Najlepsza odpowiedź
Nie jest fajnie być zwiastunem złych wiadomości, ale tak naprawdę nie ma czegoś takiego jak klasyczne lub tradycyjne japońskie Shinigami. Przynajmniej nie w sensie anime.
Widzisz, zabawne w Shinigami jest… nie są zbyt japońskie.
Przynajmniej nigdzie tak japońskie jak Yūrei, Hitodama czy Kitsune o dziewięciu ogonach. Możesz nawet stwierdzić, że są tylko trochę bardziej japońscy niż Święty Mikołaj.
Oglądając anime, może się wydawać, że Shinigami są od dawna częścią japońskiej mitologii i folkloru. Ale wariant anime Shinigami to nowoczesny dodatek, mający zaledwie ~ 100 lat historii w Japonii.
To prawda, że w klasycznej literaturze japońskiej słowo to występuje w kilku rzadkich przypadkach. Ale prawie do XX wieku opisywał tylko mściwe duchy zmarłych ludzi .
Oczywiście nie tacy są w anime. Tam Shinigami są przedstawiani jako pewnego rodzaju fajne „anioł śmierci” lub „ponury żniwiarz”.
Co oznacza, że są one personifikacjami samą śmierć, albo w jakiś sposób mają kosmiczne „zadanie” sprowadzania śmierci na ludzi. Ponadto mogą mieć zadanie prowadzenia dusz w życiu pozagrobowym, ale nie muszą.
TEN rodzaj Shinigami ma niewiele tradycji w Japonii.
„Ponury Żniwiarz” -type ”Pomysł Shinigami pojawił się po raz pierwszy w japońskiej fikcji na początku XX wieku, najwyraźniej jako bezpośredni import z Zachodu. Zaczęło się (dość) popularne dopiero 50 lat później, w erze powojennej.
Co, jak wspomniano, jest mniej więcej w tym samym czasie co Święty Mikołaj.
Dlatego też większość Shinigami w anime ma motyw skrzydeł nietoperza / kosy. Żaden z nich nie jest tropem japońskim. Anime Shinigami to raczej połączenie zachodnich idei „anioła śmierci i ponurego żniwiarza”, a nie bycie jakimś rodzajem japońskiego tradycyjnego „potwora”.
Odpowiedź
Wygląda na to, że lubisz Death Note. Więc myślę, że może lubisz japońskie rzeczy i może chciałbyś tam pojechać. Posiadanie tatuażu przedstawiającego Boga Śmierci byłoby niezwykłe. Tak więc dawno temu przestępcy zostali wytatuowani w Japonii, więc zostali na zawsze naznaczeni. Yakuza wpadł na ten pomysł i przekształcił tatuaże w formę sztuki. Ale w Japonii wszystkie tatuaże są nadal uważane za znak przestępcy. Jeśli masz tatuaż, nie będziesz w stanie w pełni doświadczyć Japonii. Na przykład większość Onsen nie wpuści Cię do publicznej łaźni, ponieważ Japończycy nie chcą kąpać się z przestępcami. Nie można ich winić. Tak więc, jeśli kiedykolwiek planujesz wizytę, przemyśl cały pomysł na tatuaż i wiedz, że wiele osób poczuje się niekomfortowo. Wytatuowanie sobie boga śmierci tylko zwiększy dyskomfort.