Najlepsza odpowiedź
„Randki i Związki: Jak to jest mieć dwie dziewczyny w tym samym czasie? ”
Miałem okresy, w których byłem w poliamorycznych związkach z dwiema, czasami trzema kobietami, z wyjątkiem tego, że nie „Nie wiem o poliamorii.
Przez pewien czas miałem dwie dziewczyny – jedna była stewardessą, a druga pracowała na nocnej zmianie na oddziale intensywnej terapii, podczas gdy ona uczyła się zostać onkologiem. Oboje nie czuli się dobrze, mając monogamiczny związek na pełny etat, w którym chłopak tęskniłby w domu podczas pracy. Zamiast odkładać romans na bok, mieli mnie.
Zawsze był osobą samotną, ale każdy mężczyzna ma potrzeby. Miałem „przyjaciel z korzyściami” ze stewardessą. Miała pied-à-terre w Amsterdamie i widywaliśmy się dwa lub trzy dni co dwa tygodnie.
Potem towarzyszyłem przyjacielowi na oddziale intensywnej terapii jego chorej matki. Poznałem dziewczynę i lubimy się. Zapytała o mój związek, powiedziałem jej o stewardesie, a ona wyjaśniła, że jest zbyt zaangażowana w swoją pracę i naukę, by mieć dość energii, by zająć się chłopakiem w pełnym wymiarze godzin. Ale jeśli mój lot dziewczyna obsługująca nie miałaby nic przeciwko temu, może czasami widzieliśmy się ze sobą?
Wtedy nie było e-maili i nikt nie miał telefonu komórkowego, więc czekaliśmy, aż moja dziewczyna steward wróci do domu i my spotkali się przy kawie. Lubili się nawzajem i nie mieli nic przeciwko dzieleniu się, więc to działało dobrze.
Potem spotkałem młodą wdowę z dwoma małymi synami. Jej najmłodszy zgubił się w dużym domu towarowym i pomyślał, że jestem właściwą osobą, aby zapytać o znalezienie jego matki. Zabrałem go na górę do obsługi klienta i pozwoliłem im skorzystać z ich P.A. system, aby zadzwonić do jego mamy. Który przyjechał z innym synem. Już miałem wychodzić, a jej syn zapytał, czy mogę pójść z nimi na obiad. Bawiliśmy się dobrze, a ona była pod wrażeniem tego, jak zabrane były ze mną jej dzieci – okazało się, że najmłodsza nie sprzyjała znajomości z chłopakami, których miała odkąd jej mąż zginął na morzu, więc musiałem być wyjątkowy.
Została trzecią kobietą, ale chociaż wyznała, że nie ma problemu z poliamorycznym związkiem (a ja spędzam większość czasu z nią i jej synami), nie mogła znieść świadomości, że mam dwoje więcej dziewczyn. Próbowała podstępnego triku, by związać mnie ze sobą, co zepsuło związek, więc musieliśmy się rozstać.
Jedną z rzeczy, które uważam za ważne, było to, że nigdy nie rozmawiałem z jedną kobietą o drugiej. Mogli ze sobą rozmawiać, ale nie dawałbym im opinii na temat tego, kto jest czym dla mnie. Kochałem ich wszystkich z różnych powodów.
Jedna z rzeczy, które zauważyłem w monogamicznych związkach moich przyjaciół było to, że ich koleżanki czasami używały seksu jako karty przetargowej. To się nigdy nie zdarzyło w moich poliamorycznych związkach. Gdyby jedna z moich przyjaciółek powstrzymywała się od seksu, miała z tym tylko siebie, ponieważ równie łatwo mogłem znaleźć satysfakcję z moje inne dziewczyny.
Poliamoria usuwa powszechną dynamikę władzy, którą zauważam w wielu długotrwałych związkach.
Odpowiedź
Prawdopodobnie nie.
Zapytaj, nie czytaj poniższego tekstu jako ataku na twoją osobę: prawie nic o tobie nie wiem. Próbuję tylko wyjaśnić, dlaczego nie czuję się komfortowo w tym projekcie. Zobacz, co dotyczy ciebie i wykorzystaj go; nie krępuj się reszta.
Twoim celem jest zbudowanie sieci relacji, w której nie musisz być ekskluzywny, gdy jesteś dziewczyną Tak.
Nie wierzę zbytnio w uczciwość jako wartość. Więc sam fakt, że tak konfigurujesz, żebyś nie musiał radzić sobie z zazdrością, konfliktami interesów i ustalaniem priorytetów, podczas gdy one to robią, nie przeszkadza mi. W końcu Twoim problemem jest znalezienie dziewczyn, do których możesz przekonać, że to dobry interes.
Jednak wydajesz się, że jesteś planowanie tego powoduje, że nie ufam, że jesteś zainteresowany poważnym potraktowaniem potrzeb tych kobiet. Wydaje mi się, że już zdecydowałeś, że traktujesz takie potrzeby jak uciążliwości i tak naprawdę nie chcesz mieć z tym do czynienia.
Powiedzmy, że znalazłeś kilka dziewczyn, które naprawdę Cię kochają, a jedną z nich zakochuje się także w kimś innym. Co jej powiesz? „Przepraszam kochanie, to wbrew moim zasadom, porzuć tego faceta albo zgub się” – a potem idziesz uprawiać seks z kimś innym? A czy wyobrażasz sobie, że sam byłbyś bezpieczny, ponieważ masz w pobliżu dwie zastępcze ukochane? Czy to miłość? Powiedziałbym, że to nie pozwala postrzegać twoich dziewczyn jako ludzi.
A jak twoje dziewczyny kiedykolwiek będą emocjonalnie bezpieczne? A co jeśli znajdziesz nową dziewczynę i zredukujesz czas i uwagę, które poświęcasz innym?Czy mieliby coś do powiedzenia w tej sprawie, czy też oczekujesz, że zaakceptują twoje romantyczne decyzje bez narzekania?
Spodziewam się, że cała konfiguracja, nawet jeśli uda ci się ją oderwać, doprowadzi do nierównowagi sił i uprawnienia. Jeśli zamierzasz budować zdrowe relacje, twoje serce będzie na szali. Twoje dziewczyny będą miały potrzeby i będziesz musiał traktować je poważnie i robić, co w Twojej mocy, aby pomóc im być szczęśliwymi.
Może źle cię oceniam, zdaję sobie sprawę, że mam niewiele do zrobienia, ale od pytanie, któremu po prostu nie ufam, że jesteś gotowa dobrze traktować te kobiety.