Najlepsza odpowiedź
Carole Isom, „My Take”:
Kto poślubił Connie Corleone?
To jedna z największych okazji do budowania fabuły we wszystkich trzech produkcjach filmowych Ojców Chrzestnych. Ślub Connie z Carlo Rizzi. To jest miejsce, w którym wszystkie dramaty łączących się rodzin łączą się i tworzą fabułę życia: historię Ojca Chrzestnego.
Zaczyna się tutaj, od puli wszystkich rodzin razem na wesele. Najlepsze miejsce na rozpoczęcie włoskiego filmu. A jeśli kiedykolwiek byłeś na jednym z nich, jest to spektakularny i historyczny wir muzyki, tańca, płaczu, śmiechu, przysięgi, jedzenia, za które można umrzeć, a każdy członek rodziny i przyjaciel stąd do Włoch, który jest zaproszony, przygotowuje się do udziału i być tam na ślubie jednego z największych donów we wszystkich rodzinach, zarówno Przyjaciele, jak i wrogowie, ustalili swoje różnice, aby przyjść na te raz w życiu wesela. To miejsce, w którym należy być !!!!!
Jest to miejsce, w którym można podzielić się informacjami i porozmawiać o interesach, przyjemnościach, dzieciach, sukienkach lub czymkolwiek. Umowy są zawierane i są gotowe oferty, które są cementowane na tych weselach roku. To wielka sprawa, jeśli dostaniesz zaproszenie na jedną z tych wielkich spraw, a także masz szansę stanąć w kolejce i poczekać, aż porozmawiasz z „ojcem chrzestnym, samym sobą” i poprosić o „przysługę” w tej sprawie tylko dzień, dzień ślubu jego córki.
Do obowiązków Ojca Chrzestnego należy wysłuchanie tych próśb w dniu ślubu jego córki Connie z Carlo Rizzi. I pamiętaj, Carlo został przedstawiony Connie na samym początku przez jej starszego brata, Sonnyego, i tak się poznali.
Sonny przyprowadził go do domu i do rodziny. Sonny nigdy nie był dobrym sędzią charakteru, z wyjątkiem czasu, gdy sprowadził do domu Toma Hagena. Na pewno fuks. I świetny !!
Sonny stracił śrubki, a także stracił zachowanie, co szło w parze z jego złym, szybkim, nierozsądnym temperamentem i pasowało do jego nieostrożnego sposobu, w jaki grał i żył swoim życiem.
Zabrał Carla do domu, żeby spotkał się z Connie. Facet, który wystawił go na zamach i wprowadził do świętej przestrzeni domu rodzinnego, gdzie już knuł, by wyrządzić krzywdę i zagrażać rodzinie i donowi.
Oślizły facet, Carlo, i dostaje swoje zasługi, gdy Michael każe mu udusić go w samochodzie. Szarpiąc się zdrajcą w spazmach wybija szyby w samochodzie. Później, kiedy Kay przychodzi do kompleksu, aby otrzymać list wysłany do Michaela do Toma Hagena, mówi: „co to jest”? o wykopanym oknie, a Tom Hagen mówi: „To był wypadek, ale nikt nie został ranny !!!!!!
Nie, Tom !!!! Ktoś nie został ranny, Ktoś umarł !!!!!!!!!!
Carlo Rizi, zrozumiał, co go czeka! Taki jęk. Sam chciałem skręcić mu kark, kiedy Michael wyciągał z niego wyznanie. „Przysięgam, na moje dzieci… ..” To był brudny szczur. Co za kawał roboty. Sonny nigdy nie miał sensu. Koniec.