po efekcie. Fragment opowiada historię dziecka, a kamera kieruje się do kobiety z widowni, która z przerażeniem zakrywa usta dłońmi. Potem dziecko śpiewa, a sędzia nie tylko rwie się na zawołanie, ale nawet Cowell udaje, że się wzrusza. Następnie przenieś się do rodziny ze sceny, skacząc jak małpy, jakby nic z tego nie było ćwiczone trzy dni wcześniej.
Tak, amerykańska telewizja też to robi. Ale uważam, że Stany Zjednoczone muszą wprowadzić bardziej rygorystyczne kontrole dotyczące tego, ile bzdur można uznać za „prawdziwe”, zanim zrzeczenie się stanie się obowiązkowe.
Wracając do Ray Mears. Mężczyzna się nie poci, jego ręka nigdy się nie ślizga podczas rzeźbienia czegoś, jego węzłów nigdy nie trzeba zawiązywać, jego ubrania nie marszczą się ani nie brudzą, jego kapelusz nigdy nie odpala, jego ogień zawsze zaczyna się za pierwszym podejściem, nigdy jest sfrustrowany, nigdy nie znajduje rośliny, której szuka, jego głos nigdy nie zmienia tonacji, nigdy nie wydaje się zmęczony, jego włosy nigdy nie są zmieszane. Czy wiesz, jaka jest jedyna możliwość którejkolwiek z tych rzeczy? Programy Raya Mearsa to bzdury .