Najlepsza odpowiedź
Uwielbiam ten fragment. Ma to związek z dwiema naturami Chrystusa. Jezus jako Syn Boży reprezentuje Boga dla człowieka, co stanowi połowę funkcji Najwyższego Kapłana według porządku Melchizedeka. Jako Bóg wziął na siebie cały ciężar występków ludzkości w swoim własnym ciele, stając się zarówno ofiarą, jak i jej administratorem. Jako człowiek reprezentował człowieka Ojcu, co stanowiło drugą funkcję kapłańską. W tej roli ofiarował krew przymierza tronowi miłosierdzia w niebie i zajął swoje miejsce w tej wstawienniczej roli po prawicy Wysokiego Majestatu.
Następnie, po zmartwychwstaniu sprawiedliwy, Syn Człowieczy, który również jest Synem Bożym, przedstawi jako Drugi Adam i głowę rodzaju ludzkiego Bogu, Ojcu, jednocząc boskość z nas wliczone. Dokładnie to, co to oznacza, wymaga wyjaśnienia, które nastąpi, gdy w końcu zobaczymy „twarzą w twarz”, ale „będziemy do Niego podobni, bo ujrzymy Go takim, jakim jest”. W międzyczasie, ta transakcja już zakończona, podział Bóstwa, w dużej mierze w celu objawienia Boga ludzkości, zostanie objawiony takim, jakim jest, i „Bóg będzie wszystkim we wszystkim”. Ponieważ zawsze będzie dla Boga więcej, niż jakakolwiek istota może kiedykolwiek w pełni zobaczyć, Syn, jako „wyraźny obraz Jego Osoby”, bez wątpienia pozostanie głównym sposobem, w jaki odnosimy się do Wszechmocnego. Jako głowa ludzkości, Jego „poddanie” jest zatem reprezentatywne. Bóg będzie z nami, w nas i ponad nami, na całym świecie.
Odpowiedź
Z powodów, o które nie będę się tutaj poruszać, uważa się, że wielu Koryntian miało kłopoty z wiarą w zmartwychwstanie ciała. Wierzyli, że Jezus powstał z grobu, ale nie wierzyli, że Jego zmartwychwstanie jest ich gwarancją. Paweł zaatakował ich błędne założenie, pokazując im, że nie mogą mieć tego w obie strony. Albo zmartwychwstają ludzie, albo nawet sam Chrystus nie powstał (15: 13,16). I aby upewnić się, że cofną się przerażeni od podstawowej przesłanki, którą przyjęli, Paweł zaczął narzucać jedną tragiczną konsekwencję na drugą, która w naturalny i nieunikniony sposób nastąpiłaby, gdyby Chrystus nie powstał z martwych. Innymi słowy – spójrz na wszystkie straszne rzeczy, do których otwierasz drzwi, gdy zaprzeczasz zmartwychwstaniu ciała – jest tematem 1 Koryntian 15: 12–19 do wersetu 20, gdzie mówi „Ale teraz Chrystus – jest – zmartwychwstał” (15:20).
Uwaga , że dopiero po tym, jak podejmie swój wielki lot pochwały i triumfu (15: 20–28) , wraca, aby zakończyć dyskusję na temat konsekwencji zaprzeczenia zmartwychwstaniu (15: 29–34). Mam nadzieję, że możesz to zobaczyć.
Więc to, co czytamy w 15: 20–28 , to nagły wybuch Paula triumf (euforia) przerywając jego argument dotyczący konsekwencji zaprzeczania zmartwychwstaniu ciała. Paweł pokazuje, dlaczego zmartwychwstanie Jezusa MUSI być uważane za gwarancję dla wszystkich, którzy do niego należą, i podaje dwa powody:
- Pierwotnym zamysłem Jezusa na przyjście było to, że przyszedł, aby być „pierwociny tych, którzy zasnęli” (15:20). Zmartwychwstanie Jezusa nie było odosobnionym, samotnym faktem w historii, ale było to pierwsze z całego zbioru zmartwychwstań, które miały nadejść! Podobnie jak pierwsze kłosy zebrane podczas żniw, Paweł mówi, że to pokazuje, że cała uprawa jest na polu i czeka na zebranie. Ale dlaczego Jezus jest pierwiastkiem zmarłych? Dlaczego jego zmartwychwstanie miałby zagwarantować zmartwychwstanie jego ludu? Paweł mówi to człowiek jako pierwszy przyszła na świat śmierć (Adam); to człowiek pokonuje śmierć – człowiek Jezus – (15:21). Czy nie ma sensu, aby śmierć zakończyła się w taki sam sposób, w jaki została rozpoczęta?
- Drugi argument Pawła jest taki, że zmartwychwstanie Jezusa gwarantuje to, co wierzący, ponieważ w swoim planie odkupienia Bóg niesie wszystko z powrotem do punktu, w którym rozpoczęła się historia. Zanim Adam zgrzeszył, wszystko na tym świecie było w doskonałym podporządkowaniu Bogu, ale tym jednym grzesznym aktem Adam (jako przedstawiciel ludzkości) wprowadził bunt przeciwko Bogu do rodzaju ludzkiego. Boski plan odkupienia, który istniał jeszcze zanim Adam zgrzeszył, miał na celu przywrócenie wszystkiego z powrotem do tego stanu poddania. Jak dokonano tego odkupienia? Biblia mówi nam, że Bóg Ojciec polecił swemu jedynemu Synowi przyjść na ten świat i ustanowić królestwo. To królestwo jest zarówno dokonanym faktem, jak i trwającym procesem. Kiedy umarł na krzyżu, Jezus napotkał siły zła i odniósł nad nimi decydujące zwycięstwo. Jego królestwo zostało ustanowione przez jego śmierć na krzyżu.I nawet teraz rządzi i panuje w sercach wszystkich, którzy pokładali w Nim wiarę i ufność. Ale chociaż siły zła zostały zdecydowanie pokonane, nadal walczą z królestwem Chrystusa do tej chwili…. aż do drugiego i ostatniego przyjścia Chrystusa.
Ta walka (podczas gdy czekamy na pojawienie się naszego Zbawiciela) dzięki Bogu, nie będzie trwać wiecznie. Paweł mówi, że nadchodzi czas, kiedy Jezus w końcu położy wszystkich swoich wrogów pod swoje stopy (15:25). W tym momencie cel odkupienia zostanie zrealizowany. Kiedy wszystko zostanie poddane Jezusowi. Zostanie mu tylko przekazanie królestwa, które ustanowił, Ojcu, a w światach Pawła Bóg znowu będzie „wszystkim we wszystkim” (15:28).
Odniesienie: Wzmocnienie Kościoła Chrystusa, autor: Roger Ellsworth. Evangelical Press 1995.