Najlepsza odpowiedź
Fraza często jest również słyszana jako „po złej stronie torów”.
Etymologia nie jest całkowicie jasny. Powszechne wyjaśnienie jest takie, że w dawnych czasach lokomotyw parowych wiatr miał tendencję do zdmuchiwania sadzy na jedną stronę torów. Sadziwsza strona stałaby się wówczas biedniejszą / uprzemysłowioną dzielnicą.
Etymolog Christine Ammer, która opracowała American Heritage Dictionary of Idioms , nie robi jednak tego „Nie przytaczaj tego jako faktycznego wyjaśnienia.
W odniesieniu do siostrzanego wyrażenia„ prawa strona utworów ”, pisze po prostu:
Wyrażenie to nawiązuje do faktu, że kiedy linia kolejowa przebiegała przez miasto, często dzieliła zamożne dzielnice od biedniejszych.
Od http://www.takeourword.com/TOW134/page2.html:
Etymolodzy, tacy jak Christine Ammer, nie sądzą, aby to wyrażenie miało cokolwiek wspólnego z sadzą. Z kominków wszystkich byłoby dużo sadzy, ponieważ większość ludzi nie miała innego rodzaju ogrzewania poza kominkami, a przez długi czas na tym też się gotowano. Pani Ammer sugeruje, że fraza jest po prostu to samo, co „po złej stronie miasta” lub „po złej stronie ulicy.” Przecież istnieje nawet fraza zrodzona po złej stronie koca. Kiedy zbudowano linie kolejowe i stały się one głównym środkiem transportu dalekobieżnego, tory stały się ważnym elementem w mieście, dosłownie oddzielając bardziej zamożną część miasta od jego biednej części, a może robiąc to tylko w przenośni.