Najlepsza odpowiedź
Tak i nie.
Pamiętaj, że kiedy kogoś widzisz, widzisz kawałek ich życia. Na przykład, widzisz jakiegoś faceta w siłowni wykonującego szalone ćwiczenia z 5-funtowymi ciężarkami, nie oznacza to, że jeśli wykonasz to samo ćwiczenie, również zostaniesz uparty. To tylko jeden z elementów ich rutynowych ćwiczeń dla Ciebie ” ponownie widzę.
Samo zrobienie 200 pompek dziennie nie:
- Dostaniesz sześciopak
- zapewni Ci ogromną klatkę piersiową
- dają ci masywne łaty
- dają ci potężne bicepsy.
Szczególnie w zależności od punktu wyjścia.
Pompki dla początkujący sprawi, że będziesz silny, na początku zobaczysz duży wzrost (prawdopodobnie nie będziesz w stanie zrobić 300 za jednym razem, kilka serii w ciągu dnia może cię tam osiągnąć), ale chyba że dostosujesz dietę i wykonasz dodatkowe ćwiczenia na innych częściach ciała prawdopodobnie nie uzyskasz takich wyników w ciągu 30 dni.
Tak, nie zdziwiłbym się, gdyby ci ludzie robili 300 pompek dziennie przez 30 dni. To powiedziawszy, prawdopodobnie od początku byli blisko.
Odpowiedź
Wykonałem wyzwanie Fitness365 dla ostatnie 2 lata, które choć nie wymagają 200 pompek dziennie, to średnio 183 dziennie przez cały rok, jeśli robię to w wersji push-up (co zrobiłem). 1 stycznia zaczynasz od pojedynczej pompki (lub powtórzenia czegoś innego), następnie dodajesz jeszcze jedną z każdym kolejnym dniem, kończąc 31 grudnia na 365.
Oto, co się stało.
Niektóre oczekiwane efekty obejmowały silniejsze ramiona, barki i klatkę piersiową, z pewną zauważalną zmianą objętości, zaczynającą się nawet przy poziomie 50 dziennie. Przy około 150-200 dziennie, zamiast kontynuować wzrost masy, moje ciało wydawało się przyzwyczajać do tego nawyku i chociaż dodawanie większej liczby powtórzeń było coraz bardziej męczące i męczące, nie zauważyłem kolejnej zmiany w mięśniach do około grudnia (330+).
Najbardziej nieoczekiwane efekty to wzmocnienie mięśni brzucha i nawyk codziennego planowania. Przy 200 na dzień nie musiałem już robić brzuszków ani przysiadów, aby mieć zauważalnie mocne mięśnie brzucha. Przy 300, moje mięśnie brzucha były tak rozerwane, że bycie skórą w piłkarskich meczach stało się prawie żenujące. Jeśli chodzi o planowanie, zapominanie o wykonaniu powtórzeń jednego dnia, a następnie wykonanie ich następnego dnia, jednocześnie wykonując powtórzenia tego dnia, bardzo obciążyło moje ramiona do tego stopnia, że poczułem się na krawędzi kontuzji. Po kilkukrotnym popełnieniu tego błędu stałem się znacznie bardziej rygorystyczny, upewniając się, że a) nie przegapię jednego dnia i b) rozłożę je na cały dzień. Aby to zrobić, trzeba było zaplanować, ustawić przypomnienia i poprawić mój nawyk codziennego planowania. Do dziś uważam, że ta zmiana nawyku jest najbardziej wpływowym wynikiem całego wyzwania.
Zapobieganie kontuzjom również stało się codzienną myślą, która zaczęła się wkrótce po 200 znakach. Dwa obszary, w których odczuwałem największe obciążenie, to przód barku i środek górnej części pleców, tuż obok kręgosłupa, ale po dodaniu kilku ćwiczeń ramion i pleców kilka razy w tygodniu, napięcie to w większości zniknęło. Tak więc, chociaż same pompki nie zapewniały dokładnie zbilansowanego treningu, strach przed napięciem lub łzą zmusił mnie do rutynowego wykonywania innych ćwiczeń uzupełniających.
Widziałem dziesiątki przyjaciół i członkowie rodziny biorą udział w tym samym wyzwaniu i gdybym miał zgadywać, powiedziałbym, że istnieje dobry punkt w zakresie 150–250 wypychania dziennie ups (dla mężczyzn) i 50–150 (dla kobiet), gdzie rutyna jest trwała i zapewnia znacznie większe korzyści niż szkody. Stopniowe narastanie sprawiło, że cała sprawa była mniej onieśmielająca niż gdybym miał zacząć od 200-tki od pierwszego dnia. Zawsze łatwo jest po prostu dodać jeszcze jeden dzień wcześniej.